Podkreślenia historii
The ’70s miał szereg przełomowych programów — z różnych powodów
Decade’s TV rozpoczął się grappling z problemów społecznych, a następnie stał się eskapistyczny
„The Seventies” powietrze na 9 p.m. ET/PT w czwartki na CNN.
Jeśli telewizja jest zwierciadłem swoich czasów, lata siedemdziesiąte były rzeczywiście bardzo zagmatwaną epoką.
Ale czego można się spodziewać po dekadzie, która przeszła od demonstracji do disco?
Tak wiele z telewizji lat 70-tych pamiętamy dziś przez różowe kineskopy, ale program dekady był często mierny. Z tylko trzech sieci – ABC, NBC i CBS – grając do najbardziej masowej publiczności masowej, doskonałość była ogólnie wyjątkiem, a nie regułą.
Nie na darmo John Belushi, podczas przesłuchania do „Saturday Night Live” – jednego z przełomowych programów dekady – chwalił się, że jego telewizor był pokryty plwociną.
Jeśli więc historia lat 70. to seria mieszanych wiadomości, oto siedem, które opowiadają tę historię:
1. „All in the Family”
Program obracający się wokół bigoteryjnego, pracującego w klasie robotniczej Queens brygadzisty Archiego Bunkera był przełomowy na niezliczone sposoby. Uczynił bohatera (lub antybohatera) z Archiego, granego ze współczującą błyskotliwością przez Carrolla O’Connora, który zmierzył się z żoną Edith (Jean Stapleton), córką Glorią (Sally Struthers) i zięciem Mike’em Stivicem (Rob Reiner) – i prawie wszystkimi problemami społecznymi epoki.
Uczynił również nazwisko twórcy Normana Leara, który wykorzystał program do stworzenia serii udanych spin-offów, w tym „Maude”, „Good Times” i „The Jeffersons”. Wiedział dokładnie, co robi.
„Nie zamierzałem bawić się w 'Mama wgniotła samochód i jak zamierzamy powstrzymać tatę przed dowiedzeniem się o tym,’ ” Lear powiedział CNN’s „The Seventies.”
CBS umieścić program na antenie w 1971 roku – część ruchu, aby zastąpić wiejsko-skewing programów, takich jak „The Beverly Hillbillies” i „Green Acres” – i czerpać korzyści. „Wszystko w rodzinie” było numerem 1 przez pięć sezonów z rzędu i wprowadziło telewizję w nową, bardziej dorosłą erę.
2. „The Mary Tyler Moore Show”
Jeśli bardziej miękki niż „Wszystko w rodzinie”, jego kolega z CBS „The Mary Tyler Moore Show” był równie wpływowy. Opowiadał o niepokornej samotnej kobiecie pracującej jako producent w stacji telewizyjnej w Minneapolis – niezwykły temat w czasach, gdy gospodynie domowe były normą, a „wyzwolenie kobiet”, jak to nazywano, wciąż zyskiwało na popularności.
Program został wyprodukowany przez MTM Enterprises, firmę stworzoną przez Moore i jej ówczesnego męża, Granta Tinkera. Ustanowił styl domu dla wielu dobrze wykonanych MTM pokazuje do naśladowania, w tym spinoffs „Rhoda” i „Phyllis”, jak również „The Bob Newhart Show”, „WKRP w Cincinnati” i „Taxi”.
Zakończenie „The Mary Tyler Moore Show” z 1977 roku, w którym obsada opuszczała scenę w rytm „It’s a Long Way to Tipperary”, jest nadal uważane za jeden z najlepszych finałów.
3. „M*A*S*H”
Choć nominalnie oparty na filmie Roberta Altmana z 1970 roku, serial telewizyjny „M*A*S*H” – który miał premierę w 1972 roku – szybko ustanowił swój własny charakter. Lekarze z wojny koreańskiej z 4077. oddziału MASH, prowadzeni przez Sokole Oko (Alan Alda) i Trappera Johna (Wayne Rogers), żartowali wśród wojennej rzezi – a serial nie stronił od krwi, przedstawiając liczne sceny w obozowej sali operacyjnej.
Późniejsze sezony były jeszcze bardziej niesentymentalne. W serialu zrezygnowano z i tak już ograniczonej ścieżki śmiechu. Postacie były uśmiercane, by nigdy nie powrócić. Jeden odcinek był oparty na rzeczywistych wywiadów z żołnierzami wojny koreańskiej. Jego finał w 1983 roku – 2,5-godzinny film – pozostaje najwyżej ocenianym regularnym odcinkiem serialu wszech czasów.
„M*A*S*H” pokazał, że komedia telewizyjna nie musi być zabawna, aby być skuteczna.
4. „Szczęśliwe dni”
Przez pierwszą połowę lat 70-tych, CBS było siecią nr 1 w Ameryce. Ale kiedy jej były szef programowy, Fred Silverman, przeszedł do ABC, zobaczył sposób na przyciągnięcie widzów od swojego byłego pracodawcy. Widzowie znudzili się rzeczywistością i nadszedł czas na eskapizm.
