Czy kiedykolwiek zdarzyło Ci się ściągnąć dokument lub otrzymać plik od znajomego tylko po to, aby go źle wydrukować? Istnieje wiele potencjalnych przyczyn takich problemów: różne kroje pisma dostępne dla twórcy i drukarki; różne systemy operacyjne i różne wersje tych samych systemów operacyjnych odsłaniające ograniczenia w standardach rzekomo międzyplatformowych; różne silniki drukarek, szczególnie w przypadku przechodzenia między drukarkami atramentowymi i laserowymi, i tak dalej.
Często pomijaną przyczyną problemów są jednak różne rozmiary papieru. Kiedy ludzie w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie sięgają po kartkę papieru, aby pisać lub drukować, istnieje prawdopodobieństwo, że sięgają po kartkę papieru o rozmiarze Letter (znanego również jako US Letter), o wymiarach 8,5˝ na 11˝. Z nielicznymi wyjątkami, kiedy ludzie na całym świecie sięgają po kartkę papieru do pisania lub drukowania, sięgają po kartkę papieru formatu A4, o wymiarach 210 mm na 297 mm.
Szybka konwersja pomiędzy calami i milimetrami pokazuje, że te dwa rozmiary nie są aż tak różne:
Milimetry | Cale | ||||
. | Szerokość | Długość | Szerokość | Długość | |
A4 | 210.0 | 297,0 | 8,26 | 11,69 | |
Letter | 215,9 | 279,4 | 8,50 | 11.00 | |
A przedstawienie skali każdego rozmiaru strony wzmacnia bliskość obu rozmiarów papieru.
Więc nasuwa się pytanie, po co w ogóle ta różnica? Jeśli oba rozmiary są arbitralne, po co zawracać sobie głowę utrzymywaniem różnicy. Odpowiedzi są długie i zaangażowane, i w większości poza zakresem tego artykułu. Jednak w gruncie rzeczy sprowadza się to do jednego: A4 nie jest arbitralnym rozmiarem.
A4 Opisany
A4 jest częścią serii ISO 216 powiązanych rozmiarów papieru, znanych bardziej jako seria A. Seria ta rozpoczyna się od dużego A0. Ta seria zaczyna się od dużego arkusza A0 i szybkie spojrzenie na ten duży arkusz papieru pokazuje, dlaczego te różne arkusze mają takie rozmiary, jakie mają.
A0 arkusze papieru mają wymiary 841 mm na 1189 mm. Ponownie, najwyraźniej arbitralnie. Pomnóż te dwie liczby razem, jednak, i to staje się trochę jaśniejsze: 841 * 1189 = 999,949mm kwadratowych lub 0.999949m kwadratowych (czyli tylko odrobinę poniżej metra kwadratowego papieru). Dla wszystkich praktycznych celów, arkusz A0 zawiera metr kwadratowy papieru.
Dlaczego więc nie zrobić z niego arkusza o wymiarach 1m na 1m? Ze względu na inny niearbitralny czynnik: współczynnik proporcji lub związek między wysokością i szerokością każdego arkusza.
1189/841 = 1,413793103448276. Nie jest to szczególnie godne zapamiętania, chyba że ktoś jest wystarczająco bystry matematycznie, by dostrzec podobieństwo do √2 (pierwiastek kwadratowy z 2, liczba irracjonalna, która zaczyna się w ten sposób: 1.414213562373095). Zaokrąglij obie liczby do czterech cyfr znaczących, a otrzymasz tę samą wartość: 1,414.
Więc współczynnik kształtu kartki papieru A0 jest, ponownie dla celów praktycznych, równy pierwiastkowi kwadratowemu z dwóch lub 1:√2. I znowu słyszę okrzyki: „no i co z tego!”
