Nie wiem jak my, nauka. Bardzo was lubię, zwłaszcza gdy rzucacie światło na ciemne podbrzusze naszej egzystencji. Ale jesteście też tylko ludźmi, wiecie? I czasami podchodzicie do rzeczy dziwnie. Jak to badanie, które mówi, że kobiety są kocie, ponieważ wyewoluowała w nas pośrednia agresja, aby konkurować, ale z niskim kosztem zranienia siebie. I że robimy to, aby wyeliminować naszych seksualnych rywali, ponieważ jesteśmy zaprogramowani, aby nienawidzić każdego młodszego lub ładniejszego. Oh nauka. Już, już. Wszystko będzie dobrze.
Ta przeglądarka nie obsługuje elementu wideo.
Tutaj jest podstawowe info, przez LiveScience:
Chociaż zarówno mężczyźni jak i kobiety używają takiej pośredniej agresji w związkach, kobiety używają obelg, aby zdemoralizować konkurencję i wyjąć seksualnych rywali z obrazu, jeden badacz argumentuje w artykule przeglądowym wyszczególnionym dzisiaj (Oct. 27) w czasopiśmie Philosophical Transactions of the Royal Society B.
„Kobiety konkurują, i mogą konkurować dość ostro ze sobą”, powiedział Tracy Vaillancourt, autor artykułu i profesor psychologii na Uniwersytecie w Ottawie w Kanadzie. „Zazwyczaj przybiera ona formę agresji pośredniej, ponieważ jej koszt jest niski: Osoba nie doznaje obrażeń. Często motywy tej osoby nie są wykrywane, a mimo to nadal wyrządza ona szkodę osobie, wobec której dokonuje agresji.”
Reklama
W przeszłości, jak wynika z artykułu, kobiety potrzebowały innych kobiet do wychowywania dzieci. Więc kiedy kobieta wyjęła rywala, mogło to naprawdę zaszkodzić tej kobiecie, i jej potomstwu, szanse na przeżycie. Z tego powodu, badacz nalega, kobiety muszą być „wyśmienicie dostrojone do takich obelg.”
Wynik? Kiedy już zostaniesz zwiędnięty przez rywala, jesteś teraz zbyt kurewsko przygnębiony, by ruszyć na seksualny rynek. Co jest dobrą rzeczą, ponieważ teraz facet, którego chciałeś nie uważa cię już za atrakcyjnego, zwłaszcza jeśli dziewczyna, która powiedziała, że jesteś brudną szmatą, sama jest naprawdę gorąca.
Reklama
Ten kawałek ABC News zwraca się bardziej krytycznym okiem:
Kim Wallen, psycholog na Emory University, powiedział, że przejrzał analizę i jest sceptyczny wobec poglądów Vaillancourt.
„Jej praca natrafia na więcej opinii niż przeglądu”, powiedział. „Nie przytacza żadnych danych empirycznych na poparcie swoich twierdzeń.”
Wallen powiedział, że Vaillancourt nie używa ani jednej statystyki do poparcia swojej teorii i że wiele jej odniesień jest również wysoce spekulatywnych.
Vaillancourt odpiera, że badania są jasne: Kobiety są biologicznie zaprogramowane do postrzegania kobiet, które są młodsze, ładniejsze lub bardziej pożądane przez potencjalnych partnerów jako zagrożenia. Aby rozproszyć zagrożenie ze strony rywala, kobiety mają tendencję do stosowania pasywnych agresywnych zachowań. Zamiast więc kiwnąć palcem, kobieta będzie ranić przeciwnika pogardliwym spojrzeniem, niemiłymi słowami i drobnymi uwagami. Mężczyźni, z drugiej strony, wydają się zaprogramowani do używania technik bezpośredniej agresji, takich jak krzyk i przemoc fizyczna, aby bronić swojego społecznego terenu, powiedział Vaillancourt.
Reklama
Więc, uwięzieni w wojnie z esencjalizmem płci, on będzie chrząkał i uderzał, a ona będzie obrażać i rzucać spojrzenia. Brzmi jak para stworzona w jaskiniowym niebie. (W rzeczywistości prehistoryczne rodziny są o wiele bardziej egalitarne, niż lubimy myśleć.)
Dlaczego zawsze chcemy zaczynać od tych miejsc? Widzimy straszny akt ludzkiej gargantuiczności i chcemy potwierdzić, że to jest w naszym DNA. Może jest, ale może jest też tak, że nosimy w sobie geny na pewne choroby: To, czy kiedykolwiek się uaktywni, zależy od tego, czy otrzyma środowisko, w którym może się rozwijać.
Reklama
Być uczciwym, to nie jest tak, że nie widziałem więcej mężczyzn idących do ciosów niż kobiet, aby rozwiązać konflikt, chociaż tam, gdzie dorastałem, widziałem mój sprawiedliwy udział w bójkach kurcząt i sam byłem w kilku. Nie chodzi o to, że nie widziałam, by kobiety uciekały się do szykanowania czy złośliwych plotek. Nie chodzi o to, że nie zdaję sobie sprawy z siły, jaką kobiety mają do wibracji, na poziomie, który często może pozostać niezauważony przez mężczyzn. Widziałem to i robiłem to.
