Dlaczego ludzie opuszczają Facebooka – i co to mówi nam o przyszłości mediów społecznościowych

author
5 minutes, 40 seconds Read

Liczba aktywnych użytkowników Facebooka (tych ludzi, którzy zalogowali się na stronie w poprzednim miesiącu) osiągnęła historyczny szczyt 2,45 miliarda. Aby umieścić to w pewnym kontekście, około 32% światowej populacji korzysta teraz z platformy mediów społecznościowych, a linia trendu uczestnictwa wciąż idzie w górę.

Z wyjątkiem Google, nigdy nie było firmy, która ma tyle osób korzystających z jej usług. W tym kontekście, może wydawać się dziwne, aby mówić o tych, którzy decydują się opuścić Facebook. Ale ci, którzy opuszczają platformę reprezentują niewielki, ale bynajmniej nie nieistotny, przeciwprąd. A wielu ludzi, być może szukając sposobu na odzyskanie trochę czasu z zapracowanego życia, decyduje się na rezygnację z mediów społecznościowych jako postanowienie noworoczne.

W 2018 r. amerykańskie badanie ujawniło, że 9% badanych niedawno usunęło swoje konto na Facebooku, podczas gdy kolejne 35% zgłosiło, że korzysta z platformy mediów społecznościowych mniej. Pomimo sukcesu gospodarczego i popularności, wydaje się, że coś się dzieje w pierwotnych sercach Facebooka.

Budując na mojej poprzedniej pracy na temat wpływu behawioralnego, próbowałem dowiedzieć się więcej o tych tak zwanych „Facebook deleters”, aby lepiej zrozumieć ich motywacje i konsekwencje wyboru opuszczenia najpotężniejszej sieci społecznej na świecie.

Motywacja

W rozmowach, które miałem z tymi, którzy usunęli Facebook, stało się jasne, że motywacje ludzi do opuszczenia platformy są zróżnicowane i złożone.

Moje założenie było takie, że główne wydarzenia, takie jak przecieki Snowdena, skandal Cambridge Analytica i rewelacje o tajnym spotkaniu Marka Zuckerberga z prezydentem USA, Donaldem Trumpem, były kluczowymi motywami usuwania kont na Facebooku. Jednak osoby usuwające konta z Facebooka, z którymi rozmawiam, rzadko podają skandale polityczne lub obawy dotyczące prywatności danych jako główne motywy opuszczenia sieci.

Mark Zuckerberg mierzy się z pytaniami o potencjalne dezinformacje na Facebooku dotyczące wyborów prezydenckich w USA w 2020 roku. Michael Reynolds/EPA-EFE

I rzeczywiście, kiedy nasza rozmowa zwraca się ku skandalowi Cambridge Analytica, wielu sugeruje, że potwierdził on tylko to, co zawsze zakładali na temat tego, jak ich dane osobowe były wykorzystywane (co najmniej jedna osoba nigdy nawet nie słyszała o Cambridge Analytica).

Wielu z tych, którzy usuwają Facebooka, mówi o powszechnie uznanych powodach opuszczenia platformy: obawach związanych z efektem komory echa, unikaniu marnowania czasu i prokrastynacji oraz negatywnych efektach psychologicznych ciągłego porównywania się z innymi. Ale inne wyjaśnienia wydają się odnosić bardziej do tego, czym Facebook się staje i jak ta ewoluująca technologia przecina się z osobistymi doświadczeniami.

Choć wielu ludzi ma trudności z precyzyjnym określeniem, dlaczego dołączyli do Facebooka (zaintrygowani lub przyciągnięci przez nowość strony, jak się wydaje), jasne jest, że dla wielu platforma zaczęła odgrywać zupełnie inną rolę w ich życiu. Pojęcie „nadmiernego dzielenia się” jest dyskutowane jako aspekt tego, czym stał się Facebook, ponieważ użytkownicy uważają, że ich kanały są zapchane informacjami, które uważają za niepotrzebnie osobiste i nieistotne.

