Once considered to be nothing more than kitchen scraps sent out straight out to the garden compost bin, turnip tops are now the hottest new food trend.
Turnip tops – also known as cime di rapa – have a bitter, peppery flavour with a hint of lemon, and have for years been a staple 'peasant food’ in Southern Italy. Ale wiele ekskluzywnych restauracji uczyniło z tej zimowej zieleni liściastej gwiazdę swoich dań.
Z powodu nagłego zainteresowania rzepą, supermarket internetowy Ocado zaczął ją sprzedawać, podobnie jak wysokiej klasy delikatesy. Kupujący zapłacą nawet do 10 funtów za kilogram lub 3 funty za opakowanie 300 g.
Poppy Royds, kierownik ds. klientów w Natoora, która dostarcza rzepę do Ocado i 700 restauracji, mówi o nowej popularności rzepy: „Kilka lat temu tylko wyspecjalizowani szefowie kuchni poszukiwali rzepy, ale teraz coraz więcej osób prosi o nią, aby używać jej jako dodatku do dań z czosnkiem i oliwą z oliwek, jako dodatku do pizzy lub do podawania jako zwiędniętej jarzyny. Sprzedaż dla gospodarstw domowych wzrosła o 47 procent.”
Kucharz i partner zarządzający restauracji Roots w Yorku, Matthew Lockwood, mówi: „Rzepa jest jedną z najdelikatniejszych zielenin, jakie kiedykolwiek zjesz, i jest najnowszym produktem w linii produktów takich jak jarmuż i kiełki, które stają się coraz modniejsze. Może to być reakcja na zainteresowanie wszystkich nieco zdrowszym odżywianiem i kulturą zero-waste.”
Matthew dodał: „Używałem Cime di rapa wiele razy w przeszłości i najlepiej jest traktować ją po prostu, aby zachować jej smak. Aby nawiązać do naszego sezonu konserwowania w Roots, wierzchołki rzepy są często używane do robienia fantastycznego kimchi. Dzięki temu możemy używać jej przez cały rok i ponownie wykorzystać to, co przez niektórych nadal jest postrzegane jako odpad.
„Lub w świątecznym wydaniu, świetnie sprawdza się w kremowym sosie – tak jak brukselka – ze słoniną z wędzonego boczku i kasztanami, ponieważ jej gorycz przebija się przez śmietanę.
„Rzepa jest naprawdę fantastycznym alternatywnym warzywem na świąteczny obiad.”
Dobrze, wyczyść, Bruksela…