Chodzi o to, że nie sądzę, że chodzi o seks. Myślę, że chodzi o władzę. I myślę, że jest to symptom każdej grupy, której rutynowo odmawia się władzy, lub redukuje kulturowo do posiadania tylko jednego rodzaju, który ma znaczenie, takiego jak władza seksualna, i która, co więcej, jest uwarunkowana, aby nigdy nie wyrażać gniewu lub agresji fizycznej, aby wymyślić bardziej pośrednie sposoby wyrażania tych ludzkich rzeczy.
Reklama
Również, gdy spółkowanie nie jest celem ostatecznym dla każdego, gdy ochrona potomstwa nie jest jedynym poziomem, z którego działasz, czyż nie wynika z tego, że istnieją większe i często ważniejsze wartości, które kierują twoimi działaniami z bliźnimi? To nie tylko pieprzenie i rozmnażanie, wiesz?
A także, jeśli kobiety są jedynymi plotkami, jak słowo podróżuje tak szybko, jeśli może tylko pędzić wokół na Boob Wire?
Reklama
Do dnia dzisiejszego, telewizja reality i telenowele kontynuują wydobywanie obrazu kobiet jako kocich, dwulicowych, zazdrosnych plotek. I umacnia stary stereotyp kobiet jako bardzo małostkowych i małostkowych, podczas gdy mężczyźni są poza domem, myśląc o ważniejszych sprawach. Zabawną rzeczą w ucisku jest to, że pozwala on uciskającej go stronie na wciskanie go zmarginalizowanym grupom w obie strony. Kobiety są zbyt głupie, by być wykształcone, więc nie są wykształcone, co utrzymuje je w ignorancji, dzięki czemu dobrze wiemy, że są ignorantkami. (Wiem tylko, że kiedy nie wyszłam z domu przez tydzień lub nie rozmawiałam z wieloma innymi ludźmi, ja też mogę znaleźć reklamę szamponu naprawdę kurewsko fascynującą.)
Ale tutaj jest większa rzecz: Mężczyźni też są koci. Psycholog ewolucyjny Anne Campbell, która nie była częścią tych badań nad kobietami-be-catty, zaoferowała bardziej zrównoważone ujęcie.
„Nie ma praktycznie żadnej różnicy płci w pośredniej agresji,” Campbell powiedziała LiveScience. „W wieku dojrzałym, szczególnie w sytuacjach zawodowych, mężczyźni też jej używają.”
Reklama
Och, a na dole, to miejsce pracy? To ten sam, który mówi, że nadal bardziej akceptowalne dla mężczyzny jest wyrażanie gniewu i proszenie o podwyżkę lub awans. Czy naprawdę myślisz, że gdyby kobiety były naprawdę równe, to potrzebowałyby plotek do wywierania wpływu? Myślę, że kobiety nadal by ich używały, o ile są skuteczne, tak samo jak mężczyźni. Czy powinienem przeprowadzić badania? Jak bardzo kobiety prezesi i politycy potrzebują plotek lub vibing do komunikowania się lub wywierania wpływu w porównaniu do ich męskich rówieśników?
A co ze słowem „catty” w każdym razie? Wahamy się nazywać mężczyzn „kocimi”, ponieważ jest to słowo, którego używamy w odniesieniu do kobiet, chociaż wszyscy z nas znają człowieka plotkarskiego, człowieka kociego, człowieka knującego, człowieka podkopującego. Niektórzy ludzie uciekają się do tych taktyk, kiedy czują, że nie mają kontroli nad swoim życiem. Jak pokazuje ten znakomity artykuł na ten temat: Termin „kotowaty” jest płciowo tendencyjnym sposobem opisywania niezdrowego sposobu, w jaki kobiety działają na skądinąd zdrowe poczucie konkurencyjności.
Reklamowanie
Ale wracając do wcześniejszego punktu, że użycie pośredniej agresji jest równe wśród mężczyzn i kobiet w dorosłości – czy to oznacza, że jest mniej równe w latach nastoletnich? Ostatnio przeprowadzono badania, w których sprawdzano, w jaki sposób popularność zwiększa agresję u obu płci. Po pierwsze, tak jest. A dwa, wśród sieci społecznych, w których dziewczęta i chłopcy grali razem więcej, wszyscy byli mniej agresywni wobec rówieśników tej samej płci.
To prawda: Przyjaźń mężczyzn i kobiet znacznie zmniejsza pojęcie tożsamości płciowej Wenus/Mars i obniża agresję. Potwierdza to, że nasze wyobrażenia na temat płci mogą być samospełniającą się przepowiednią: Deklaruj mężczyzn i kobiety jako ogromnie różnych, spraw, by mniej prawdopodobne było, że będą przyjaciółmi, stwórz większe zamieszanie, trzymaj mężczyzn i kobiety z dala od siebie, a następnie ponownie utwierdzaj ich wrodzone, niemożliwe do pogodzenia różnice.
Zachęta
Szkoda dla badań takich jak to, że coraz bardziej się od tego odsuwamy, że dzielimy się rolami i stajemy się bardziej pobłażliwi w kwestii tego, co oznacza bycie taką czy inną rzeczą. Po prostu nie zobaczysz tylu badań a-ha-ing o tym.
Image via Everett Collection/.
Reklama
.