Przystąpienie Stanów Zjednoczonych do I wojny światowej

author
6 minutes, 18 seconds Read

Gdy w 1914 roku w Europie wybuchła I wojna światowa, prezydent Woodrow Wilson ogłosił, że Stany Zjednoczone pozostaną neutralne, a wielu Amerykanów poparło tę politykę nieinterwencji. Jednak opinia publiczna na temat neutralności zaczęła się zmieniać po zatopieniu brytyjskiego transatlantyku Lusitania przez niemieckiego U-boota w 1915 roku; zginęło prawie 2000 osób, w tym 128 Amerykanów. Wraz z wiadomością o telegramie Zimmermana grożącym sojuszem między Niemcami a Meksykiem, Wilson zwrócił się do Kongresu o wypowiedzenie wojny Niemcom. Stany Zjednoczone oficjalnie przystąpiły do konfliktu 6 kwietnia 1917 r.

Rozpoczyna się I wojna światowa

28 czerwca 1914 r. arcyksiążę Franciszek Ferdynand, następca tronu Austro-Węgier, i jego żona Zofia zostali zamordowani przez bośniackiego serbskiego nacjonalistę w Sarajewie, stolicy austro-węgierskiej prowincji Bośni i Hercegowiny.

Miesiąc później, 28 lipca, Austro-Węgry wypowiedziały wojnę Serbii. W ciągu tygodnia Rosja, Francja, Belgia, Wielka Brytania i Serbia stanęły po stronie Austro-Węgier i Niemiec, a Wielka Wojna, jak się później okazało, była w toku.

Niemcy i Austro-Węgry połączyły później siły z Imperium Osmańskim i Bułgarią i były określane wspólnym mianem Mocarstw Centralnych. Do Rosji, Francji i Wielkiej Brytanii, głównych mocarstw sprzymierzonych, dołączyły w końcu Włochy, Japonia i Portugalia, wśród innych narodów.

4 sierpnia, gdy I wojna światowa wybuchła w Europie, prezydent Woodrow Wilson ogłosił neutralność Ameryki, stwierdzając, że naród „musi być neutralny zarówno w rzeczywistości, jak i w nazwie w tych dniach, które mają wypróbować ludzkie dusze.”

Przy braku żywotnych interesów na szali, wielu Amerykanów poparło to stanowisko. Dodatkowo, Stany Zjednoczone były domem dla wielu imigrantów z krajów, które prowadziły ze sobą wojnę i Wilson chciał uniknąć sytuacji, w której stałoby się to kwestią dzielącą.

Amerykańskie firmy jednak nadal wysyłały żywność, surowce i amunicję zarówno do aliantów, jak i mocarstw centralnych, chociaż handel między mocarstwami centralnymi a USA został poważnie ograniczony przez brytyjską blokadę morską Niemiec. Banki amerykańskie również udzielały narodom walczącym pożyczek, z których większość trafiła do aliantów. 7 maja 1915 roku niemiecka łódź podwodna zatopiła brytyjski transatlantyk Lusitania, w wyniku czego zginęło prawie 1200 osób, w tym 128 Amerykanów. Incydent ten nadwerężył stosunki dyplomatyczne między Waszyngtonem a Berlinem i pomógł zwrócić opinię publiczną przeciwko Niemcom.

Prezydent Wilson zażądał od Niemców zaprzestania niezapowiedzianych działań wojennych z użyciem okrętów podwodnych, jednak nie uważał, że Stany Zjednoczone powinny podjąć działania militarne przeciwko Niemcom. Niektórzy Amerykanie nie zgadzali się z tą polityką nieinterwencji, w tym były prezydent Theodore Roosevelt, który skrytykował Wilsona i opowiedział się za przystąpieniem do wojny. Roosevelt promował Ruch Gotowości, którego celem było przekonanie narodu, że musi przygotować się do wojny.

W 1916 roku, kiedy wojska amerykańskie zostały wysłane do Meksyku, aby upolować przywódcę meksykańskich rebeliantów Pancho Villę po jego nalocie na Columbus w Nowym Meksyku, wzrosły obawy o gotowość amerykańskiego wojska. W odpowiedzi Wilson podpisał w czerwcu tego samego roku ustawę o obronie narodowej, która rozszerzyła armię i Gwardię Narodową, a w sierpniu prezydent podpisał ustawę mającą na celu znaczne wzmocnienie marynarki wojennej.

Po kampanii pod hasłami „Trzymał nas z dala od wojny” i „Ameryka przede wszystkim”, Wilson został wybrany na drugą kadencję w Białym Domu w listopadzie 1916 roku.

