Dlaczego Usain Bolt NIE jest najszybszym człowiekiem na Ziemi

author
8 minutes, 25 seconds Read
  • Wiatr poprawia wyniki sportowców tylko w krótkich sprintach
  • Używając maszyny wiatrowej, Justin Gatlin pobił rekord Usaina Bolta na 100 m
  • Dla sportowców biegających na długich dystansach, jednak wiatr jest przeszkodą

Usain Bolt w tym tygodniu zachował swój tytuł najszybszego człowieka na Ziemi, kiedy zdobył złoty medal olimpijski w sprincie na 100 metrów trzeci rok z rzędu.

Ale Justin Gatlin, amerykański sportowiec, który zajął drugie miejsce za Boltem, kiedyś pobił ten rekord świata z pomocą maszyny wiatrowej.

ADVERTISEMENT

Dr Christian Yates, wykładowca biologii matematycznej na Uniwersytecie w Bath, wyjaśnia matematykę stojącą za skutkami wiatru i innych niekorzystnych warunków pogodowych w bieganiu w artykule dla The Conversation.

Scroll down for video

Chociaż reklamowany jako wyścig dla najszybszej osoby na Ziemi, to jest wątpliwe, czy 100 metrów zawsze daje najszybsze wyniki. Na zdjęciu Usain Bolt wygrywający finał biegu mężczyzn na 100 metrów podczas Igrzysk Olimpijskich 2016 w Rio

Kto jest najszybszym człowiekiem na Ziemi? Usain Bolt, prawda? Nieprawda. Niepopularną odpowiedzią jest w rzeczywistości Justin Gatlin.

W 2011 roku przebiegł 100 metrów (328 stóp) w 9,45 sekundy, co jest najszybszym czasem, w jakim człowiek kiedykolwiek przebiegł ten dystans, rozbijając najlepszy czas Usaina Bolta o potężne 0,13 sekundy.

W tym czasie kontrowersyjny amerykański sportowiec – dwukrotnie wykluczony z rywalizacji za przestępstwa związane z narkotykami – był popychany wzdłuż toru przez ogromny wiatr o prędkości 20 metrów na sekundę.

Kliknij tutaj, aby zmienić rozmiar tego modułu

Wiatr został wygenerowany przez kilku gigantycznych fanów w ramach japońskiego teleturnieju, więc „rekord” się nie liczył.

Niemniej jednak, nikt nigdy nie został zarejestrowany, aby biec szybciej ze startu stacjonarnego na płaskiej powierzchni – chociaż niektóre sub-światowe czasy rekordowe zostały również taktowane dla ludzi biegnących w dół wzgórza.

Wspomaganie wiatru poprawia wyniki sportowców tylko w tych krótkich sprintach i niektórych wydarzeniach polowych, takich jak długi skok, trójskok, które wymagają sprintów w jednym kierunku.

Dla większości innych sportowców torowych wiatr jest anatemą.

Wieje trochę, traci trochę

Kiedy Roger Banister wyjrzał przez okno rano 6 maja 1954 roku, na przykład, prawie zdecydował się odłożyć swoją próbę pobicia rekordu czterominutowej mili, ponieważ było zbyt wietrznie.

ADVERTISEMENT

Tuż przed wydarzeniem jednak wiatry spadły na tyle, że chciał wziąć w nim udział, a reszta jest już historią.

Wiedział to, co może udowodnić matematyka: że jeśli musisz zrobić przynajmniej jedno okrążenie toru, to wiatr, nieważne jak lekki, zawsze cię spowolni.

Gdy Mo Farah biegnie z wiatrem, jego prędkość wzrasta o określoną wartość, ale gdy biegnie pod wiatr na tylnej prostej, wiatr zmniejsza jego prędkość o tę samą wartość

CO SIĘ STAJE, GDY BIEGASZ Z WIATREM

Gdy Mo Farah biegnie z wiatrem, jego prędkość wzrasta o określoną wartość, ale gdy biegnie pod wiatr na tylnej prostej, wiatr zmniejsza jego prędkość o tę samą wartość.

Wydaje się rozsądne, że te dwa efekty mogą się równoważyć, dając Farahowi ten sam czas okrążenia, jak gdyby nie było wiatru w ogóle.