Współczynnik 1:√2 jest czymś więcej niż tylko matematycznym dziwactwem. Nie ma on pięknej nazwy, jak słynny złoty stosunek czy złoty środek. Ma jednak pewną ciekawą własność. Podziel prostokąt o bokach 1:√2 wzdłuż najdłuższego boku, a powstały mniejszy prostokąt będzie miał takie same proporcje. (Markus Kuhn zasugerował w korespondencji, abyśmy nazwali ten współczynnik współczynnikiem Lichtenberga, od nazwiska profesora Georga Christopha Lichtenberga, niemieckiego oświeceniowca, który w 1786 roku po raz pierwszy zaproponował ten współczynnik jako podstawę formatów papieru.)
Wracając do proporcji (nazwanej lub nie) i jej fajnej właściwości: jeśli zaczniemy od wielkiego arkusza papieru A0:
Możemy łatwo i szybko uzyskać wszystkie inne rozmiary serii A poprzez składanie lub dzielenie w ten sposób:
W mniej wizualnych kategoriach, każdy arkusz papieru serii A jest tak długi, jak szeroki jest następny większy arkusz i o połowę szerszy, jak długi jest następny większy arkusz. To wit:
Nazwa arkusza | Szerokość (mm) | Długość (mm) | ||
A0 | 841 | 1189 | ||
A1 | 594 | 841 | ||
A2 | 420 | 594 | ||
A3 | 297 | 420 | ||
A4 | 210 | 297 | ||
A5 | 148 | 210 | ||
A6 | 105 | 148 | ||
A7 | 74 | 105 | ||
A8 | 52 | 75 | ||
Istnieją inne korzyści wynikające z tej zależności między rozmiarami papieru, nie tylko wtedy, gdy chcesz przeskalować konkretny układ. Jeśli kiedykolwiek zastanawiałeś się, dlaczego kserokopiarki oferują opcję zmniejszenia o 71%, nie zastanawiaj się dłużej: 0,71 jest w przybliżeniu równe (√2)/2 lub √0,5. Dzięki temu idealnie nadaje się do zmniejszenia układu A3 na arkusz A4, układu A4 na arkusz A5 lub, co jest bardziej powszechne, do zmniejszenia dwóch arkuszy A4 obok siebie – na przykład w dzienniku – do jednego arkusza A4. Równie popularna opcja 141% jest oczywiście idealna do powiększania z jednego arkusza serii A na drugi (np. A4 na A3). Co najważniejsze, ponieważ każdy arkusz ma takie same proporcje, obiekty zachowują swoje względne kształty: kwadraty nie stają się prostokątami, a koła elipsami.
Jeśli nic innego, ta stałość relacji sprawia, że papier serii A jest prostszy w pracy niż starsze rozmiary papieru, takie jak Brief (13˝ na 16˝, i źródło „briefów”, których prawnicy wciąż używają) lub foolscap (27˝ x 17˝) i jego pochodna o rozmiarach zbliżonych do literowych, foolscap Quarto (13.5˝ na 8,5˝, powszechnie, choć błędnie, nazywany „Foolscap”).
Dodaj do tego wyraźny związek z metrycznym (lub, bardziej poprawnie, SI) systemem miar i wzrost popularności papieru serii A jest dość łatwy do zrozumienia: ponieważ świat powoli, lecz nieubłaganie przeszedł na system metryczny, papier serii A stał się bardziej popularny. Na przykład w Australii system metryczny został oficjalnie przyjęty w 1974 r., w tym samym roku papier serii A (i powiązane z nim serie, takie jak seria C do kopert) zaczął stawać się standardem.
US Letter Described
Wyraźny związek z systemem metrycznym jest również częściowym wyjaśnieniem ciągłego stosowania papieru o rozmiarze Letter w USA i Kanadzie. USA jest prawie jedynym krajem, który nie przestawił się na system niemetryczny, co sprawia, że szczególne zalety formatu A4 stają się mniej oczywiste. Ponadto, chociaż rozmiary papieru w USA są tak arbitralne, jak się czasem twierdzi, nie są one niemożliwe do pracy.
