Czy planujesz mieć dziecko, czy już jesteś w ciąży, Twój ginekolog jest cennym źródłem informacji (aka głosem rozsądku, który wyciągnie Cię z tej króliczej nory Google).
Dr Heather Johnson, ginekolog z Waszyngtonu i autorka książki „Czego nie mówią Ci o urodzeniu dziecka”, urodziła ponad 3500 dzieci w swojej 40-letniej karierze. Słyszała i widziała już wszystko. Od zmartwień przedkoncepcyjnych po poruszanie się wśród emocji życia poporodowego, dzieli się ona 10 kluczowymi rzeczami, które chciałaby, aby ludzie wiedzieli przed urodzeniem dziecka, aby pomóc im złagodzić obawy i sprawić, aby planowanie przebiegało nieco płynniej.
1: Nie wpadaj w panikę, że twoje ciało nie wie, jak owulować, jeśli przez długi czas byłaś na pigułce lub innych formach hormonalnej kontroli urodzeń.
Powszechne jest zmartwienie – i błędne przekonanie – że bycie na środkach antykoncepcyjnych utrudni owulację i zajście w ciążę. Ale kiedy przestajesz brać hormonalne środki antykoncepcyjne (takie jak pigułka, pierścień dopochwowy lub strzały progesteronu), twoje ciało zazwyczaj zaczyna owulować niemal natychmiast. Dr Johnson prosi swoje pacjentki, aby rozważyły następujący scenariusz: Jeśli ogromny głaz zostanie umieszczony w rwącym strumieniu, woda będzie płynąć wokół niego. Po latach, jeśli usunie się ten głaz, woda natychmiast wleje się do środka, aby pokryć ten obszar. Twoje ciało jest podobne do tego. Chce owulacji, więc musisz stosować kontrolę urodzeń, aby aktywnie powstrzymać je od tego.
Ale pamiętaj: wiele osób zaczyna stosować kontrolę urodzeń w wieku kilkunastu lub dwudziestu lat z powodu nieregularnych cykli. Według dr Johnson, „Pigułka przykrywa tę nieregularność, dając kobietom poczucie, że wszystko jest w normie. Możesz zapomnieć o tej nieregularności, ponieważ przez lata miesiączkowałaś jak w zegarku. Podczas gdy większość ludzi przezwycięża te nieregularności, czasami problem leżący u ich podstaw nadal nie jest rozwiązany. Porozmawiaj z lekarzem, jeśli twój cykl nie jest regularny po dwóch miesiącach od odstawienia środków antykoncepcyjnych.”
2: Wiek 35 lat naprawdę jest uważany za punkt zwrotny dla płodności.
Nie, twój lekarz nie próbuje po prostu sprawić, abyś poczuła się staro, wypowiadając słowa „zaawansowany wiek macierzyński”. Trzydzieści pięć lat to liczbowo wiek, w którym z każdym rokiem technicznie coraz trudniej jest począć dziecko. Może to trwać dłużej lub wymagać zastosowania technologii wspomaganego rozrodu. „Natura nie myślała, że jaskiniowcy będą mieć dzieci w wieku 35 lat. Chociaż udało nam się oszukać naturę, mogą pojawić się pewne zagrożenia związane z wiekiem, takie jak wyższe wskaźniki nieprawidłowości chromosomalnych i komplikacji medycznych podczas ciąży” – wyjaśnia dr Johnson.
Wielu kobietom udaje się bez problemu począć dziecko w wieku od połowy do końca lat trzydziestu i w wieku czterdziestu. Bądź jednak przygotowana na większą ilość kontroli podczas całej ciąży. Po stronie plusów, oznacza to częstsze sonogramy do wpisania do księgi dziecka!
3: To normalne, że jesteś naprawdę wyczerpana podczas pierwszego trymestru.
Zmęczona? To jest niedopowiedzenie. „Binge watching” serialu Netflix zajął ci cztery tygodnie. A w niektóre dni spacer od podjazdu do drzwi wejściowych wydaje się jak wędrówka na Mount Everest. Powodem, dla którego wiele kobiet odczuwa przytłaczające zmęczenie w pierwszym trymestrze, jest wzrost poziomu ludzkiej gonadotropiny kosmówkowej (HCG), czyli hormonu ciążowego.
