- Q: Kim byli gladiatorzy starożytnego Rzymu?
- Q: Jak wyglądało życie gladiatora w starożytnym Rzymie?
- Q: Jakie były typy rzymskich gladiatorów?
- Q: Czy rzymscy cesarze brali udział w igrzyskach gladiatorów?
- Q: Czy gladiatorzy zazwyczaj walczyli na śmierć i życie?
- Q: Jak popularne były walki gladiatorów w starożytnym Rzymie?
- Q: Czy ludzie musieli płacić, aby zobaczyć walki gladiatorów w starożytnym Rzymie?
- Dokładność historyczna i film Russella Crowe’a Gladiator
- Amazon i Achillia
- Komodus
- Marcus Attilius
- Flamma
- Spartakus
- Spiculus
- Priscus i Verus
- Carpophorus
- Tetraites
- Krixus
Q: Kim byli gladiatorzy starożytnego Rzymu?
A: Większość gladiatorów kupowano na rynkach niewolników, wybierając ich ze względu na siłę, wytrzymałość i dobry wygląd, mówi dr Miles Russell. Chociaż gladiatorzy wywodzili się z najniższych warstw społecznych, byli rasą inną niż „zwykli” niewolnicy czy jeńcy wojenni, byli dobrze wyszkolonymi wojownikami, których jedyną rolą w życiu była walka, a czasami zabijanie dla rozrywki rzymskiego tłumu.
Nie wszyscy, którzy walczyli jako gladiatorzy, byli jednak niewolnikami lub skazańcami. Niektórzy z nich byli obywatelami, którym się powiodło (lub byli mocno zadłużeni), podczas gdy inni, jak cesarz Commodus, robili to po prostu dla „zabawy” (więcej na ten temat poniżej).
Bez względu na powody, dla których znaleźli się na arenie, gladiatorzy byli uwielbiani przez rzymską publiczność za swoją odwagę i ducha. Ich wizerunki często pojawiały się na mozaikach, malowidłach ściennych oraz na wyrobach szklanych i ceramicznych.
- Krótki przewodnik po starożytnym Rzymie i Rzymianach, plus 9 fascynujących faktów
Q: Jak wyglądało życie gladiatora w starożytnym Rzymie?
A: Do czasu odkrycia miast Wezuwiusza w XVIII wieku praktycznie wszystko, co wiedzieliśmy o gladiatorach, pochodziło ze wzmianek w starożytnych tekstach, z przypadkowych znalezisk kamiennych rzeźb i inskrypcji oraz imponujących konstrukcji amfiteatrów rozsianych po całym imperium rzymskim, pisze Tony Wilmott.
Gladiatorzy byli na samym dole rzymskiego społeczeństwa. Pozostawało tak bez względu na to, jak bardzo byli fetowani przez ludzi. Rzymianie ponad większość cech cenili sobie „virtus”, co oznaczało przede wszystkim odważne i żołnierskie zachowanie. W sposobie walki, a przede wszystkim w cichym i odważnym przyjęciu śmierci, nawet gladiator, pogardzany niewolnik, mógł się tym wykazać.
Gladiatorzy byli podzieleni na kategorie – każda uzbrojona i ubrana w charakterystyczny sposób – i byli następnie zestawiani przeciwko sobie w parach mających na celu pokazanie różnych form walki.
- Gladiatorzy w starożytnym Rzymie: jak żyli i umierali?
Q: Jakie były typy rzymskich gladiatorów?
Kiedy Rzymianie chodzili na igrzyska gladiatorów, nie widzieli tylko tej samej starej walki na śmierć i życie w kółko. Widzieli dobrze zaaranżowaną sekwencję dziesiątków różnych wojowników – oczywiście, wciąż toczących walkę na śmierć i życie w kółko.
Każdy typ gladiatora miał ustawioną broń, zbroję i wygląd, i był dopasowywany do innego wojownika. Tak więc człowiek z niewielką zbroją był bezbronny, ale szybki, podczas gdy ci w pełnym napierśniku szybko się męczyli.
Wśród pierwszych gladiatorów byli jeńcy wojenni – doświadczeni wojownicy, którzy zachowali swoje imiona, takie jak Trakowie (np. Spartakus), Samnici i Gallus. Jednak większość z nich otrzymała imię specjalnie na potrzeby areny. Mogli to być retiarius, walczący trójzębem i siecią, zwykle przeciwko secutor, uzbrojonemu w miecz, tarczę i gładki hełm.
A hoplomachus miał lancę i sztylet, podczas gdy bestiarius stawiał czoła dzikim bestiom. Eques jeździł na koniu, ale jeśli na rydwanie, był essedariusem. Prawdopodobnie najdziwniejszym typem był andabatus, który walczył w hełmach bez otworów na oczy.