Nie istnieje żaden pochodny punkt wyjścia (równoważny 1 metrowi kwadratowemu dla A0) dla rozmiarów papieru w USA, ale dwa najbardziej popularne rozmiary – Letter i Tabloid – są częścią starego standardu American National Standard Institute dla papieru do rysunków technicznych. Norma ta (ANSI/ASME Y14.1) zawierał pięć rozmiarów papieru, które wahały się między dwoma różnymi współczynnikami proporcji:
Nazwa arkusza | Szerokość (˝) | Długość (˝) | Współczynnik proporcji | |
A (Letter) | 8.5 | 11.0 | 1.294 | |
B (Tabloid) | 11.0 | 17.0 | 1.545 | |
C | 17.0 | 22.0 | 1.294 | |
D | 22.0 | 34.0 | 1.545 | |
E | 34.0 | 44,0 | 1,294 | |
Nie jest to tak eleganckie ani wygodne jak papier serii A, ale powiększanie i zmniejszanie poszczególnych układów przy zachowaniu wewnętrznych relacji nie jest szczególnie trudne. Wystarczy pominąć jeden rozmiar papieru podczas podróży w obu kierunkach.
Warto zauważyć, że żaden z tych współczynników nie ma szczególnych właściwości matematycznych. A istnienie dwóch współczynników proporcji nie jest zaskakujące: złóż dowolny prostokąt na pół, który nie ma boków w stosunku 1:√2, a boki mniejszego prostokąta będą w innym stosunku do siebie. Złóż mniejszy prostokąt ponownie na pół, a ten trzeci prostokąt będzie miał boki w takim samym stosunku jak ten, z którym zaczynałeś.
Ta prosta właściwość jest powodem, dla którego prostokąty o bokach w stosunku 1:√2 są takie fajne: są to jedyne prostokąty, w których dwa stosunki, które otrzymujesz składając tam i z powrotem są równoważne i wymienne.
A sama użyteczność tej wymienności jest powodem, dla którego uważam, że starsze rozmiary papieru, takie jak US Letter w końcu znikną, nawet w USA. Na przykład, obecna wersja normy ANSI, o której mowa powyżej – ANSI/ASME Y14.1m-1995 – uznaje starsze rozmiary papieru tylko do celów archiwalnych, ustanawiając papier serii A jako preferowany amerykański standard dla rysunków technicznych.
Co więcej, rozumiem, że papier serii A – zwłaszcza A4 – staje się powoli normą w amerykańskich szkołach wyższych i uniwersytetach, choćby z innego powodu niż ułatwianie studentom i pracownikom kserowania artykułów z (nieuchronnie w rozmiarze A4) czasopism.
Wreszcie, globalizacja zbiera swoje żniwo: Amerykańskie firmy prowadzące interesy z urzędami spoza USA (zwłaszcza z UE) dowiadują się, że muszą składać propozycje, przetargi, diagramy i tak dalej na papierze formatu A.
Poszukiwanie właściwego formatu pliku
To wszystko jest dobre i słuszne, ale nie rozwiązuje bezpośredniego problemu: jak ktokolwiek projektujący dziś dokumenty do użytku w Ameryce Północnej i reszcie świata może zapewnić, że jego projekty nie zawiodą z powodu różnic między papierem formatu A4 i Letter?
Po pierwsze, i w odniesieniu do wszystkich innych potencjalnych przyczyn problemów wspomnianych powyżej, nie wysyłaj ani nie rozpowszechniaj dokumentów, których poprawne wyświetlanie i drukowanie zależy od czynników zewnętrznych. Tak więc, żadnych dokumentów Word, żadnych dokumentów Quark XPress, żadnych plików PageMaker, żadnych plików AppleWorks i tak dalej.
Nawet jeśli jesteś pewien, że osoba otrzymująca twoje pliki ma tę samą wersję tej samej aplikacji, wszystkie kroje pisma, których użyłeś i używa tej samej drukarki, żaden z tych formatów plików nie jest bezpieczny do wysyłania przez podział rozmiaru papieru. Zawodzą w tym ostatnim punkcie, ponieważ nadal zależą od czynników zewnętrznych przy wyświetlaniu i drukowaniu.
