Family Matters: Dlaczego JoMarie Payton odeszła z serialu? [Wywiad, część pierwsza]

author
9 minutes, 33 seconds Read

Debiutując na ABC, Family Matters rozpoczął się jako spin-off sitcomu Perfect Strangers. JoMarie Payton, w roli Hariette Winslow, okazała się tak popularna, że William Bickley i Michael Warren stworzyli show obracające się wokół jej postaci.

Materiały rodzinne podążały za prostolinijną i pyskatą Harriette w jej domu w Chicago, gdzie widzowie mieli okazję zobaczyć ją i jej męża jako rodziców i zarządzających gospodarstwem domowym. Małżeństwo z policjantem o imieniu Carl (Reginald VelJohnson), podnieśli troje dzieci; Eddie (Darius McCrary), Laura (Kellie Shanygne Williams), i Judy (Jaimee Foxworth). Owdowiała siostra Harriette, Rachel Crawford (Telma Hopkins), jej młody syn Richie (Bryton James), a matka Carla Estelle (Rosetta LeNoire) żyć z nimi.

W 12. odcinku, nerdy sąsiad Steve Urkel (Jaleel White) został wprowadzony i przeznaczony jako jednorazowy tylko charakter. Okazał się tak popularny wśród publiczności, że stał się powtarzającym się charakterem, a następnie serii regularne. To nie było długo przed każdy odcinek wyposażony Urkel-focused storyline.

Jest często mówi się, że niektórzy w obsadzie nie byli zadowoleni z tej zmiany w centrum uwagi. Payton odeszła w połowie ostatniego sezonu (zastąpiona przez Judyann Elder), i wiele razy donoszono i plotkowano, że fabuły Urkela były tego powodem.

Ostatnio rozmawialiśmy z Payton, aby wyprostować sprawę.

Wracając do końca siódmego sezonu Family Matters, serial przeszedł z ABC do CBS. Czy pamiętasz dlaczego tak się stało? Cóż, wiesz, myślę, że to prawdopodobnie dlatego, że programowi kończyło się powietrze, co nazywają „przeskoczeniem rekina”, wiesz co mam na myśli?

Wiem, że przed tym, rok przed tym, nie chciałem już tego robić. Zaoferowano mi możliwość zrobienia historii Mahalii Jackson i chciałem zrobić coś innego. I myślę, że cztery, trzy, cztery lata przed tym poszedłbym do ABC z moim agentem każdego roku i poprosilibyśmy o kolejny projekt, coś innego do zrobienia. Na przykład Bob Sagat robił America’s Funniest Home Videos. Chciałem po prostu czegoś innego do zrobienia, co dodałoby mi energii, jeśli chodzi o kreatywność. Więc chciałem odejść wcześniej, więc pod koniec ósmego sezonu, który był moim ostatnim zakontraktowanym rokiem – myślę, że mogłem mieć jeden z najdłuższych kontraktów tam – mój kontrakt wygasł.

Więc byłam jak wolny agent i tak kiedy przeszli do CBS i w ogóle, poprosili mnie o powrót. A ja naprawdę nie chciałem wracać. Właśnie zrobiłem mój album jazzowy i w ogóle. Zgodziliśmy się jednak, że wrócę tylko po to, żeby rozpocząć przenosiny do CBS i tak to się wszystko potoczyło. Miałam zrobić połowę sezonu, osiem odcinków. I miałem opcję i skorzystałem z niej. I did.

As a matter of fact, I had long talk with Bob Boyett prior to my leaving, and he asked me, „When you said you really were ready to go, you were ready to go, weren’t you?”. A ja odpowiedziałem, „Tak, ale oni nie byli gotowi, żeby odejść, wiesz”. I tak, wiem, że było kilka osób, które były trochę zdenerwowane, że chciałem odejść, ale ja po prostu byłem gotowy odejść. Byłam gotowa odejść już wcześniej, ale, właściwie pamiętam, że jedna z osób, które tam pracowały, jedna z osób odpowiedzialnych za produkcję, powiedziała „Jo, jeśli odejdziesz to wiesz, że wszystko zwariuje.” „Tak, mam córkę w college’u”, wiesz, i tak dalej. I tak zostałam dodatkowe dwa lata.

