Nie zadziałało.
Ale dało początek pojęciu, że „włos psa, który cię ugryzł”, czyli napój, może wyleczyć kaca. Ta koncepcja też jest dość stara, po raz pierwszy pojawiła się w druku w 1546 roku.
To też nie działa.
„Nie ma żadnych naukowych dowodów na to, że wypicie drinka alkoholowego wyleczy kaca”, powiedziała Laura Veach, Ph.D., dyrektor ds. badań przesiewowych i doradztwa interwencyjnego oraz szkoleń na Wydziale Chirurgii w Wake Forest Baptist Medical Center. „To będzie, w najlepszym razie, odroczyć jeden.”
Kac rozwija się, gdy podwyższone stężenie alkoholu we krwi spowodowane przez picie spada gwałtownie po piciu zatrzymuje. Objawy – zazwyczaj jakaś kombinacja bólu głowy, pragnienia, zmęczenia, zawrotów głowy, mdłości i ogólnego przygnębienia – osiągają swój szczyt, gdy poziom alkoholu we krwi spadnie do zera.
„Wypicie drinka rano po może tymczasowo sprawić, że poczujesz się lepiej, ponieważ wprowadzasz alkohol z powrotem do systemu”, powiedział Veach, który posiada tytuł doktora w dziedzinie doradztwa. „Ale to nie leczy kaca; to tylko rodzaj sztuczki poprzez maskowanie objawów. W końcu się pojawią.”
Czy nie ma lekarstwa?
„Odpoczynek, nawodnienie i aspiryna mogą trochę pomóc, ale nie sprawią, że kac zniknie”, powiedział Veach. „Jedynym prawdziwym lekarstwem jest czas.”
A co, jeśli chcesz pomóc komuś, kto jest podchmielony, podchmielony, rozbity lub w inny sposób nietrzeźwy, wytrzeźwieć? Dajesz im czarną kawę, prawda?
„Nie, wszystko, co to robi, to daje ci szeroko obudzonego pijaka”, powiedziała Veach.
Wątroba, wyjaśniła, odtruwa alkohol w systemie i robi to tylko w jednym tempie, które wynosi około jednego drinka na godzinę.
„Nie ma nic, o czym wiemy, że może przyspieszyć ten proces”, powiedziała Veach. „Nie picie kawy, branie prysznica, stawanie na głowie, dostawanie klapsów, chodzenie na zewnątrz w zimnie. Nic.”