Dziwne, jednak, to nie działa w ten sposób.

Powodem, w istocie, jest to, że ponieważ biegniesz szybciej w dół głównej prostej, czerpiesz korzyści z bycia popychanym przez wiatr tylko przez krótki czas.

Gdy biegniesz w dół tylnej prostej, jednak, spędzasz dłużej idąc wolniej, walcząc z wiatrem.

Różnica w czasie spędzonym na byciu wspomaganym przez wiatr i czasie spędzonym na walce z nim sprawia, że Twój czas okrążenia zawsze spada.

Wyobraź sobie ekstremalny przykład wiatru tak silnego, że podwaja twoją prędkość na głównej prostej.

Na tylnej prostej, jednakże, zredukowałby twoją prędkość do zera, co oznaczałoby, że nigdy nie ukończyłbyś wyścigu.

Rozważmy wiatr wiejący na głównej prostej standardowej bieżni lekkoatletycznej o długości 400 metrów (0,24 mili).

ADVERTISEMENT

Gdy Mo Farah biegnie z wiatrem, jego prędkość wzrasta o określoną wartość, ale gdy biegnie pod wiatr na tylnej prostej, wiatr zmniejsza jego prędkość o tę samą wartość.

Wydaje się rozsądne, że te dwa efekty mogą się równoważyć, dając Farahowi ten sam czas okrążenia, jak gdyby nie było wiatru w ogóle.

Dziwne, jednak, to nie działa w ten sposób.

Powodem, w istocie, jest to, że ponieważ biegniesz szybciej w dół głównej prostej, czerpiesz korzyści z bycia popychanym przez wiatr tylko przez krótki czas.

Gdy biegniesz w dół tylnej prostej, jednak, spędzasz dłużej idąc wolniej, walcząc z wiatrem.

Różnica w czasie spędzonym na byciu wspomaganym przez wiatr i czasie spędzonym na walce z nim sprawia, że Twój czas okrążenia zawsze spada.

Wyobraź sobie ekstremalny przykład wiatru tak silnego, że podwaja twoją prędkość na głównej prostej.

Na tylnej prostej, jednakże, zmniejszyłby twoją prędkość do zera, co oznacza, że nigdy nie ukończyłbyś wyścigu.

Więc wiatr i inne niekorzystne warunki pogodowe mogą działać jak wyrównywacz, dodając do niepewności co do wyników poszczególnych wyścigów.

Ponieważ biegniesz szybciej w dół głównej prostej, czerpiesz korzyści z bycia popychanym przez wiatr tylko przez krótki czas. Na zdjęciu finał biegu na 100 metrów mężczyzn podczas Igrzysk Olimpijskich w Rio
W 2011 roku Justin Gatlin (na zdjęciu) przebiegł 100 metrów w 9,45 sekundy, co jest najszybszym czasem, jaki kiedykolwiek osiągnął człowiek na tym dystansie, bijąc najlepszy czas Usaina Bolta o 0,13 sekundy.13 sekund

REKORDY ZŁAMANE W CIĄGU OSTATNICH 10 LAT

Dennis Kimetto z Kenii przebiegł maraton w 2 godziny, 2 minuty i 57 sekund w Berlinie w 2014 roku.

Jamajczyk Usain Bolt od siedmiu lat utrzymuje rekordy świata na 100 m i 200 m.

Kenijczyk David Rudisha jest posiadaczem rekordu świata na 800m od 2012 roku.

Barbora Špotáková z Czech pobiła rekord świata kobiet w rzucie oszczepem w 2008 roku.

Aries Merritt z USA pobiła rekord świata mężczyzn w biegu na 110m przez płotki w 2012 roku.

Etiopka Genzebe Dibaba dzierży rekord świata kobiet na 1500m od lipca 2015 roku, kiedy to pobiła go z czasem 3:50.07.

Czy jednak na pewno, niezależnie od pogody, jednego możemy być pewni – najszybszym sprinterem świata zawsze będzie mężczyzna?

Cóż, być może nie. Naukowcy z Uniwersytetu w Oksfordzie odkryli, że chociaż czasy 100 metrów zarówno dla mężczyzn, jak i kobiet zmniejszały się liniowo na przestrzeni lat, czas kobiet zmniejszał się w znacznie szybszym tempie niż czas mężczyzn.