„To normalne i minie, wraz z mdłościami, gdy poziom hormonów ustabilizuje się, a twoje ciało się dostosuje” – mówi dr. Johnson.
4: Idea „jedzenia za dwoje” to mit.
Pomimo popularnego powiedzenia i tych nienasyconych zachcianek na węglowodany – bycie w ciąży nie oznacza, że powinnaś jeść za dwoje. Według American College of Obstetricians and Gynecologists, powinnaś zwiększyć swoje spożycie kalorii o 350 do 450 kalorii dziennie, gdy jesteś w ciąży, w zależności od Twojego wskaźnika masy ciała (BMI) sprzed ciąży. Nie oznacza to, że nie możesz sobie pozwolić na odrobinę przyjemności (czekoladowe ciasto z masłem orzechowym? Chodź do mamy!). Po prostu staraj się zachować umiar.
Dodatkowe kalorie powinny pochodzić z pożywnych pokarmów, które zasilają Twoje ciało (i rosnące dziecko!). Pomyśl: jabłko i ser, jogurt grecki z jagodami lub garść orzechów. Aby utrzymać poziom cukru we krwi w ryzach i czuć się bardziej usatysfakcjonowaną, jedz małe posiłki przez cały dzień, a nie tylko kilka dużych posiłków.
Kobiety o średniej wadze powinny przytyć w sumie od 25 do 35 funtów do końca ciąży. Nawet dr Johnson nauczył się tego z doświadczenia. „Kiedy miałam pierwsze dziecko w wieku 28 lat, jadłam jak armia – rzeczy, których normalnie nigdy bym nie zjadła, w ilościach masowych. Przestałam się ważyć, gdy przytyłam 40 funtów. Podczas mojej drugiej ciąży jadłam dokładnie to, co powinnam. Przytyłam 26 funtów i czułam się o wiele lepiej.”
5: Obcy ludzie będą komentować twój brzuch i/lub spożycie kawy.
- „Masz bliźniaki?”
- „Czy to bezkofeinowa?”
- „Wiesz, co mówią o miękkim serze….”
Często brzuch w ciąży może być równie dobrze zaproszeniem dla nieznajomych do komentowania jego wielkości i dzielenia się (niechcianymi) poradami. „To jak chodzenie o kulach. Ludzie są zmuszeni, aby coś powiedzieć. Ale jednocześnie obejmują cię. Matkują ci, być może w sposób, w jaki nie chcesz być matkowana” – mówi dr Johnson.
Dla własnego zdrowia i dobrego samopoczucia staraj się traktować tę część ciąży lekko i wiedz, że najprawdopodobniej pochodzi ona z dobrego miejsca (miejmy nadzieję). Ale nie bój się mieć dowcipnej odpowiedzi w pogotowiu, lub poprosić kogoś, aby trzymał ręce z dala od twojego brzucha!
6: Być może będziesz musiała odłożyć na bok swoją wizję „idealnego” porodu i dostawy.
Dyskutowanie planu porodu z lekarzem podczas ciąży jest świetnym sposobem, aby przejść do porodu, czując się pewnie, że twoje preferencje są wysłuchiwane. Jednak nie zawsze wszystko idzie zgodnie z tym planem. Dr Johnson wyjaśnia: „Celem jest bezpieczne urodzenie zdrowego dziecka przez zdrową matkę”.
Mimo twojego planu, poród może trwać dłużej niż oczekiwano. Z przyczyn medycznych może być konieczna indukcja porodu. Możesz wybrać znieczulenie zewnątrzoponowe, nawet jeśli przysięgałaś, że tego nie zrobisz. Twój lekarz może stwierdzić, że konieczne jest cesarskie cięcie. Nie „zawiodłaś”, jeśli okoliczności się zmienią i poród nie będzie takim doświadczeniem, o jakim marzyłaś. Dr Johnson ma nadzieję, że ludzie będą o tym pamiętać przy ustalaniu swoich oczekiwań.
„To, czy urodzisz naturalnie, ze znieczuleniem zewnątrzoponowym czy przez cesarskie cięcie, nie ma większego znaczenia, kiedy pchasz swoje dziecko w huśtawce obok matki, która mogła urodzić w inny sposób.”