Cyfrowi tubylcy

Ci, którzy dołączyli do Facebooka w młodym wieku mają tendencję do opisywania swoich sieci społecznych, które stały się zbyt duże. Rozmiar sieci mediów społecznościowych wydaje się być istotnym czynnikiem wpływającym na to, na ile ludzie uważają je za przydatne i godne zaufania. Wiemy, że grupy społeczne przekraczające 150 osób są zbyt duże, aby skutecznie je poznać i utrzymać – jest to tak zwana liczba Dunbara, nazwana tak na cześć antropologa Robina Dunbara. Wygląda na to, że w kontekście Facebooka osoby posiadające sieci składające się z kilku tysięcy osób mają coraz większe trudności z zaufaniem (nawet przy zastosowaniu rygorystycznych ustawień prywatności).

Kolejnym problemem dla cyfrowych tubylców jest długość czasu, przez jaki archiwizują swoje życie na Facebooku. Ich archiwum na Facebooku często sięga czasów, kiedy byli mniej wybiórczy w curation ich online jaźni. Takie nieostrożne dzielenie się jest teraz postrzegane jako zagrożenie dla wizerunku społecznego, który chcą stworzyć w dorosłym życiu.

Powtarzającym się tematem jest społeczne zaangażowanie w bycie na Facebooku. Podczas gdy Facebook umożliwia ludziom pozostanie w kontakcie z ich przyjaciółmi, rodziną i społecznościami, jest również postrzegany jako generujący nową formę cyfrowej pracy domowej.

Jak wiele osób to za dużo dla sieci społecznościowej? Rob Curran/Unsplash

Jedną z przyczyn sukcesu mediów społecznościowych jest oczywiście ich zdolność do wykorzystania naszego instynktu społecznego do dzielenia się wiedzą i wymiany. Ale jak sieci społeczne rosną na Facebooku, wydaje się, że koszty wzajemnego zobowiązania (oni lubili mój post, więc mam lepiej jak ich) zaczynają przewyższać korzyści z bycia podłączony.

To właśnie tutaj cyfrowe formy wzajemnych zobowiązań różnią się od rzeczywistych – w świecie rzeczywistym podajemy sobie ręce i mówimy sobie miłe rzeczy w momencie spotkania. Ale w świecie cyfrowym zobowiązania społeczne mogą szybko kumulować się do niezrównoważonych poziomów.

Implications

Ale Facebook może nadal rosnąć, ci, którzy opuszczają platformę, ujawniają interesujące trendy, które podpowiadają, jak przyszłe relacje z inteligentną technologią i mediami społecznościowymi będą się rozgrywać.

Jesteśmy w erze historycznie bezprecedensowych możliwości społecznych połączeń i zaangażowania. Ci, którzy opuszczają Facebooka są na jednym końcu spektrum, które wszyscy zamieszkujemy, gdy próbujemy pracować nad pytaniami o cyfrową tożsamość, odpowiedzialność i zbiorowe zwyczaje.

Opuszczanie sieci społecznościowych jest jedną z kilku opcji, które możemy wybrać, gdy próbujemy nawigować w tym nowym świecie. Ale usuwanie Facebooka to nie tylko proces, w którym ludzie redefiniują swoje cyfrowe „ja”. Usuwanie jest również odpowiedzią na zestaw pojawiających się napięć między ewoluującą technologią a życiem społecznym.

Jak model ekonomiczny Facebooka zmienia się (zarówno w skali, intensywności, jak i generowaniu zysków), wydaje się prawdopodobne, że napotka on wyraźne bariery dla swojej społecznej użyteczności i pożądalności. To jest, oczywiście, gdzie zaczynamy widzieć zderzenie wartości w samym Facebooku, jak stara się pogodzić swoje deklarowane pragnienie, aby połączyć świat, z jego wysoce pieniężny sposób działania.

Niewielka liczba osób, które usuwają Facebook nie zamierzają zmienić Facebook modelu gospodarczego w najbliższym czasie. Ale przyszłość może zobaczyć firma testuje granice zaangażowania z platform social media.

.

Similar Posts

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.