Dlaczego detaliści pomijają kobiety, które nie są w rozmiarze plus lub hetero

author
9 minutes, 23 seconds Read

Modowe zmagania z inkluzywnością rozmiaru trwają od dziesięcioleci. Zbyt długo kobiety, które nie mieściły się w „standardowych” rozmiarach ubrań, miały trudności z wejściem do sklepu i wyjściem z czymś, co mogły założyć. Chociaż ten problem jest nadal bardzo aktualny, coraz więcej sprzedawców detalicznych sprzedaje ubrania plus-size lub rozszerzyło swój zakres rozmiarów, aby dostosować się do potrzeb różnych kobiet. Teraz, czy nosisz proste rozmiary, plus rozmiary, lub potrzebujesz petite dopasowanie, można prawdopodobnie znaleźć co najmniej jeden detalista, który specjalizuje się w obsłudze Ciebie.

Dla kobiet, które wpadają w strefie potocznie znany jako „między” rozmiary, które wahają się od około rozmiar 10 do 14, to nie może być w przypadku. Te kupujących zazwyczaj znaleźć się na większym końcu prostych rozmiarach lub mniejszym końcu plus. Częściej niż nie, dostają krótki shrift od sprzedawców prostych rozmiarów (które zazwyczaj zaspokajają rozmiary od 00 do 12), ale mogą być zbyt małe, aby nosić oferty dostępne od sprzedawców plus (które zazwyczaj oferują rozmiary od 14 do 32).

Jeśli chcesz wiedzieć, jak to jest robić zakupy jako „in-betweener”, nie patrz dalej niż dochodzenie Huffington Post z 2013 roku w sprawie Lululemon. Strona odkryła, że w filadelfijskiej placówce firmy athleisure, ubrania w rozmiarze 10 i 12 były rzadko uzupełniane i przenoszone do oddzielnej części sklepu, „zbite i rozłożone pod stołem.”

Ava James jest sprzedawcą detalicznym, który kieruje swoją ofertę do kobiet w rozmiarach 8-18.
Ava James

I problem ten wykracza daleko poza Lululemon. W swojej pracy z 2016 roku „Why Is Inclusive Sizing So Hard?” Britt Aboutaleb, ówczesna redaktorka Racked, przypomniała sobie, że musiała błagać o ubrania w rozmiarze 8 i 10 w nowojorskich butikach indie. Powiedziała, że sprzedawcy często zapewniali ją, „Mamy większe rozmiary z tyłu!”

Fakt, że in-betweeners nie są preferowaną grupą demograficzną detalistów o prostych rozmiarach oznacza, że zakupy nadal stanowią wyzwanie dla tych klientów. Jedna z nowych marek, Ava James, rozpoczęła w zeszłym roku działalność specjalnie po to, aby zaspokoić potrzeby kobiet w rozmiarach od 8 do 18, w tym zakresie, który obejmuje często pomijane rozmiary cusp. A influencerzy body positivity, tacy jak Renee Cafaro, amerykańska redaktorka magazynu Slink, skupiającego się na modzie, fitnessie, urodzie i stylu życia, omawiają unikalne potrzeby kobiet o wszystkich rozmiarach odzieży, w tym in-betweeners.

Dlaczego sprzedawcy detaliczni wciąż pomijają kobiety na cusp

Eugena Delman mówi, że zmagania jej siostry z handlem detalicznym jako rozmiar 14 były jednym z powodów, dla których stworzyła markę odzieżową premium Ava James, którą współzałożyła w 2018 roku z Saeną Chung. Z zakresem rozmiarów od 8 do 18, Ava James oferuje głównie sukienki w cenie od 215 do 250 dolarów. Przeciętna Amerykanka nosi między rozmiarem 16 a 18, a Delman powiedziała, że chciała dać kobietom proste rozmiary detaliści ignorują więcej opcji w kategorii high-end.

„Myślimy, że in-betweeners zostały pominięte ze względu na koszty i czas związany z uzyskaniem dopasowania w prawo dla szerokiego zakresu rozmiarów”, powiedziała mi. „Typowy projektant zazwyczaj tworzy swoje projekty używając próbki o wielkości 2 lub 4. Wzór dla tej próbki zostanie wykorzystany do stworzenia wielu rozmiarów; jednakże, jest tylko tyle rozmiarów, które można stworzyć z tego wzoru, zanim wzór zostanie zniekształcony i dopasowanie stanie się głównym problemem.”