Q: Czy rzymscy cesarze brali udział w igrzyskach gladiatorów?
A: Z reguły nie – rywalizacja byłaby poniżej rangi cesarza. Ale to nie powstrzymało Commodusa i Nerona…
Krwawe igrzyska gladiatorów i szybkie i wściekłe wyścigi rydwanów były rozrywką dla mas – i wspaniałą okazją dla cesarza, by się popisać. Ale dwaj szczególnie obłąkani i sadystyczni cesarze postanowili zbliżyć się do akcji. W II wieku Kommodus, który uważał się za reinkarnację Herkulesa, wywołał niezliczone skandale, walcząc w zainscenizowanych walkach, zazwyczaj z przerażonymi członkami tłumu lub rannymi żołnierzami. Nic dziwnego, że nigdy nie przegrywał. Podejmował się także walki z dzikimi zwierzętami – pod warunkiem, że były zamknięte w klatce, a on sam stał na podwyższeniu uzbrojony w łuk.
Neron natomiast był fanem wyścigów rydwanów. Zmienił nawet datę Olimpiady w AD 67, aby umożliwić sobie wzięcie w niej udziału, nie tak subtelnie oszukując przy tym przez cały czas. Użył dziesięciu koni zamiast standardowych czterech i został ogłoszony zwycięzcą – mimo że spadł z rydwanu już na pierwszym zakręcie.
Q: Czy gladiatorzy zazwyczaj walczyli na śmierć i życie?
A: Obraz szeregu gladiatorów stojących przed swoim cesarzem i recytujących przerażające słowa: „My, którzy mamy umrzeć, salutujemy ci” jest potężny, ale bardzo mylący, wyjaśnia historyk Justin Pollard.
Podczas gdy skazany przestępca nie mógł oczekiwać długiego i szczęśliwego życia na arenie, większość gladiatorów była profesjonalistami, dla których walka była sposobem na życie, a nie na śmierć. Walki na śmierć i życie były właściwie rzadkością, a wielu gladiatorów stało się bohaterami sportowymi swoich czasów. Kobiety wydrapywały ich imiona na biżuterii, nastolatki malowały ich hasła na ścianach publicznych łaźni, a jeśli wszystko szło dobrze, odchodzili na emeryturę bogaci i wolni. Słynny amulet z Leicester zagubiony przez młodą dziewczynę gdzieś w drugim wieku naszej ery ma wydrapane na nim „Verecunda loves Lucius the Gladiator!” – i był to powszechny sentyment.
Oczywiście, to nie znaczy, że nie było z tym związane pewne ryzyko. Przy specjalnych okazjach sponsor igrzysk – a prawie wszystkie igrzyska były w całości opłacane przez sponsorów – mógł wydać pieniądze i poprosić gladiatorów o walkę na śmierć i życie. Musiał jednak słono zapłacić za ten przywilej i wypłacić trenerowi odszkodowanie za gladiatorów, których stracił. Oczywiście bycie gladiatorem było niebezpieczne, ale podobnie jest z grą w rugby czy boksem. Poza wypadkami i „specjalnymi okazjami” gladiatorzy walczyli nie o życie, ale o dzień, w którym otrzymają drewniany miecz – symbol przejścia na emeryturę i wolności. Wielu z nich założyło własne szkoły gladiatorów.
Q: Jak popularne były walki gladiatorów w starożytnym Rzymie?
A: Nie tak popularne, jak mogłoby się wydawać, mówi dr Harry Sidebottom. Pojemność miejsc siedzących w głównych obiektach stanowiła „przybliżony i gotowy” wskaźnik popularności różnych widowisk publicznych w Rzymie. Arena do walk gladiatorów, Koloseum – znane w starożytności jako Amfiteatr Flawiuszów – była ogromna. Współcześni archeolodzy szacują, że mógł on pomieścić 50 000 osób. Jedno ze starożytnych źródeł podaje nawet wyższą liczbę, bo 87 000 osób.
Jednakże było ono przyćmione przez Circus Maximus, gdzie około 250 000 osób mogło oglądać wyścigi rydwanów. Mimo popularności pantomimy (bliższej naszemu baletowi niż współczesnemu panto), przedstawienia teatralne zajmowały marne trzecie miejsce. Największy teatr w Rzymie, teatr Marcellusa, mógł pomieścić zaledwie 20 500 osób.
- Chleb i cyrk: co się działo w amfiteatrach imperium rzymskiego?
Q: Czy ludzie musieli płacić, aby zobaczyć walki gladiatorów w starożytnym Rzymie?
