Jeśli masz ten stan, możesz pisać na swojej skórze – bez konieczności używania długopisu

author
2 minutes, 7 seconds Read

Ulewa pojawiła się dzień po zakończeniu mojego dwutygodniowego kursu antybiotyków. Lekko podrapałem swędzenie na ramieniu i chwilę później, czerwone pręgi pojawiły się wzdłuż ścieżki pozostawionej przez moje paznokcie.

Te pręgi wyblakły w ciągu pół godziny, ale szybciej je zastąpiły, przybierając kształt jakiegokolwiek obiektu, który je sprowokował. Zdenerwowany, zrobiłem to, co zrobiłby każdy logicznie myślący człowiek: Przeszukałem internet. Najwyraźniej cierpiałam na chorobę zwaną dermatografią, czyli „pisaniem po skórze”.

„To prawdopodobnie bardziej powszechne, niż się ludziom wydaje” – mówi Andrea Kalus, M.D., dermatolog praktykujący w UW Medical Center Roosevelt. Lekarze klasyfikują dermatografię jako rodzaj pokrzywki i podejrzewają, że jest to reakcja na histaminę.

„To jak alarm włączający się w skórze, ostrzegający układ odpornościowy, że w ścianie może być wyrwa. Pozwala to na dodatkowy przepływ krwi i chemikaliów odpornościowych do obszaru,” Kalus says.

Doktorzy nie rozumieją całkowicie dermatographia. Może ona być krótkotrwała lub przewlekła, silnie swędząca lub łagodna. Jedno z ostatnich badań wykazało, że może to być rodzaj „opóźnionej reakcji nadwrażliwości” na penicylinę, rozpoczynającej się zwykle sześć godzin do kilku dni po ekspozycji. Autorzy zauważają, że amoksycylina może również powodować reakcję po zakończeniu leczenia – dokładnie to, co przytrafiło się mnie.

Przewlekły stan – i inspiracja dla artysty

Dla Ariany Page Russell, która ma przewlekłą dermatografię, dokładna przyczyna była trudniejsza do ustalenia. Dorastając, jej skóra była wrażliwa i łatwo się rumieniła, a raz dostała wysypki po spożyciu jednej z tabletek penicyliny o smaku gumy balonowej kuzynki. Po raz pierwszy zauważyła pręgi jako nastolatka, ale nie myślała o nich zbyt wiele.

Russell została zdiagnozowana w 2004 roku, kiedy była absolwentką Uniwersytetu Waszyngtońskiego studiującą fotografię. Podczas pracy nad projektem dotyczącym kelp, podrapała się po kolanie i zauważyła na swojej skórze wzory w kształcie kelp. Sfotografowała je.

„Kiedy odwiedzali mnie rówieśnicy i profesorowie, nie interesowały ich zdjęcia kelpu – ciągnęło ich do rzeczy związanych ze skórą”, mówi Russell. „Nie miałem dla nich żadnych odpowiedzi. Oni mówili: 'Tu się dzieje coś innego – to nie jest normalne!'”. Wkrótce potem poszła do lekarza.

Similar Posts

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.