Jaka jest pierwsza powieść, jaką kiedykolwiek napisano?

author
12 minutes, 55 seconds Read

Opowiadanie historii jest uniwersalnym ludzkim impulsem. W dzisiejszych czasach powieści są pisane w niemal każdym zakątku naszej planety. Ale nie zawsze tak było.

Jak stara jest powieść? Czy na podstawową istotę powieści wpływa to, kiedy i gdzie została napisana? A może jest coś, co łączy wszystkie powieści, niezależnie od kultury, w której powstały?

Dowiedzmy się tego!

Wygoogluj „jaka jest pierwsza powieść na świecie?”, a odpowiedzią, którą będziesz często widział, będzie Opowieść o Genji. Napisana około 1010-1021 roku przez cesarską damę dworu Murasaki Shikibu, Opowieść o Genji opowiada o romantycznych i politycznych przygodach księcia Genji, wyrzutka, syna cesarza Japonii i idealnego arystokraty okresu Heian, w którym historia została napisana i osadzona.

Japoński tytuł dzieła, Genji monogatari, umieszcza książkę w obrębie gatunku fikcji monogatari: rozbudowanej opowieści prozą stworzonej przez kobiety dworu Heian, która jest porównywalna z powieścią. Termin ten został zastosowany do japońskich tłumaczeń zachodnich powieści, takich jak Władca Pierścieni (Yubiwa Monogatari) i Zabić drozda (Arabama Monogatari).

Nie wszyscy jednak zgadzają się, że Opowieść o Genji jest najstarszą powieścią na świecie. Niektórzy twierdzą, że jest to grecka opowieść Chaereas i Callirhoe, która została napisana w 123 r. n.e., lub jej łaciński odpowiednik Złoty Osioł Apulejusza.

Ale jest dużo starszy tekst, który pasuje do tego rachunku. Dużo, dużo starszy. W rzeczywistości jest to najstarszy utwór literacki na świecie.

Epos o Gilgameszu

Gilgamesz był półlegendarnym królem sumeryjskiego miasta-państwa Uruk, który panował około 2700-2500 roku p.n.e.. Rozproszone opowieści o nim sięgają czasów niedługo po jego śmierci. Ponieważ język pisany został wynaleziony około 3000 r. p.n.e., oznacza to, że ludzie zaczęli pisać o Gilgameszu prawie tak szybko, jak tylko mogli pisać.

Według tłumaczy Johna Gardnera i Johna Maiera, opowieść o Gilgameszu „była opracowywana i przerabiana przez dwa tysiące lat, utrzymywana przy życiu przez tradycję szkół pisarskich założonych w czasach sumeryjskich i trwających do wczesnego okresu chrześcijaństwa. … Opowieści o Gilgameszu pojawiają się w językach sumeryjskim, akadyjskim i hetyckim.”

Tekst, który obecnie posiadamy, Epos o Gilgameszu, został napisany w języku akadyjskim około 13 wieku przed naszą erą przez uczonego/egzorcystę/kapłana o imieniu Sîn-lēqi-unninni. Jego opowieść jest nie tyle retellingiem, co przekształceniem starszych historii o Gilgameszu. „Sîn-lēqi-unninni wykorzystał sumeryjskie i akkadyjskie materiały, które w niektórych przypadkach miały tysiąc lat, kiedy się nimi zajął”, piszą Gardner i Maier. „Mamy coś, co zaczyna wyglądać bardziej jak praca 'autora’ we współczesnym znaczeniu tego słowa.”

Potem, na setki lat, zostało zagubione i zapomniane.

To było podczas wykopalisk ruin Niniwy, starożytnej stolicy mezopotamskiego królestwa Asyrii, że Epopeja Gilgamesza została ponownie wprowadzona do świata literackiego. Na początku lat pięćdziesiątych XIX wieku na terenie dzisiejszego Mosulu w Iraku znaleziono kawałki rozbitych glinianych tabliczek pokrytych nieznanym pismem. W 1857 roku system pisma, znany jako pismo klinowe, został rozszyfrowany. Pierwsze tłumaczenie Eposu o Gilgameszu zostało opublikowane w 1876 roku.

Nie tylko ma jednego, ostatecznego autora, który funkcjonuje jak powieściopisarz, Gilgamesz Sîn-lēqi-unninniego ma strukturę powieściową. Jednak zamiast rozdziałów, narracja podzielona jest na dwanaście tablic. Każda tabliczka ma napisy z przodu i z tyłu, jak strony książki. Słowa czyta się od lewej strony tabliczki do prawej i od góry tabliczki do dołu, jak w języku angielskim. Tekst podzielony jest na sześć kolumn po każdej stronie tabliczki, zgrabnie dzieląc go na sekcje.