A: Rzymskie igrzyska walk gladiatorów i polowania na zwierzęta były wielkimi widowiskami wystawianymi przez senatorów, biznesmenów, a później wyłącznie przez cesarzy, w celu zdobycia sympatii i przychylności mas. Od sprowadzania i karmienia egzotycznych zwierząt po utrzymanie wojowniczych gladiatorów, koszty organizacji takich wydarzeń były ogromne. Ale gospodarze rozumieli, że masy potrzebują rozrywki, aby odwrócić ich uwagę od przyziemnych realiów życia.
Gry inauguracyjne w Koloseum, na przykład, trwały przez 100 dni w AD 80, i zostały w całości opłacone przez cesarza Tytusa. Wszystkie bilety były swobodnie przydzielane (przez loterię) obywatelom starożytnego Rzymu. Charakter widowni był jednak ściśle regulowany, a najlepsze miejsca zajmowali bogacze i klasy wyższe.
Dokładność historyczna i film Russella Crowe’a Gladiator
Hollywoodzki przebój Gladiator (2000), w którym wystąpił Russell Crowe, jest świetnym filmem, mówi Tony Wilmott z English Heritage, ale niedokładnym, już od bitwy otwierającej, gdy plemiona niemieckie z drugiego wieku śpiewają w dziewiętnastowiecznym Zulu (jako że ścieżka dźwiękowa z filmu Zulu została tutaj nałożona).
Błędy historyczne są liczne. Katapulty używają greckiego ognia (wynalezionego przez Bizantyjczyków), na arenie jest za dużo średniowiecznej zbroi, a skąd wzięli tygrysy bengalskie?
Film odpowiada na popularnie znany widok amfiteatru, oparty na XIX-wiecznym obrazie Pollice Verso (kciuki w dół) autorstwa Jean-Leon Gerome. Nie ma subtelności w odkrywaniu różnych znaczeń amfiteatru, pokazanego jedynie jako miejsce brutalnej rozrywki.
Skala walk w afrykańskim mieście, w którym Maximus po raz pierwszy wchodzi na arenę, zostałaby uznana za wystawną i rozrzutną (kto i dlaczego finansował to wydarzenie?), a dowody z mozaik w tej części Imperium wskazują, że venationes były bardziej popularne niż munera.
Amazon i Achillia
Kobiety gladiatorki były często źródłem rozrywki dla rzymskiego tłumu – zwykle były zestawiane z karłami lub zwierzętami, w półpornograficznych walkach komediowych. Walka tych dwóch kobiet zachowała się jednak jako ciekawy przykład poważnej rywalizacji kobiet. Ich imiona nawiązują do mitycznego konfliktu między bogiem Achillesem a królową wojowniczego plemienia Amazonek. Starożytna marmurowa płaskorzeźba, znajdująca się obecnie w British Museum, pokazuje, że te dwie kobiety walczyły dobrze i z szacunkiem, a na koniec obie otrzymały wolność.
- Czy rzymscy mężczyźni unikali służby wojskowej?
Komodus
Grany przez Joaquina Phoenixa w filmie Gladiator z 2000 roku, był to cesarz, który nie tylko lubił oglądać walki na śmierć i życie, ale także aktywnie w nich uczestniczył. Narcystyczny tyran, znany był z tego, że okaleczał i ranił ludzi i zwierzęta, z którymi się mierzył, lub dawał swoim przeciwnikom drewniane miecze, co czyniło go niepopularnym wśród rzymskich tłumów. Za każde zwycięstwo przyznawał sobie milion srebrnych monet. Spotkał go straszny koniec, gdy został zamordowany w roku 192 n.e., częściowo motywowany swoimi niedorzecznymi wybrykami jako gladiator.
Marcus Attilius
Jako ochotnik, Attilius prawdopodobnie podjął się pracy jako gladiator, aby spłacić swoje ogromne długi. Na szczęście na arenie udało mu się odnaleźć swoje prawdziwe powołanie. W swojej pierwszej walce, mimo że zmierzył się z człowiekiem, który wygrał 12 z 14 walk, dłużnik nie tylko pokonał swojego przeciwnika, ale powtórzył ten wyczyn w następnych zawodach – gdzie jego przeciwnik również wygrał 12 z 14 walk, zyskując Attiliusowi wiele podziwu i poklasku.
Flamma
Gladiatorzy byli zazwyczaj niewolnikami, a Flamma pochodziła z odległej prowincji Syrii. Jednak bojowy tryb życia zdawał się mu odpowiadać – czterokrotnie proponowano mu wolność po wygraniu 21 bitew, ale odmówił i nadal bawił tłumy w Koloseum (po prawej), aż zmarł w wieku 30 lat. Jego twarz była nawet wykorzystywana na monetach.
