Homoseksualizm mógł wyewoluować z powodów społecznych, nie seksualnych

author
4 minutes, 12 seconds Read

Jak wyewoluował homoseksualizm u ludzi?

Typowo, to pytanie jest stawiane jako paradoks.

Teza jest taka: sam seks homoseksualny nie może produkować dzieci, a żeby cechy ewoluowały, muszą być przekazywane dzieciom, które dostają od nich jakąś formę przewagi konkurencyjnej.

Z tej perspektywy, niektórzy twierdzą, że homoseksualizm nie powinien był ewoluować.

W artykule opublikowanym wczoraj przeze mnie i profesora Uniwersytetu Duke’a, Briana Hare, proponujemy, że ludzka seksualność (w tym homoseksualizm) wyewoluowała jako wynik ewolucji zwiększonej towarzyskości u ludzi.

Twierdzimy, że wiele z ewolucyjnych sił, które ukształtowały ludzką seksualność było społecznych, a nie opartych na zdolnościach reprodukcyjnych.

To jest nasza „hipoteza socjoseksualna” dla ewolucji seksu gejowskiego i atrakcyjności.

Seks dla więzi

Dla ludzi, i wielu innych zwierząt, seks nie jest tylko o reprodukcji.

Bonobosy i szympansy dzielą około 99,6% swojego DNA z ludźmi.

W naszym najbliższym krewnym naczelnych, bonobo, seks hetero i homoseksualny odgrywają istotną rolę w zabawie, transakcjach społecznych, handlu żywnością, tworzeniu więzi społecznych między osobami tej samej płci oraz więzi między parami godowymi.

Nie powinniśmy ograniczać naszego myślenia o ewolucji seksu do jego funkcji reprodukcyjnych. Musimy również rozważyć jego funkcje społeczne.

W oparciu o zachowania społeczne naczelnych (i innych ssaków społecznych) twierdzimy, że niedawna ewolucja poznawcza i behawioralna naszego gatunku była napędzana przez dobór naturalny faworyzujący cechy, które pozwalały na lepszą integrację społeczną. To się nazywa prospołeczność.

Wcześniejsi ludzie, którzy mogli szybko i łatwo uzyskać dostęp do korzyści płynących z życia w grupie, mieli silną przewagę selektywną. Uważamy, że doprowadziło to do ewolucji całej gamy cech, w tym zmniejszonej agresji, zwiększonej komunikacji, zrozumienia, gry społecznej i przynależności.

Gatunki takie jak bonobo, które ewoluowały w kierunku wysokiej prospołeczności, ewoluowały do używania zachowań seksualnych w wielu kontekstach społecznych. Powoduje to wzrost seksu w ogóle, większą różnorodność w kontekstach seksu i wzrost seksu gejowskiego.

Wierzymy, że coś podobnego wydarzyło się w niedawnej ewolucji człowieka. Gejowski seks i przyciąganie mogły ewoluować, ponieważ jednostki z pewnym stopniem przyciągania tej samej płci korzystały z większej mobilności społecznej, integracji i silniejszych więzi społecznych tej samej płci.

To może brzmieć sprzecznie z intuicją, biorąc pod uwagę, że geje są społecznie marginalizowani, ostracyzowani, a nawet kryminalizowani w wielu społeczeństwach.

Jednakże nasz argument dotyczy wczesnej ewolucji ludzkiej seksualności, a nie tego, jak stosunkowo niedawne zjawiska, takie jak religia i struktury prawne oparte na religii, zareagowały na mniejszości seksualne.

Fakty potwierdzające

Wiele badań od czasu pionierskich badań Alfreda Kinseya i współpracowników podkreślało, że mniejszości seksualne występują we wszystkich kulturach, a poziom gejów i osób biseksualnych w populacjach był dość stabilny w czasie.

Nasza hipoteza przewiduje, że biseksualizm i ludzie, którzy identyfikują się jako „głównie hetero” powinni być bardziej powszechni niż ludzie, którzy identyfikują się jako wyłącznie geje, i tak jest w tym przypadku.

Późniejsze analizy genetyczne potwierdzają, że setki genów wpływają na seksualność w złożony sposób.

Całkiem przypadkowo dziedziczymy połowę naszych genów od każdego z rodziców. Genetyczny makijaż każdej osoby jest unikalny, więc byłoby bardzo mało prawdopodobne, aby znaleźć dwie osoby z dokładnie takim samym zestawem genów wpływających na ich seksualność.

W związku z tym oczekuje się zmienności, a jednostki mieszczą się w spektrum od większości, która jest heteroseksualna, do mniejszości, która identyfikuje się jako homoseksualna.

Nasza hipoteza ewolucji homoseksualizmu przewiduje ten rodzaj zmienności w ludzkiej seksualności i może pomóc wyjaśnić, dlaczego jest ona ogólnie stabilna w różnych kulturach.

Wierzymy, że seksualność jest wysoce złożoną cechą, splecioną ze społecznością. Przyciąganie, zachowania seksualne, więzi społeczne i pożądanie wszystkie przyczyniają się do jej złożoności.

Pytanie o właściwe pytania

Wysokość jest kolejną cechą, na którą wpływają setki genów, z których wiele wchodzi w złożone interakcje z naszymi środowiskami zewnętrznymi.

Widzimy ciągłą zmienność w wysokości człowieka – istnieją ludzie bardzo wysocy i bardzo niscy.

Możemy czerpać z ekologii żywieniowej, aby zbadać ewolucję ludzkiego wzrostu, ale nie czulibyśmy potrzeby wprowadzania specjalnych ewolucyjnych argumentów, aby wyjaśnić istnienie wysokich lub niskich ludzi.

Nie jest konieczne żadne specjalne wyjaśnienie. Oni po prostu wykazują naturalne, genetycznie uwarunkowane różnice wzrostu.

Podobnie, uważamy, że pytanie o to, jak rozwinął się seks homoseksualny i atrakcyjność jest złym pytaniem.

Czyniąc to, uznajemy, że homoseksualizm nie stanowi paradoksu wymagającego specjalnego wyjaśnienia. Jest on po prostu wynikiem niedawnej ewolucji socjoseksualnej naszego gatunku.

.

Similar Posts

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.