Ogółem, układ jest zaskakująco znajomy dla czytelnika z XXI wieku.

Również historia znaleziona na tabliczkach uderza swoją nowoczesnością.

„Im bardziej staramy się dopasować 'Gilgamesza’ do wzorca archetypicznej podróży, tym bardziej wydaje się on dziwaczny, dziwny i postmodernistyczny. Jest to oryginalna opowieść o poszukiwaniu. Ale jest to również anty-quest, ponieważ od początku podważa mit questu”, pisze tłumacz Gilgamesza, Stephen Mitchell.

Gilgamesz, despotyczny król Uruk, jest po części człowiekiem, po części bogiem. Cierpiąc pod jego rządami, jego ludzie błagają swoje bóstwa o pomoc. Zamiast ukarać Gilgamesza, bogowie tworzą dla niego idealnego przyjaciela: przypominającego Tarzana dzikiego człowieka o imieniu Enkidu. Gilgamesz i Enkidu są idealnymi partnerami (w przyjaźni i, niestety, w zbrodni). Gilgamesz, który nie jest już zainteresowany dręczeniem swoich obywateli, kieruje swój wzrok na potwornego Humbabę, strażnika mistycznego lasu. Gilgamesz i Enkidu zabijają go i ścinają jego święte drzewa cedrowe. To zdenerwowało bogów. Kiedy Gilgamesz i Enkidu wracają do domu w Uruk, obrażają boginię miłości i zabijają magicznego byka niebios, bogowie decydują, że nadszedł czas, aby Enkidu odszedł.

Umiera. Powoli i tragicznie. A historia przybiera ostry obrót. Gilgamesz jest pogrążony w smutku. Porzuca swoje królestwo i błąka się po pustkowiach, szukając sposobu na pokonanie śmierci (nie tylko po to, by sprowadzić Enkidu z powrotem – jego motywacje są niezwykle złożone z psychologicznego punktu widzenia). W końcu natrafia na sumeryjską wersję Noego, dowiaduje się, że śmierć jest nieunikniona dla każdego i rezygnuje z powrotu do domu, by żyć najlepiej jak potrafi do końca swoich dni. Jego poszukiwania są jednocześnie porażką i sukcesem: nie uzyskał cudu, ale zdobył mądrość.

Przygotowałem przybliżoną liczbę słów Gilgamesza, biorąc pod uwagę pęknięcia w zachowanych tabliczkach, które spowodowały brak słów i linii. Cały tekst, gdyby nie został uszkodzony, liczyłby gdzieś ponad 20,000 słów w języku angielskim. Dobrze na terytorium powieści; z pewnością pretendent do najkrótszej powieści kiedykolwiek napisanej.

Ale to nie jest sklasyfikowane jako powieść. Uczeni uważają, że jest to poemat epicki.

Co to jest poemat epicki?

Na Bookriot w swoim kawałku na temat pierwszej powieści na świecie, Anna Gooding-Call twierdzi, że Gilgamesz nie jest powieścią.

Pisze Gooding-Call:

  • Powieści muszą być fikcyjnymi narracjami skupiającymi się na konkretnych ludzkich doświadczeniach. Epos o Gilgameszu jest nie tyle fikcyjny, co skrajnie przerysowany.
  • Gilgamesz jest poematem epickim. Jakkolwiek fajne to jest, powieści pisze się prozą. Poezja może poczekać na zewnątrz.
  • To jest trochę krótkie. Jak długa musi być książka, żeby była powieścią? Długa. Nie krótka. 'Długa jak książka.’ Jak inny popularny rodzaj mediów, wiesz to, kiedy to widzisz.

Co do jej pierwszego punktu, nie wiem jak ty, ale ja nie spędzam regularnie czasu z sumeryjską boginią, która jest również moją matką, walczę z leśnymi demonami i magicznymi bykami z nieba, lub rozmawiam z nieśmiertelnymi mężczyznami, którzy przeżyli potop, który zabił całą ludzkość wieki temu. Nazwałbym to fikcją, a nie „przesadą”, ekstremalną lub inną.

Podkreślając jej ostatni punkt, „To jest dość krótkie. Jak długa musi być książka, żeby była powieścią?”, to jest dokładnie to, co seria World’s Shortest Novel ma na celu odkryć. Jak zbadaliśmy w „Jak długa powinna być powieść?”, długość tak zwanych „prawdziwych” powieści jest arbitralna, wyznaczana głównie przez wydawców i podatna na zmiany w miarę ewolucji gustów czytelników, sił rynkowych i konwencji gatunkowych. Ponadto, czyż nie jest interesujące, że argument dotyczący długości powieści zawsze brzmi: „Za krótka, nie powieść”, a nigdy w drugą stronę? Najnowsze angielskie tłumaczenie Opowieści Genji liczy 1300 stron, ale nigdy nie usłyszysz, by ktoś twierdził: „To zbyt długie, by być powieścią.”