Na przykład, dokument Worda sformatowany z marginesami 25 mm na papierze o rozmiarze Letter, spowoduje przepełnienie tekstu w nim zawartego, gdy zostanie otwarty na komputerze, który domyślnie wyświetla dokumenty w formacie A4. Nawet prosta proza napisana w pojedynczej kolumnie zostanie w takich okolicznościach przeprogramowana. Cokolwiek bardziej złożonego (np. mieszanka tekstu i obrazów lub scenariusz) prawie na pewno pojawi się niepoprawnie w odbiorcy w takich warunkach.
(Posunąłbym się nawet do sugestii, że wysyłanie dyskretnych plików tekstowych (tj. plik tekstowy wysłany jako załącznik do wiadomości e-mail, a nie będący częścią treści wiadomości) odpada, choćby z powodu wciąż istniejącego problemu „jakiego zakończenia linii użyli”, ale to osobny problem.)
Lista typów dokumentów, których nie należy wysyłać jest dość długa. Lista typów dokumentów, które mogą być wysyłane jest raczej krótka: surowe pliki PostScript i pliki Adobe Acrobat (aka 'pdf’).
Oba formaty plików kodują i utrwalają relacje przestrzenne pomiędzy poszczególnymi elementami na stronie. Generowanie surowych plików PostScript jest stosunkowo proste: ustaw swój komputer na drukowanie na drukarce obsługującej PostScript (nawet jeśli nie masz takiej drukarki), a następnie „wydrukuj” swój dokument do pliku. Tak powstały plik jest bezpieczny do wysłania. Niestety, plik ten nie może być oglądany na ekranie bez angażowania się w jakieś poważne geekery i może być niezawodnie wydrukowany tylko przez wysłanie go do drukarki obsługującej PostScript.
Pliki Acrobat: najlepsze ze złych
Co, domyślnie, czyni pliki Acrobat najlepszą opcją. Mówię „domyślnie”, ponieważ pliki Acrobat nie byłyby moim pierwszym wyborem. Format pliku jest tylko półotwarty i pliki Acrobat są większe niż chciałbym, aby były, w porównaniu do ilości informacji zakodowanych w nich. Istnieje również mały punkt kosztów.
Po zakupie kopii Worda, nie kosztuje nic więcej, aby utworzyć dokument Worda. Podobnie jest z innymi narzędziami do tworzenia dokumentów, takimi jak Quark XPress, WordPerfect, PageMaker i tak dalej.
Dla kontrastu, Acrobat nie jest reklamowany ani sprzedawany jako narzędzie do tworzenia dokumentów. Firma Adobe opisuje Acrobat jako:
uniwersalny format pliku, który zachowuje wszystkie czcionki, formatowanie, grafikę i kolor dowolnego dokumentu źródłowego, niezależnie od aplikacji i platformy użytej do jego utworzenia
Z grubsza rzecz biorąc, Acrobat jest następcą PostScriptu. Podobnie jak PostScript, Acrobat jest językiem programowania zaprojektowanym do dokładnego określenia, gdzie na stronie powinny być umieszczone obiekty. Jak również, Acrobat zawiera pewne okazjonalnie fajne narzędzia do przekształcania tych dobrze zdefiniowanych stron w formularze zdolne do obsługi nowych danych w locie.
Z perspektywy kogoś, kto chce rozpowszechniać sformatowane strony, kluczową różnicą między Acrobatem a PostScriptem jest Adobe Acrobat Reader. Tam, gdzie Adobe pobiera opłaty za włączenie interpretera PostScript do swoich produktów (część powodu, dla którego drukarki PostScript kosztują więcej niż drukarki bez PostScript), interpreter Acrobat (tzn. Acrobat Reader) jest darmowy, dostępny do pobrania i dołączany do prawie każdego komputera lub zakupu systemu operacyjnego.
To brzmi świetnie, dopóki nie musisz utworzyć pliku Acrobat i zdać sobie sprawy, że Adobe po prostu zmieniło podmiot pobierający opłaty. Pliki PostScript są bezpłatne do tworzenia (sterowniki drukarek PostScript są bezpłatne), ale kosztują pieniądze do przeglądania (drukarki PostScript są drogie w porównaniu z drukarkami nie-PostScript).