7: Poród jest nieładny.
Na sali porodowej może zrobić się niezły bałagan. Poza krwią, potem i łzami, jest tam również płyn owodniowy, siusiu, kupa i wymiociny, z którymi trzeba się zmierzyć. Możesz nie chcieć patrzeć. Twój partner może nie chcieć patrzeć. Ale Twój lekarz widział już to wszystko i jest całkowicie niezrażony Twoją gamą funkcji cielesnych. Po prostu miej oko na nagrodę, a zanim się obejrzysz, zrobisz sobie cenne (oczyszczone!) zdjęcie po porodzie z przytulonym noworodkiem.
8: Przygotuj się na mieszane emocje, jeśli to nie jest twoje pierwsze dziecko.
Jeśli masz już dziecko, możesz być przekonana, że to niemożliwe, aby kochać kogoś innego tak samo mocno. Możesz nawet czuć się winny z powodu wprowadzenia rodzeństwa do małego świata swojego pierworodnego. Bycie na progu tego ogromnego przejścia niesie ze sobą cały szereg mieszanych emocji. (Więc nie zdziw się, jeśli znajdziesz się przytulając swojego malucha podczas szlochania przez reklamę proszku do prania.)
Spędź trochę czasu sam na sam ze swoim starszym dzieckiem (dziećmi) po powrocie ze szpitala do domu. „Każdy może trzymać lub patrzeć, jak niemowlę śpi. Tylko ty możesz spędzić ten wyjątkowy czas z pierwszym lub drugim dzieckiem. Poczujesz się lepiej i oni również”, mówi dr Johnson.
9: Zapamiętaj te dwa słowa: wystarczająco dobry.
To nieuniknione: rzeczy wymykają się spod kontroli, kiedy twoją nową całodobową rolą jest opieka nad małym człowiekiem. Teraz nie jest czas, aby mieć nieskazitelny dom, gotować każdy posiłek od podstaw lub zostać do późna składając pranie.
„To wymaga trochę ustąpienia i wybaczenia sobie, aby pozwolić rzeczom być po prostu w porządku. To właśnie wtedy pomocne jest posiadanie rodziców lub przyjaciół, którzy po cichu robią to, co trzeba” – mówi dr Johnson.
Ręce z dzieckiem oddaj teściowej, a sama weź gorący prysznic. Pozwól przyjaciołom podrzucić obiad. Śpij, gdy dziecko śpi, zamiast rozładowywać zmywarkę. Mówią, że potrzeba wioski, więc pozwól swojej wiosce pomóc ci dostać się do huśtawki twojego nowego normalnego życia.
10: Odpuść sobie to, co myślisz, że „powinieneś” czuć po urodzeniu dziecka.
Przystosowanie się do życia z noworodkiem nie jest tak doskonałe, jak twój Instagram. Jest wyczerpujące (dlatego znalazłaś kluczyki do samochodu w lodówce), przytłaczające (tak wiele pieluch) i wywołujące niepokój (GDZIE JEST BINKY??).
Dr Johnson podkreśla, że to całkowicie normalne, że nie czujesz się podekscytowana przez cały czas w tej fazie życia. Nie bądź dla siebie surowa z powodu swoich uczuć, zwłaszcza jeśli zauważysz, że płaczesz bez konkretnego powodu. Ten „baby blues” zwykle ustępuje po kilku tygodniach. Jeśli jednak doświadczasz uporczywego, intensywnego smutku, może to być oznaką depresji poporodowej (PPD).
Według dr Johnson, „Kiedy połączysz zmiany hormonalne, brak snu, dyskomfort fizyczny i realia pierwszych kilku tygodni, okres poporodowy jest idealnym miejscem dla tego zaburzenia.”
Dla kobiet, które mają już istniejące predyspozycje do lęku i/lub depresji, dr Johnson radzi, aby spotkały się z terapeutą przed urodzeniem dziecka, aby istniał plan na miejscu. Każda kobieta zmagająca się z depresją poporodową powinna natychmiast skontaktować się ze swoim ginekologiem i poinformować go o swoich objawach. Dodaje: „Być może trzeba będzie spotkać się z terapeutą lub wziąć leki. Najważniejsze to nie wstydzić się”
.