Czułam się stłamszona i tak jak powiedziałam, gdybym mogła robić inne projekty… Był jeden raz, że zgodzili się pozwolić mi zrobić inny projekt, a potem projekt się opóźnił i kiedy nadszedł czas, aby go zrobić, powiedzieli, „Nie, nie możesz tego zrobić.” Więc potrzebowałem czegoś dodatkowego do zrobienia. Wyjaśniłem to tak: „Piekarz, który kocha piec, nie chce przestać piec. Po prostu nie zawsze chce robić ciasto czekoladowe czy czekoladowe ciasteczka. Chcą spróbować zrobić coś innego. Upiec kilka bajgli, zrobić coś innego.” Ja nigdy nie chciałam przestać grać. Działam odkąd skończyłam sześć lat. Po prostu byłem zmęczony robieniem tego projektu, wiesz o czym mówię, chciałem robić coś innego.

Myślę, że powodem, dla którego niektórzy ludzie pomyśleli, że był problem, było to, że odeszłaś w połowie sezonu, co było niezwykłe.
Tak, tak. Mówiono pewne rzeczy, i tak jak powiedziałem, po prostu zignoruj to, ponieważ wiesz, że to nieprawda. Ale to bolało, bo sprawiało, że wyglądałem jak ta skąpa osoba, która była zazdrosna o tego dzieciaka. Jestem bardzo prawdomówną osobą, i strzelam prosto z biodra, tak jak mój charakter, wiesz? Byłabym pierwszą osobą na świecie, która przeprosiłaby kogoś, gdybym myślała, że zraniłam jego uczucia lub powiedziałam coś, co było nieprawdą. Ale w ten sam sposób, wiesz, dochodzisz do punktu, w którym czasami musisz powiedzieć „Dobra, w porządku, poprzyjmy to teraz.”

Czy możesz opowiedzieć o tym, kiedy program zaczął skupiać się na Urkelu?
Wiesz, cała sprawa polegała na tym, że nasz program został przyjęty na 9 ostatnich odcinków, a my zrobiliśmy 12, i zostaliśmy poinformowani przez naszych producentów wykonawczych. Jeśli dobrze pamiętam, to Bill Bickley i Michael Warren wezwali mnie, Telmę Hopkins i Reginalda VelJohnsona i powiedzieli nam, że ABC tak bardzo polubiło postać Urkela, że zrobią o nim wszystkie programy. To było w pierwszym sezonie. Byłem tam przez osiem i pół roku!

Powiedzieliśmy, okay. Cóż, co mamy powiedzieć? Wszyscy byliśmy szczęśliwi, że pracujemy, a on sprawił, że program się udał i wszyscy jesteśmy nadal z tego zadowoleni. Wciąż śmiejemy się do rozpuku z resztek. Więc to mogło spowodować mały konflikt, tylko dlatego, że… to był prawdziwy szok dla nas wszystkich, wiesz o co mi chodzi? Bo to była taka mała postać, a my dopiero się poznawaliśmy, a ja nie znałem wcześniej pana VelJohnsona ani Telmy, nie znałem wcześniej żadnego z nich. Więc zebraliśmy się wszyscy razem, zrobiliśmy 12 przedstawień i byliśmy małą rodziną, więc nauczyliśmy się znać i lubić siebie nawzajem, komunikować się, odnosić się do siebie i czerpać z siebie energię.

I wtedy pojawił się Jaleel i było fajnie mieć go tam i w ogóle, ale oczywiście to zrobiło to samo co Happy Days. Wiesz co mówię ludziom? On „wyskoczył” z „Family Matters”, ale ja „wyskoczyłem” z „Perfect Strangers”, wiesz? To był po prostu inny rodzaj „skoku”. Ale rozumiem trochę przez co on przechodził, ponieważ czułem coś, kiedy powiedziano mi, że dostanę serial. Trochę mnie to gryzło, wiesz, od niektórych ludzi z Perfect Strangers. Cóż, szczególnie jeden z nich mnie ugryzł i było to wredne i niemiłe, a ja byłem jedynym Afroamerykaninem w tym serialu, więc przez chwilę czułem się jak samotny strażnik. Więc kiedy postać Jaleela „wyskoczyła” zrozumiałem to. Wiesz?