Ale co z jej drugim punktem: „Gilgamesz jest poematem epickim. Jakkolwiek fajny, powieści są pisane prozą.” To jej przyznam. Powieści są pisane prozą. Gilgamesz jest poematem epickim.

A może jest?

Zdefiniujmy nasze pojęcia, zanim przyjmiemy jakiekolwiek założenia na temat tego, czym naprawdę jest Gilgamesz.

Epos jest długim poematem narracyjnym (opowiadaniem) napisanym w formalnym, wzniosłym stylu, który opowiada o czynach legendarnego lub historycznego bohatera. Może to być również sztuka lub powieść, która przypomina poemat epicki. Pierwsze eposy nie były pisane, lecz wykonywane.

Co ciekawe, ludzie nie zawsze uważali Gilgamesza za poemat epicki.

„Kiedy odkryto go sto lat temu, poemat był często nazywany 'legendą'”, piszą Gardner i Maier. Zauważają oni, że to ekspert od badań nad Asyrią Paul Haupt zasugerował „związek z greckim eposem, w którym ustna prezentacja poety jest cechą definiującą”. Dzieło to zostało nazwane, umownie, eposem Gilgamesza.”

Zakłada to, że dwanaście glinianych tabliczek znalezionych w Bibliotece Aszurbanipala zostało wyniesionych z królewskiego repozytorium do publicznego czytania, co nie jest czymś, co możemy założyć. I tu jest ważny szczegół do rozważenia: ani autor Gilgamesza, ani jego czytelnicy nie nazwali go akkadyjskim słowem oznaczającym „epopeję”

Starożytne mezopotamskie katalogi literackie, które odnotowują istnienie tekstu, odnosiły się do niego na dwa sposoby. Pierwszym było „Ten, który widział głębiny”, co jest pierwszym wierszem Gilgamesza. Drugi to „Iškaru z Gilgamesza”. Gardner i Maier wyjaśniają, że „termin iškaru, zwykle tłumaczony jako 'seria’, ma zakres semantyczny 'pracy wyznaczonej do wykonania’, 'materiałów lub dostaw dla robotników’ i 'gotowych produktów’. Również 'dzieło literackie’ … termin ten nie rzuca wiele światła na gatunek dzieła.”

W rzeczywistości, „gatunek” jest pojęciem, które było całkowicie obce literaturze do bardzo niedawna.

„Jeszcze kilka wieków temu, 'literatura’ oznaczała tylko poezję lub dramat; większość kultur nie miała nawet słowa (a tym bardziej krytycznej retoryki) dla długich fikcji prozatorskich”, pisze Steven Moore w The Novel: An Alternative History. „W konsekwencji istnieją starsze książkowe 'romanse’, 'sagi’, 'baśnie’, 'pastorały’, 'legendy’, 'akty’, 'picareski’ i 'eposy ludowe’, które są powieściami we wszystkim oprócz nazwy. Kiedy krytycy twierdzą, że te wcześniejsze formy nie są prawdziwymi powieściami, mają na myśli konwencjonalne, współczesne powieści, a jest to pogląd prowincjonalny, który nie uwzględnia dzikiej różnorodności literatury pięknej zarówno w naszych czasach, jak i w przeszłości. Tylko dlatego, że starsze, zagraniczne powieści nie przypominają tych z listy bestsellerów New York Timesa, nie oznacza to, że nie są powieściami.”

Pisarka Mary McMahon zauważa: „Kiedy włącza się poematy epickie w zakres pojęcia 'powieść’, a niektórzy badacze to robią, sprawy nieco się komplikują. Zarówno „Epos o Gilgameszu”, jak i „Odyseja” są o wiele starsze niż „Opowieść o Genji” i w pewnym sensie można je uznać za prekursorów współczesnej powieści.”

Ale Moore uważa, że to nieistotne, ponieważ tematyka i fabuła „Gilgamesza” w ogóle nie pasuje do gatunku epickiego. „Choć Gilgamesz jest pełen bogów i nadprzyrodzonych wydarzeń, to jednak aż nazbyt ludzka troska o śmierć wyrywa tę historię z mitologii i osadza ją w realiach powieści. Jest to opowieść o męskiej przyjaźni, o odkładaniu i niechętnym przyjmowaniu dojrzałych i obywatelskich obowiązków, o pogodzeniu się z własną śmiertelnością i ograniczeniami – wszystkie te tematy są bardziej wspólne dla powieści niż dla eposu.”