Pliki Acrobat są bezpłatne do przeglądania (Acrobat Reader jest bezpłatny), ale kosztują pieniądze do tworzenia (żadne narzędzia marki Adobe do tworzenia plików Acrobat nie są bezpłatne).
Tworzenie plików Acrobat
Adobe oferuje kilka narzędzi do tworzenia plików Acrobat, począwszy od usługi internetowej, którą można wypróbować za darmo i subskrybować za 10,00 USD/miesiąc lub 100 USD/rok. Usługa ta jest dostępna tylko dla mieszkańców USA i Kanady.
Dla reszty z nas (i dla mieszkańców USA i Kanady, którzy wolą koszt z góry do bieżącej opłaty abonamentowej) jest Adobe Acrobat, który Adobe pobiera 250,00 USD za, ale które można mieć od sprzedawców za około 220,00 USD.
Adobe oferuje również szereg droższych produktów z rodziny Acrobat zaprojektowanych wokół potrzeb korporacyjnego przepływu pracy.
A dla żądnych przygód istnieją różne strony trzecie, które korzystają z półotwartej natury Acrobata, aby zapewnić narzędzia do tworzenia Acrobata bez formalnej pieczęci zatwierdzenia Adobe. Dobrym miejscem do rozpoczęcia kopania informacji dotyczących takich narzędzi jest The PDF Zone.
Przygotowywanie plików dla Acrobata
Więc, z ostatecznym formatem pliku zdecydował, i narzędzia do tworzenia tego formatu w ręku, nadszedł czas, aby zająć się układem dokumentu.
Na pierwszy rzut oka wydaje się to stosunkowo proste: ogranicz swoje projekty i układy do obszaru, który mogą pomieścić oba rozmiary.
Jeśli położysz kartki formatu A4 i Letter jedna na drugiej, stykając się ich lewymi górnymi rogami, różnice między tymi dwoma arkuszami są oczywiste: Letter jest szerszy niż A4; A4 jest dłuższy niż Letter. Zatem, aby projekt lub layout zmieścił się bezpiecznie na obu rozmiarach kartek, nie może być szerszy niż A4 i dłuższy niż Letter. Innymi słowy, granicami dla projektu lub układu, który zmieści się bezpiecznie na każdym z rozmiarów stron, są szerokość arkusza A4 (210 mm lub 8,27˝) i długość arkusza Letter (11˝ lub 279,4 mm). Niestety, nie jest to takie proste.
Przyjmij pojedynczy arkusz A4 i zastosuj standardowe marginesy 25 mm (około 1˝), których większość z nas używa podczas przygotowywania listów, raportów, artykułów i tym podobnych. Obszar roboczy – 160 mm na 247 mm – mieści się w granicach podanych powyżej. Jeśli jednak wypełnimy stronę tekstem, pojawi się problem, gdy dokument zostanie wysłany do osoby korzystającej z listu. Tekst nadal mieści się na pojedynczym arkuszu formatu US Letter, ale rozlewa się poza marginesy. Gdy użytkownik formatu Letter wydrukuje ten plik, strona albo nie zostanie wydrukowana poprawnie (ponieważ część tekstu znajduje się w niedrukowalnej części arkusza), albo zostanie wydrukowana na drugiej stronie. Drugi wynik jest lepszy, ale żaden z nich nie jest pożądany, a drugi zależy od zbyt wielu niekontrolowanych zmiennych w każdym przypadku.