To dlatego wielu projektantów o prostych rozmiarach zatrzyma się na rozmiarze 10 lub 12. Ale detaliści plus również mają ograniczoną liczbę rozmiarów, które mogą wykonać z jednego wzoru, więc zaczynają od większego rozmiaru, aby obsłużyć pełny zakres plus, zwykle mieszczący się w przedziale od rozmiaru 14 do 26, wyjaśniła Delman.

„Zaczynając od mniejszego rozmiaru, detaliści plus ryzykowaliby zniekształcone dopasowanie lub musieliby zainwestować w nowe wzory, które umożliwiają im obsługę szerszego zakresu”, powiedziała.

Ava James sprzedaje wysokiej klasy ubrania dla kobiet w rozmiarach 8-18.
Ava James

Z powodu opisanych przez Delman ograniczeń produkcyjnych, osobom o rozmiarach pośrednich brakuje opcji odzieżowych, które mają ich odpowiednicy, którzy mieszczą się w rozmiarach prostych lub plus. Ponieważ bardziej opłacalne jest produkowanie ubrań z jednego wzoru, jak powiedział Delman, ubranie cusp-size od detalisty plus może być większe niż ubranie tego samego rozmiaru od detalisty straight-size.

„Moi przyjaciele, którzy mają solidne 14 – skarżą się, że są trochę za duzi na proste 14, ale za mali na proporcje 14” – powiedziała Cafaro.

W zeszłym roku marki takie jak Reformation, Mara Hoffman i Cynthia Rowley rozszerzyły swoje zakresy rozmiarów, podobnie jak marki z dużych sklepów detalicznych, takich jak Walmart i Target. Ale jak Delman wskazuje, „Zdecydowana większość mniejszych projektantów niekoniecznie będzie mieć zasoby lub pragnienie, aby rozszerzyć ich zakres rozmiarów.”

Jest to szczególnie przypadek, powiedziała, z wyższej klasy marek odzieżowych, notorycznie nie oferuje szeroki zakres odzieży poza około rozmiar 10. Cafaro mówi, że członkowie jej rodziny i przyjaciele, którzy noszą rozmiary od 10 do 14, nigdy nie wiedzą, czy będą w stanie zmieścić się w ubrania marek z wyższej półki. (Brak standardowych rozmiarów w całej branży nie pomaga – więcej na ten temat poniżej.)

„Myślę, że wielu ludzi nie ma pojęcia o wyzwaniach związanych z in-betweener,” powiedziała Cafaro. „Albo wrzucają in-betweener do kategorii plus-size. Te dwie grupy borykają się z różnymi problemami: In-betweeners mogą znaleźć opcje u projektantów w rozmiarze prostym, ale będą one ograniczone pod względem rozmiarów i stylów, podczas gdy klienci plus nie mają opcji u projektantów w rozmiarze prostym, ale istnieją opcje detaliczne, które zaspokajają ich potrzeby. Obie grupy są nadal masywnie nieobsługiwane!”

Irregular sizing only makes shopping more complicated for in-betweeners

Brak standardowego rozmiaru w odzieży damskiej może sprawić, że zakupy ubrań będą wyzwaniem dla każdego, zwłaszcza kobiet w niskich dwucyfrowych rozmiarach. W czerwcu ubiegłego roku firma H&M ogłosiła, że zmieni swoje rozmiary, aby były bardziej zgodne z normami północnoamerykańskimi – tak, że rozmiar 12 będzie teraz rozmiarem 10, a średni małym – po tym, jak klienci skarżyli się, że ubrania pasują zbyt ciasno. Kiedy ubrania pasują na mniejszy rozmiar niż się spodziewano u detalistów o prostych rozmiarach, osoby z grupy in-betweeners mogą nie być w stanie znaleźć niczego, co na nich pasuje, ponieważ są już na wyższym końcu zakresu rozmiarów.

„Szczególnie trudno jest być 12 lub 14, kiedy może to być ostatni rozmiar, jaki nosi dana marka” – wyjaśnia Cafaro. „Jeśli jesteś zazwyczaj 10/12 w jednej marce, ale inny działa mały, utknąłeś pozostawiając puste ręce.”

True Fit, firma, która pomaga klientom znaleźć ich najlepszy rozmiar w całym spektrum sprzedawców detalicznych, odkryła, że rozmiary talii w damskich dżinsach mogą odbiegać nawet o 5 cali. Według firmy, przeciętna kobieta waha się pomiędzy trzema różnymi rozmiarami odzieży z powodu niespójności pomiędzy sprzedawcami detalicznymi, choć klienci skarżą się, że ich rozmiar odzieży różni się również u tego samego sprzedawcy. Kupujący online są szczególnie narażeni na to, ponieważ nie mogą przymierzyć ubrań wcześniej.