Zespół doszedł do wniosku, że jeśli trendy będą kontynuowane tak jak przez ostatnie 90 lat, kobiety mogą zdominować 100 metrów do 2156.

Jednak naukowcy sportowi byli krytyczni wobec ustaleń i sugerowali, że zwiększony udział i możliwości szkoleniowe dla kobiet w tym samym okresie czasu doprowadziły do sztucznie szybkiego zmniejszenia ich czasów 100 metrów w porównaniu z czasami mężczyzn.

Twierdzą oni, że teraz mężczyźni i kobiety są na mniej więcej równym polu gry, spadek czasów kobiet na 100 metrów zacznie zwalniać do tempa porównywalnego z mężczyznami.

Krytycy przytaczają również fundamentalną różnicę w fizjologii mężczyzn i kobiet, w tym zdolność przenoszenia tlenu i poziom tłuszczu w organizmie, które sugerują, że „najszybsza osoba na ziemi” nigdy nie będzie kobietą.

Pomimo „rekordu” Justina Gatlina, oficjalny tytuł „najszybszego człowieka na Ziemi” nadal należy do Bolta (na zdjęciu) – przynajmniej na razie

IT’S NOT ALL ABOUT PUTTING THE HOURS IN

According to a new paper, the hundreds of hours of training professional athletes put in only accounts for a one per cent improvement in their performance.

W badaniu opublikowanym w Perspectives on Psychological Science, zespół przeanalizował dane 52 sportowców, badając związek między treningiem a wydajnością.

’Podczas gdy praktyka jest niezbędna dla elitarnych sportowców, aby osiągnąć wysoki poziom konkurencji, po pewnym czasie ilość praktyki zasadniczo przestaje różnicować, kto robi to daleko, a kto na samym szczycie’, powiedziała profesor Brooke Macnamara, adiunkt nauk psychologicznych na Case Western Reserve University i główny autor badania.

’Ludzka wydajność jest niesamowicie złożona’, powiedziała. 'Należy wziąć pod uwagę wiele czynników, z których tylko jednym jest praktyka’.

Najszybszy wyścig

W rzeczywistości, chociaż reklamowany jako wyścig dla najszybszej osoby na Ziemi, wątpliwe jest, czy 100 metrów zawsze daje najszybsze wyniki.

Kiedy Bolt ustanowił dwa nowe rekordy świata na 100 metrów i 200 metrów na Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie w 2008 roku na stadionie Ptasie Gniazdo, jego 200 metrów zajęło mu 19,30 sekundy, mniej niż dwa razy więcej niż czas jego 9,69 sekundy na 100 metrów.

To oznacza, że średnio biegał szybciej w dłuższym wydarzeniu.

Część tego wzrostu, jednakże, jest spowodowana brakiem konieczności reagowania i przyspieszania do prędkości w drugich 100 metrach wyścigu na 200 metrów.

Na podstawie średniej prędkości w całym wyścigu, tytuł „najszybszej osoby na ziemi” zmieniał się tam i z powrotem między biegaczami na 100 i 200 metrów od czasu rozpoczęcia rekordów.

Efekt ten jest jeszcze bardziej wyolbrzymiony w sztafecie 4×100 metrów, w której wszyscy oprócz jednego z biegaczy rozpoczynają swój odcinek 100 metrów ze startu biegowego.

W ostatnim odcinku, „kotwica” nie musi się nawet martwić o przekazanie pałeczki na drugim końcu, więc może osiągnąć niewiarygodnie szybkie czasy.

Several sub-nine second times have been recorded in this leg of the race including Bolt’s electronically-timed 8.65 seconds in 2014.

Despite this, the fastest human footspeed was recorded between 60 and 80 metres in Bolt’s world record 9.58-second 100 metres in Berlin. Jego prędkość wyniosła 44,64 km/h lub 27,8 mph.

ADVERTISEMENT

Więc pomimo „rekordu” Gatlina, oficjalny tytuł „najszybszego człowieka na Ziemi” nadal należy do Bolta – przynajmniej na razie.

Similar Posts

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.