Ale co z tym punktem spornym proza vs. poezja?

Według tłumaczy Gilgamesza, Johna Gardnera i Johna Maiera, strukturalnie Gilgamesz jest „najlepszym podejściem jako siedemdziesiąt dwa mniej lub bardziej kompletne poematy.”

Ale czy mają rację?

To zależy od twojej definicji poezji.

Niektórzy uważają, że poezja musi się rymować. Inni pozwalają na aliterację w miejsce rymu, jak to widać w Beowulfie. Most require some form of meter, or pattern of stressed and unstressed syllables found in the poetry of Shakespeare and many others.

For those who espouse prose poems or free verse poetry as forms of poetry, all bets are off. Bez metrum, bez rymu, bez struktury, bez problemu.

Jakie są cechy poezji Gilgamesza?

Według Jeremy’ego Blacka, autora Reading Sumerian Poetry, „Ani sumeryjski ani akadyjski wers nie jest oparty na rymie. … Sumeryjska poezja może być bardzo szeroko mówiąc zdefiniowana w kategoriach zewnętrznych jako podwyższona forma języka napisana w wierszach.” Wydaje się również, że brakuje metrum, aliteracji, lub rodzaju struktury sylab po linii, którą znajdziesz w poezji takiej jak haiku.

To co ma, to dużo metafory, symplifikacji i innych „poetyckich obrazów”, które można również znaleźć w prozie. Oraz przerwy między wierszami, jak widać w wolnym wierszu.

Prawdopodobnie shibboleth dla określenia czy Gilgamesz jest wierszem czy nie sprowadza się do tego, jak odpowiesz na to pytanie:

Czy Deklaracja Wierności jest wierszem?

Nie rymuje się. Aliteracja jest nieobecna. Ale kiedy jest napisane, zazwyczaj ma przerwy między wierszami podobne do tych, które można znaleźć w wierszu. Zawiera „podwyższoną formę języka” wspomnianą przez Blacka. A kiedy jest wypowiadana na głos, ludzie instynktownie wypowiadają słowa w rytmiczny, śpiewny sposób wiersza.

Jeśli uważasz, że Deklaracja Wierności jest wierszem, to Gilgamesz również. Jeśli nie, to Gilgamesz jest prozą.

Ja jestem po prozatorskiej stronie tego równania. Czuję, że zarówno Przyrzeczenie, jak i Gilgamesz są poetyckie, ale nie są poezją.

Zgadzam się z Moore’em, który pisze: „Z przyjemnością uznałbym to za pierwszą powieść świata.” Zauważa, że choć jest krótsza niż konwencjonalne powieści XXI wieku, „dramatyzuje centralny problem powieści przechodząc ze stanu niewinności do stanu doświadczenia i akceptacji sposobu, w jaki rzeczy naprawdę są.”

Ale co z innymi czynnikami, które zbadaliśmy w poprzednich postach Search for the World’s Shortest Novel?

    1. Czy Gilgamesz jest fikcją? TAK
    2. Czy opiera się na wyobrażeniach, a nie na obrazach (tj. raczej na języku niż na sztuce wizualnej)? TAK
    3. Czy narracja dotyczy ludzkiego doświadczenia? TAK
    4. Czy jest podzielona na rozdziały (części, które są współzależne i integralne z narracją jako całością)? TAK
    5. Czy narracja składa się z serii powiązanych ze sobą zdarzeń? TAK
    6. Czy jej twórca lub wydawca uważał ją za powieść? UNCLEAR

Jak mit, alegoria, opowieść ludowa i poezja, jest coś o powieści jako formie opowiadania, która przekracza czas i miejsce. Powieść jest powieścią, bez względu na to, czy jej autor pochodzi z Tajlandii czy z Trynidadu, Kamerunu czy Kanady, i bez względu na to, czy została napisana dwa czy dwa tysiące lat temu.

Jak niedawno zrekonstruowane wersy z tabliczki Humbaba z Gilgamesza, myślę, że odkryliśmy brakujący element układanki „najkrótsza powieść, jaką kiedykolwiek napisano”. Jest to kluczowy element. Jest to rzecz, która sprawia, że powieść jest powieścią. Omówimy co to jest w następnym i ostatnim poście z serii Najkrótsza Powieść Świata.

Nie zapomnijcie sprawdzić mojej niezwykle krótkiej powieści (lub niezwykle długiej krótkiej historii?) The Drowned Town. Teraz, to jest wolny do pobrania i czytania. Co o tym sądzicie? Czy to naprawdę nowela, krótkie opowiadanie, czy może coś innego?

.

Similar Posts

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.