I jak mówisz, pokaz był sukcesem.
Jak mówię wszystkim, modliłem się o błogosławieństwo. Czuję, że wszyscy, którzy brali udział w tej produkcji, uczestniczyli w moim błogosławieństwie, ponieważ to ja modliłem się z przodu, kiedy kościół był dostępny. I byłem tam na kolanach modląc się o to, żeby, no wiesz. Nawet kiedy ludzie myśleli, że to się nie uda, ja w głębi serca wierzyłam, że modlitwy są wysłuchiwane, a ja potrzebowałam, żeby coś się wydarzyło. Miałam małe dziecko i chciałam mieć dom. Mieszkałam w mieszkaniu. Wierzyłam, że to było błogosławieństwo, więc się z tym pogodziłam. Cokolwiek to było, zgodziłam się na to i jak już powiedziałam, nie sądzę, aby ktokolwiek zatrzymał mnie lub kogokolwiek na swojej posadzie lub na liście płac przez 10 i pół roku, co było dla niego problemem. Pracowałem dla Miller-Boyett i ABC/Disney przez 10 i pół roku, wiesz? A potem znów pracowałem dla nich przy „Dumnej rodzinie”. Myślę, że zrobiłem dla nich 52 animowane programy i pięć krótkometrażówek dla Disneya.

Myślę, że może moje odejście, tak jak powiedziałem, to trochę zdenerwowało kilku ludzi, ale tak jak powiedziałem, wiesz, to był czas dla mnie, aby odejść. To był czas na show, chciałbym, żebyśmy mogli zejść może trochę wcześniej, więc może moglibyśmy wyjść z tym, co każdy czuje, że przegapiliśmy, wiesz o co mi chodzi?

Jak na tak długo działający serial, nie wydaje się, żeby serial był darzony dużym szacunkiem w niektórych aspektach.
Byliśmy jakby spoglądani w dół i pamiętam jak Kels (która grała Laurę) zapytała mnie, jak w 4 sezonie. Powiedziała „Pani Payton,” z wielkimi oczami, powiedziała „Pani Payton, dlaczego nie ma o nas żadnej informacji, dlaczego ludzie nas nie doceniają?”. A ja powiedziałam: „Wiesz co, czasami nie jest zbyt dobrze być zbyt dobrym, ale my będziemy dobrzy aż do banku”. I tak właśnie zrobiliśmy. Byliśmy dobrzy aż do banku.

Myślę, że to wspaniałe, że nie ma dnia, w którym wychodzę za drzwi, żeby ktoś mnie nie zatrzymał. Kilka miesięcy temu zatrzymał mnie lekarz i powiedział: „Pani Payton, Pani Payton, proszę się nie bać”. Ponieważ ludzie podbiegają do ciebie i zawsze chcą cię przytulić, a to dobrze, bo czasami, kiedy mnie przytulają, to ja też dostaję uścisk. Czasami ja też potrzebuję uścisku, wiesz. Ale on powiedział: „Wiesz, to niesamowite, wciąż wyglądasz tak samo, a to było ile lat temu?”. I mówi, „Wiesz, moje dziecko ogląda teraz ten program, jestem taki szczęśliwy, moje dziecko ogląda ten program.”

I jeden z moich producentów w projekcie, nad którym teraz pracuję, powiedział, że był w swoim biurze, a jego dziecko weszło i powiedziało „Tato, tato, musisz zobaczyć ten program! Musisz zobaczyć ten program o tym dzieciaku, który nazywa się Urkel”, a jego tata powiedział „To stary program, oglądałem go, kiedy byłem w twoim wieku!”. (śmiech) Więc, to jest niesamowite, to jest niesamowite show. I wiesz, każdy program ma swoje wzloty i upadki, i masz swoje małe kłótnie, masz swoje małe ego, i wszystkie te inne rzeczy, które się dzieją, wiesz, ale wiesz, to błogosławieństwo być w jakimkolwiek projekcie, niezależnie od tego co to jest, program telewizyjny, sztuka, lub cokolwiek, wiesz, cokolwiek artystycznego, być w tym, i mieć to za sukces, i mieć ludzi wciąż podziwiających to co zrobiłeś i w ogóle.

Czy Payton zrobiła nieakredytowany wygląd w finale serii? Czy wzięłaby udział w ponownym spotkaniu Family Matters? Czy utrzymuje kontakt z byłymi kolegami z obsady? Sprawdź część drugą

Similar Posts

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.