- Ser, źli bogowie i tandetni chirurdzy: nieprawdopodobne śmierci rzymskich cesarzy
Spartakus
Spartakus jest prawdopodobnie najsłynniejszym rzymskim gladiatorem, twardym wojownikiem, który stanął na czele masowej rebelii niewolników. Po zniewoleniu i przejściu przez szkołę gladiatorów, niezwykle brutalne miejsce, on i 78 innych zbuntowali się przeciwko swojemu panu Batiatusowi, używając jedynie noży kuchennych. Ruch ostatecznie zgromadził 70 000 zwolenników, plądrując miasta w całej Italii. Spartakus próbował zaprowadzić swoją bandę z powrotem do domu, do swoich rodzinnych ziem, ale oni woleli zostać i powiększać swoje niecne zyski. Rzymskie legiony ostatecznie pokonały i ukrzyżowały tysiące z nich, a Spartakus zginął w bitwie w 71 r. p.n.e.
Nie wiadomo, jak zginął legendarny przywódca. Byłby w samym środku walk, gdy Marcus Licinius Crassus, rzymski dowódca z pieniędzmi do spalenia i chwałą do zdobycia, zadał zabójczy cios rewolcie niewolników, nic więc dziwnego, że zniknął w masie ciał i krwi. Z pewnością nie nosiłby na szyi tabliczki z napisem „JESTEM SPARTAKUSEM”.
Z tego co wiemy, Spartakus mógł być wśród 6000 więźniów, których Krassus ukrzyżował wzdłuż Drogi Appijskiej.
Czy wiesz?
Przebicie przez dziką bestię na arenie było stosowane jako kara dla „wrogów państwa”, w tym więźniów wojennych i niewolników kryminalnych
Spiculus
Ten przyjaciel osławionego cesarza Nerona z pewnością był traktowany w sposób uprzywilejowany. Spiculus był jednym z jego ulubionych gladiatorów, prawdziwym ulubieńcem tłumów i showmanem. Neron podarował mu ogromne bogactwo, pałace i ziemię, a kiedy zły cesarz został obalony w 68 roku n.e., Neron poprosił o śmierć z ręki Spiculusa, człowieka, którego wyraźnie szanował. Jednak gladiatora nigdzie nie było, więc Neron odebrał sobie życie.
Priscus i Verus
Ci dwaj byli częstymi rywalami na arenie i zostali uwiecznieni przez poetę Martiala. Pisze on, że po wielogodzinnej walce i wspaniałym widowisku dla tłumu, para jednocześnie odłożyła miecze – pozostawiając swój los w rękach publiczności, która na życzenie cesarza mogła decydować o życiu lub śmierci walczących poprzez podniesienie lub opuszczenie kciuka. Wzruszony ich dobrym sportowym zachowaniem, cesarz Tytus pozwolił obu mężczyznom odejść z walki jako wolni ludzie, co było zupełnie wyjątkowym i niespodziewanym wynikiem.
Carpophorus
Gladiatorzy walczyli z dzikimi zwierzętami, a także między sobą, choć większość z nich była jedynie źle wyposażonymi przestępcami skazanymi na śmierć przez bestię. Rzadkim przykładem udanego „bestiariusza” był Carpophorus, który rzekomo zabił 20 zwierząt w ciągu jednego dnia, w tym lwa, niedźwiedzia i lamparta w jednej bitwie. Udało mu się również śmiertelnie ugodzić nosorożca włócznią. Opinia publiczna zaczęła porównywać go do boga Herkulesa, co on sam chętnie odegrał.
- 6 rzeczy, których (prawdopodobnie) nie wiedziałeś o zwierzętach w starożytnym Rzymie
Tetraites
Tetraites był wcześniej zagubiony w historii, dopóki graffiti w Pompejach, odkryte w 1817 roku, nie ujawniło jego opowieści. Walczył z gołą klatką piersiową, mieczem, płaską tarczą i tylko podstawową zbroją. Popularny w całym imperium, pamiątki (takie jak szklane naczynia) szczegółowo opisujące jego walkę z innym gladiatorem Prudesem zostały odkryte w miejscach tak odległych jak Francja i Anglia.
Krixus
Ten Gal był prawą ręką Spartakusa. Pomagając mu przekształcić grupę buntowników z niewolników w wytrawnych żołnierzy, Crixus walczył u jego boku, zdobywając po drodze jego zaufanie i szacunek – choć rozstali się tuż przed tym, jak Spartakus chciał opuścić Italię. Gdy Crixus zginął w bitwie w 72 r. p.n.e., Spartakus rozkazał zarżnąć 300 rzymskich żołnierzy na jego cześć.
Ten artykuł został po raz pierwszy opublikowany w wydaniu BBC History Revealed z lutego 2017 roku
.