Mieć bardzo ekspresyjną twarz to zarówno błogosławieństwo jak i przekleństwo. Z jednej strony noszę swoje emocje na rękawie i mam sarkastyczne, bezpośrednie poczucie humoru. Z drugiej strony, rzadko potrafię ukryć swoje prawdziwe uczucia (otwieranie prezentów przy ludziach jest problemem) i w wieku 27 lat mam już więcej niż kilka drobnych zmarszczek nad każdą brwią. Chociaż nie jest niczym niezwykłym zacząć wykazywać widoczne, jeśli nie subtelne oznaki starzenia się w wieku 20 lat, zauważyłam, że staję się coraz bardziej niepewna swoich linii na czole.
Czym są linie na czole?
Linie na czole mogą obejmować od drobnych linii do głębokich zmarszczek, które powstają w wyniku starzenia się i utraty elastyczności skóry, uszkodzeń słonecznych i/lub powtarzających się ruchów i ekspresji obejmujących czoło i brwi.
Czy inni ludzie zauważą te drobne linie na moim czole, czy nie, nie jest moim zmartwieniem; ja je zauważam, a następnie denerwuję się nimi każdego dnia, kiedy nakładam makijaż, patrzę w lustro i myję twarz przed snem. Rozważałam botoks i choć z pewnością nie jestem mu przeciwna, nie mieści się on teraz w moim budżecie, a proces poszukiwania odpowiedniego lekarza na Manhattanie jest zniechęcający i czasochłonny.
Zalecenia dotyczące linii na czole
Moje niewystarczające fundusze skłoniły mnie do zastosowania bardziej rozsądnej, przyjaznej dla budżetu pierwszej linii obrony: pielęgnacji przeciwstarzeniowej. W przeszłości sama liczba produktów i marek obiecujących, że odmienią moją skórę, przytłaczała mnie do bezczynności. Pomimo dołożenia należytej staranności i przeprowadzenia wcześniejszych badań nad najlepszymi produktami i składnikami przeciwstarzeniowymi, zawsze czułam się zmęczona podejmowaniem decyzji, kiedy przychodziło do faktycznego zakupu czegokolwiek, czy to online, czy w sklepie.
To powiedziawszy, twarz z estetykiem Matthew Millerem z Manhattanu (który, od 2019 roku, ma siedzibę w Los Angeles) w końcu dała mi ciętą i suchą poradę dotyczącą pielęgnacji skóry, której potrzebowałem. Miller nie tylko podjął za mnie decyzję, jakich produktów powinnam używać, ale także dał mi wgląd w mój typ skóry i obszary problematyczne. Po naszym spotkaniu, zgodnie z jego zaleceniami, zaczęłam stosować Purity Balance Exfoliating Prep Toner i Serum 16 firmy Cosmedix, a także kilka innych produktów.
Wyniki stosowania produktu
Po około trzech tygodniach stosowania (w połączeniu z odpowiednim nawilżeniem, zgodnie z zaleceniami mojego lekarza), zaczęłam zauważać widoczną różnicę na moim czole. Moje drobne zmarszczki wyblakły do tego stopnia, że nie widzę ich, kiedy patrzę w lustro, i szczerze mówiąc, czuję się mniej zmartwiona i niepewna z ich powodu. Myślałam, że to tylko ja zauważyłam różnicę, dopóki moja przyjaciółka i koleżanka Kelly Gallagher, redaktorka działu społecznego MyDomaine, nie wysłała mi w pracy wiadomości Slack z pytaniem, czy dostałam botoks, bo moje czoło wygląda tak gładko. Przypisuję tę transformację dwóm poniższym produktom-bohaterom.
Oto dokładnie jak i kiedy używam tych dwóch produktów Cosmedix, aby pomóc wygładzić drobne zmarszczki na moim czole.
Krok pierwszy: Tonik
Sklep
Stosuj ten złuszczający tonik dwa razy dziennie po oczyszczeniu skóry rano i wieczorem.
Pomimo, że uważam, iż za blaknięcie skóry na czole odpowiada głównie serum 16 z retinolem, to właśnie ten tonik przyczynił się do tej przemiany. Przed użyciem tego produktu, nigdy nie rozumiałam sensu stosowania toników i rzadko się złuszczałam. Dzięki zawartości kwasu salicylowego, kwasu L-mlekowego i równoważącego olejku z drzewa herbacianego, tonik ten przyczynił się do zmniejszenia widoczności trądziku, blizn potrądzikowych, drobnych zmarszczek i plam słonecznych, a także ogólnie wygładził moją skórę.
Krok drugi: Serum
Sklep
Po tym jak Purity Balance Exfoliating Prep Toner wchłonął się, a moja skóra jest sucha w dotyku, nakładam dwie hojne pompki Serum 16 na całą twarz, skupiając się na obszarze czoła, i idę spać. Jest to produkt przeznaczony wyłącznie na noc, więc rano pomijam ten krok i przechodzę od razu do kremu nawilżającego. Ponieważ mam skórę trądzikową, zazwyczaj pomijam krem nawilżający na noc, ponieważ Serum 16 zawiera już składniki nawilżające, a ja nie chcę wywoływać wyprysków. Najważniejszym składnikiem jest z pewnością retinol, który w połączeniu z nawilżeniem „zwalcza oznaki starzenia się skóry, jednocześnie chroniąc jej funkcję bariery nawilżającej”, jak czytamy w opisie produktu. Chociaż retinol może wysuszać skórę i trzeba się postarać, aby stosować go na noc, uważam, że ten produkt był kluczowym czynnikiem w zmniejszeniu widoczności moich linii na czole.