Międzyczasie, niektórzy Amerykanie dołączyli do walk w Europie swoje własne. Począwszy od wczesnych miesięcy wojny, grupa obywateli amerykańskich zaciągnęła się do francuskiej Legii Cudzoziemskiej. (Wśród nich był poeta Alan Seeger, którego wiersz „I Have a Rendezvous with Death” był później ulubionym wierszem prezydenta Johna F. Kennedy’ego. Seeger zginął na wojnie w 1916 roku). Inni Amerykanie zgłosili się na ochotnika do Lafayette Escadrille, jednostki Francuskiej Służby Powietrznej, lub jeździli ambulansami dla Amerykańskiej Służby Polowej.

Wznowienie wojny podwodnej przez niemieckie U-Booty

W marcu 1916 r. niemiecki U-Boot storpedował francuski statek pasażerski Sussex, zabijając dziesiątki ludzi, w tym kilku Amerykanów. Po tym wydarzeniu Stany Zjednoczone zagroziły zerwaniem stosunków dyplomatycznych z Niemcami.

W odpowiedzi Niemcy wydały zobowiązanie Sussex, obiecując zaprzestać atakowania statków handlowych i pasażerskich bez ostrzeżenia. Jednak 31 stycznia 1917 roku Niemcy odwróciły kurs, ogłaszając, że wznowią nieograniczoną wojnę podwodną, argumentując, że pomoże im to wygrać wojnę, zanim Ameryka, która była stosunkowo nieprzygotowana do walki, będzie mogła włączyć się do walki w imieniu aliantów.

W odpowiedzi, USA zerwały stosunki dyplomatyczne z Niemcami 3 lutego. W lutym i marcu niemieckie U-Booty zatopiły szereg amerykańskich statków handlowych, powodując liczne ofiary śmiertelne.

Telegram Zimmermana

W międzyczasie, w styczniu 1917 roku, Brytyjczycy przechwycili i rozszyfrowali zaszyfrowaną wiadomość od niemieckiego ministra spraw zagranicznych Arthura Zimmermanna do niemieckiego ministra w Meksyku, Heinricha von Eckharta.

Tzw. telegram Zimmermana proponował sojusz między Niemcami a Meksykiem – południowym sąsiadem Ameryki – jeśli Ameryka przystąpi do wojny po stronie aliantów.

W ramach porozumienia Niemcy miały wspierać Meksykanów w odzyskaniu terytoriów, które utracili w wojnie meksykańsko-amerykańskiej – Teksasu, Nowego Meksyku i Arizony. Dodatkowo Niemcy chciały, aby Meksyk pomógł przekonać Japonię do przejścia na ich stronę w tym konflikcie.

Brytyjczycy przekazali prezydentowi Wilsonowi telegram Zimmermana 24 lutego, a 1 marca prasa amerykańska poinformowała o jego istnieniu. Amerykańska opinia publiczna była oburzona wiadomością o telegramie Zimmermana i to, wraz ze wznowieniem przez Niemcy ataków okrętów podwodnych, pomogło doprowadzić do przystąpienia Stanów Zjednoczonych do wojny.

Deklaracja wojny USA z Niemcami

Dnia 2 kwietnia 1917 roku Wilson udał się przed specjalną wspólną sesję Kongresu i poprosił o deklarację wojny przeciwko Niemcom, stwierdzając: „Świat musi stać się bezpieczny dla demokracji”.

W dniu 4 kwietnia Senat głosował 82 do 6 za wypowiedzeniem wojny. Dwa dni później, 6 kwietnia, Izba Reprezentantów głosowała 373 do 50 za przyjęciem rezolucji wojennej przeciwko Niemcom. (Wśród przeciwników była posłanka Jeannette Rankin z Montany, pierwsza kobieta w Kongresie). Był to dopiero czwarty przypadek wypowiedzenia wojny przez Kongres; pozostałe to wojna 1812 roku, wojna z Meksykiem w 1846 roku i wojna hiszpańsko-amerykańska w 1898 roku.

Na początku 1917 roku armia amerykańska liczyła zaledwie 133 000 członków. W maju tego samego roku Kongres uchwalił Selective Service Act, który przywrócił pobór do wojska po raz pierwszy od czasów wojny secesyjnej i sprawił, że do końca Wielkiej Wojny do amerykańskiego wojska wcielono około 2,8 miliona mężczyzn. Około 2 miliony Amerykanów dobrowolnie służyło w siłach zbrojnych podczas konfliktu.

Pierwsze oddziały amerykańskiej piechoty morskiej przybyły na kontynent europejski w czerwcu 1917 roku; w październiku pierwsi amerykańscy żołnierze weszli do walki we Francji. W grudniu tego samego roku Stany Zjednoczone wypowiedziały wojnę Austro-Węgrom (Ameryka nigdy nie była formalnie w stanie wojny z Imperium Osmańskim lub Bułgarią).

Gdy wojna zakończyła się w listopadzie 1918 roku, zwycięstwem aliantów, ponad 2 miliony żołnierzy amerykańskich służyło na froncie zachodnim w Europie, a ponad 50 000 z nich zginęło.

Similar Posts

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.