Aby uniknąć tego problemu, jedyną opcją dla użytkowników A4 dzielących dokumenty z użytkownikami Letter jest zwiększenie ich dolnych marginesów do 45 mm. To gwarantuje, że tekst na ich stronach nie będzie sięgał do strefy zakazu podczas przeglądania i drukowania przez ludzi nadal używających formatu Letter. Aby ponownie pokazać, a nie powiedzieć:
Przechodząc na tryb poziomy, to użytkownicy formatu Letter muszą dokonać korekty dolnego marginesu. Przy standardowym marginesie 25 mm ze wszystkich stron, układ poziomy, który wygląda dobrze na papierze o rozmiarze Letter, wkracza w obszar zagrożenia na papierze A4:
Dodaj dodatkowe 6 mm (około 0.2˝) do dolnego marginesu i problem zniknie:
Układy przedstawione w miniaturze powyżej są celowo proste, ale sugerowane zmiany marginesów powinny działać nawet w bardziej skomplikowanych układach opartych na siatce. Kłopoty mogą się jednak pojawić w przypadku układów zbudowanych wokół osi centralnej, a nie jednej z tradycyjnych siatek.
Układ zbudowany tylko wokół jednej osi centralnej powinien nadal być wyświetlany i drukowany w sposób akceptowalny na całej szerokości formatu papieru przy zastosowaniu odpowiednich zmian marginesów. Prosty plakat w stylu wiktoriańskim, na przykład, ustawiony wzdłuż osi pionowej w trybie portretowym:
Bliższe przyjrzenie się ujawnia jeden drobny problem z wyświetlaniem. Projekt jest idealnie wyśrodkowany na arkuszu A4, ale trochę niecentryczny na amerykańskiej stronie listowej. Jest to nieunikniona konsekwencja dwóch rzeczy: 1) A4 i US Letter nie mają tej samej szerokości oraz 2) prawie każde narzędzie do układania i cyfrowej prezentacji danych wykorzystuje lewy górny róg strony jako punkt odniesienia do określania, gdzie obiekty powinny pojawić się na stronie.
Podobne problemy pojawią się w przypadku projektów zbudowanych wokół osi pionowej w trybie krajobrazowym. Jeśli nawet te drobne błędy wizualne są nie do zaakceptowania, nie pozostaje nic innego, jak przygotować dwie wersje projektu (np. wersję US Letter i A4 lub US Tabloid i A3). Projekty zbudowane wokół zarówno pionowej jak i poziomej osi centralnej prawie na pewno będą wymagały przygotowania zarówno wersji amerykańskiej jak i nieamerykańskiej w każdym przypadku.
Unikanie problemu na początku
Jeśli to wszystko wydaje się być kłopotem, bez którego dobrze byłoby się obyć, witamy w klubie. Niestety, jedyne obecne alternatywy dla uznania i zajęcia się problemem to:
-
ignorowanie go i irytowanie i/lub utrata przyzwyczajeń ludzi, którzy używają innego rozmiaru strony niż ty.
-
przekonać USA (i Kanadę), aby porzuciły swoje różne systemy miar imperialnych i z całego serca przeszły na system SI (lub metryczny, aby użyć mniej formalnego terminu).
Większość ludzi w końcu zignoruje problem. Jest to tylko irytująca wpadka w manierach dla ludzi dzielących się dokumentami z powodów niekomercyjnych, przeważnie wybaczana lub przynajmniej nie komentowana przez dotkniętą stronę.
I, pomimo wielkości, jest to powszechnie popełniany błąd handlowy, ponieważ utracone interesy są ukryte przez względne rozmiary dwóch głównych gospodarek dotkniętych: USA i UE. Ktoś działający z powodzeniem w jednej sferze może zignorować drugą i nie zauważyć utraconych przychodów.
Jeśli chodzi o drugą alternatywę, pomimo mojego umiarkowanego optymizmu powyżej, nie widzę, aby to się stało w najbliższej przyszłości. Zmiana przez fiat (jak to się stało z powodzeniem w Australii na początku 1974 roku) jest bardzo mało prawdopodobna, a powolna osmoza terminów metrycznych w życiu USA nie osiągnęła jeszcze etapu, w którym takie środki zastępują ich imperialne odpowiedniki.
Co pozostawia nas tam, gdzie zaczęliśmy: radzenie sobie z dwoma nieznacznie różniącymi się rozmiarami papieru i wszystkimi niedogodnościami, które wynikają z tych różnic.