„Szczęśliwe dni”, program, który Silverman uratował przed anulowaniem, był idealnym przykładem. Osadzony w wesołych latach 50-tych, „Happy Days” celebrował niewinność, rodzinę i ducha nastolatków, obsługując bardziej młodzieżową publiczność niż komedie CBS zorientowane na problemy. Pierwszoplanową postacią serialu był Arthur „the Fonz” Fonzarelli (Henry Winkler), którego wielkie serce nie dorównywało wyglądowi skórzanej kurtki z kapturem. Ayyyyyy!
Nie tylko zrodził udane spinoffy, w tym „Laverne & Shirley” i „Mork & Mindy”, ale doprowadził drogę do ABC zastępując CBS jako telewizyjną sieć o najwyższej oglądalności – po raz pierwszy CBS został wyrzucony od, cóż, lat 50-tych.
Nagle, to był wyścig trzech sieci.
5. „Aniołki Charliego”
ABC umocniło swoją dominację z pomocą tego, co stało się znane jako „jiggle” shows, po skąpo odzianych kobietach, które się w nich obijały. Nr 1 jiggle show – z udziałem trzech ładnych kobiet jako detektywów bikini – był „Aniołki Charliego”.
„Aniołki” zostały wyprodukowane przez Aarona Spellinga, którego późne lata 70. w ABC obejmowały również „The Love Boat” i „Fantasy Island”. Doprowadziło to do biegu tzw „T&A” w sieciach, które wykorzystały każdy pretekst gatunkowy – farsa („Three’s Company”), przygoda („Flying High”) nawet lekkoatletyka („Battle of the Network Stars”) – aby pokazać sylwetki aktorek.
Dla wykonawców – nawet męskich – trend ten był trudny do uniknięcia. Zapytany, dlaczego wziął udział w „Bitwie gwiazd sieci”, LeVar Burton mógł się tylko uśmiechnąć.
„Moją jedyną obroną było – to były lata siedemdziesiąte” – powiedział „The Seventies.”
6. „Korzenie”
Burton był kluczową częścią najczęściej oglądanego programu lat 70-tych, miniserialu „Korzenie”. Dramatyzacja pamiętnika Alexa Haleya z 1976 roku, „Korzenie” były emitowane przez osiem kolejnych nocy w styczniu 1977 roku – nie dlatego, że ABC było pewne swojego materiału, ale dlatego, że nie było. Jeśli „Roots” flopped, przekonanie poszedł, przynajmniej to będzie ponad szybko.
Zamiast tego, stało się zjawiskiem. Rodziny nagle zanurzyły się w genealogii. Uczelnie zbudowały programy edukacyjne wokół serialu. W erze przed magnetowidami, ostatni odcinek przyciągnął ponad 130 milionów widzów, co stanowiło rekord.
I sprawił, że stosunki rasowe znalazły się na pierwszym planie amerykańskiej rozmowy: Według słów lidera praw obywatelskich Vernona Jordana, „Korzenie” były „najbardziej spektakularnym doświadczeniem edukacyjnym w zakresie stosunków rasowych w Ameryce.”
Miniserial był nominowany do 37 nagród Emmy i zdobył dziewięć. Obecnie trwają prace nad nową wersją, której premiera planowana jest na przyszły rok.
7. „Saturday Night Live”
W późnych latach 70-tych, jeśli ABC cieszyło się sukcesem jako sieć telewizyjna nr 1, NBC było siecią w upadku. Jedynymi wielkimi hitami sieci były „Mały domek na prerii” i „Chłopcy z ferajny”, i często była pośmiewiskiem, dzięki takim porażkom jak „The Montefuscos”, „The Waverly Wonders” i „Supertrain.”
Ale sieć miała jasny punkt w późnych godzinach nocnych, dzięki kilku „Niegotowym na premierę graczom.”
„Saturday Night Live” zadebiutował 11 października 1975 roku, i od razu uchwycił zeitgeist. Antyestablishmentowy humor programu uczynił gwiazdy z członków obsady – zwłaszcza Chevy’ego Chase’a, Belushi i Billa Murraya – i podkreślił absurdalną, ostrą komedię, rzadko widzianą w telewizji sieciowej w tamtym czasie.
„Telewizja była teraz w rękach pokolenia telewizyjnego”, powiedział krytyk telewizyjny Tom Shales w „The Seventies.”
Czterdzieści lat później, „SNL” wciąż jest silny.
Inne programy mogłyby znaleźć się na tej liście. „Monday Night Football” wprowadził sport do prime time. „Ulica Sezamkowa” (która miała premierę pod koniec ’69 roku) zrewolucjonizowała programy dla dzieci. „Police Story”, stworzone przez autora Josepha Wambaugha, było pionierską policyjną serią antologiczną. „The Paper Chase”, który został odwołany przez CBS, a następnie odebrany przez Showtime, dostarczył pierwszego przykładu, że porażki sieci mogą odnieść sukces w kablówce.
Ale następny trend już się kształtował. Jeśli w latach 70. czegoś brakowało, był to serialowy dramat. Program CBS, którego premiera odbyła się 2 kwietnia 1978 roku, próbował to zmienić. Program zaczynał powoli, ale pod koniec 1979 roku zaczął się rozkręcać – i ze swoją skandaliczną fabułą, ostentacyjnym pokazywaniem bogactwa i wartością produkcji stał się symbolem nadchodzącej dekady.
Nazywał się „Dallas.”
.