„Jako nowa marka, to była jedna rzecz, która naprawdę doprowadzała nas do szaleństwa, brak standardowych rozmiarów w całej branży”, powiedział Delman. „Spędziliśmy wiele godzin próbując znaleźć najlepszy sposób na stworzenie naszego przewodnika po rozmiarach. Pod koniec dnia zdecydowaliśmy się na uśrednienie i ekstrapolację pomiarów z wielu różnych marek.”

Delman twierdzi, że jedynym rozwiązaniem jest doprowadzenie przemysłu odzieżowego do standaryzacji rozmiarów lub upewnienie się, że klienci znają swoje wymiary. To powiedziawszy, rozmiar 28 dżinsów w jednej marce nadal może nie pasować tak samo jak rozmiar 28 w innej.

Krzywe modele są zazwyczaj in-betweeners, ale nie uczyniły tych klientów bardziej widocznymi

Niektóre z największych plus lub „krzywe” modele, takie jak Ashley Graham i Robin Lawley, są rzeczywiście in-betweeners. Graham powiedziała, że ma rozmiar 14, a Lawley nosiła rozmiar 12, kiedy pojawiła się w 2015 Sports Illustrated swimsuit edition. Pomimo masowej uwagi mediów, jaką obie te kobiety otrzymały, są one powszechnie uważane za modelki plus i niekoniecznie wpłynęły na sprzedawców detalicznych, aby zaspokajali potrzeby in-betweeners, powiedział Cafaro. Modele Curve są zazwyczaj używane do reprezentowania wszystkich kobiet uważanych za krągłe lub plus, a nie tylko tych od rozmiaru 10 do 14.

Modelka Ashley Graham mówi, że nosi rozmiar 14, co czyni ją „in-betweener.”
Victor VIRGILE/Gamma-Rapho via Getty Images

„Z pewnością jest więcej rozmów na temat pozytywnego nastawienia do ciała i inkluzywności, które nie miały miejsca 10 lat temu,” powiedziała. „To powiedziawszy, nie sądzę, aby używanie krzywych modelek koniecznie zwróciło uwagę na osoby pomiędzy nimi; chodzi raczej o to, jak bardzo świat mody był zamknięty w używaniu tylko super szczupłych modelek i podnoszeniu świadomości na temat ruchu plus.”

Oprócz modelek takich jak Graham i Lawley, aktorki takie jak Mindy Kaling i Amy Schumer podobno zaliczają się do tej kategorii, ale są one również często zaliczane do plusów przez media, pomimo ich sprzeciwu wobec tej etykiety. Schumer otwarcie oparła się bycia opisanym jako plus, a Kaling opisała siebie jako „normalna amerykańska kobieta rozmiar.”

Przez ignorowanie kobiet powyżej rozmiaru 10, Cafaro powiedział, że detaliści są „pozostawiając dużo pieniędzy na stole.”

„Myślę, że chodzi o rozszerzenie marży zysku poprzez bycie bardziej realistycznym i służenie wszystkim kobietom,” powiedziała. „Sześćdziesiąt siedem procent kobiet jest powyżej rozmiaru 14 w Ameryce, a marki muszą pozwolić na integracyjny zakres, aby zapewnić wszystkim klientom elastyczność, aby znaleźć dopasowanie, którego pragną.”

Ale poza zyskami, które mogą być wykonane z in-betweeners, społeczeństwo powoli akceptuje ideę, że istnieje więcej niż jeden rodzaj fizycznego standardu piękna, kontynuowała Cafaro. Argumentowała, że detaliści muszą to uznać poprzez rozszerzenie ich stylów i rozmiarów dla wszystkich kobiet.

„Z większością kobiet w Ameryce uważanych za plus size, jest to dla mnie absurdalne, że jesteśmy uważani za outliers,” powiedziała.

Chcesz więcej historii z The Goods by Vox? Zapisz się do naszego newslettera tutaj.

Miliony zwracają się do Vox, aby zrozumieć, co dzieje się w wiadomościach. Nasza misja nigdy nie była tak istotna, jak w tej chwili: wzmocnić pozycję poprzez zrozumienie. Datki finansowe od naszych czytelników są krytyczną częścią wspierania naszej pracy wymagającej dużych zasobów i pomagają nam utrzymać nasze dziennikarstwo za darmo dla wszystkich. Pomóż nam zachować naszą pracę wolną dla wszystkich, dokonując wkładu finansowego już od 3 dolarów.

Similar Posts

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.