Maj. Thomas Jackson, (Stonewall), który w 1859 był profesorem filozofii naturalnej w Virginia Military Institute, napisał ten list do swojej żony Mary Anny. Oryginalny list znajduje się w kolekcji Dabney-Jackson w Bibliotece Wirginii. Był on szeroko przedrukowywany; istnieją drobne różnice redakcyjne pomiędzy różnymi opublikowanymi wersjami, ale nie ma istotnych różnic. Dla jednego opublikowanego źródła, zobacz Life and Letters of Thomas J. Jackson by Mary Anna Jackson (NY. Harper. 1892). Więcej o kadetach VMI podczas egzekucji Johna Browna
Letter Full Text
Grudzień 2 John Brown został powieszony dzisiaj około 11 1/2 A.M. Zachowywał się z niesłabnącą stanowczością. Przygotowania zostały dobrze wykonane pod kierownictwem pułkownika Smitha. Żona Browna odwiedziła go wczoraj wieczorem. Ciało ma być jej dostarczone. Żebrak znajdował się na południowy wschód od miasta, na dużym polu. Brown jechał na głowie swojej trumny z więzienia na miejsce egzekucji. Trumna była z czarnego orzecha, zamknięta w topolowej skrzyni o takim samym kształcie jak trumna.
Ubrany był w pantofle dywanowe z przewagą czerwieni, białe skarpety, czarne spodnie, czarny surdut, czarną kamizelkę &czarny kapelusz typu slouch. Na szyi nie miał nic oprócz kołnierzyka koszuli. Otwarty wagon, w którym jechał, był silnie strzeżony ze wszystkich stron. Kpt. Williams, dawniej jeden z asystentów Instytutu, maszerował bezpośrednio przed wozem. Więzień, wysoki szeryf i kilku innych jechało w wagonie z więźniem.
Brown miał ręce związane z tyłu, & wstąpił na szafot z pozorną wesołością. Po dotarciu na szczyt platformy, uścisnął dłoń kilku osobom, które stały wokół niego. Szeryf założył sznur na jego szyję, następnie zarzucił białą czapkę na jego głowę i zapytał go, czy życzy sobie sygnału, kiedy wszystko będzie gotowe – na co on odpowiedział, że to nie robi żadnej różnicy, pod warunkiem, że nie będzie musiał czekać zbyt długo.
W tym stanie stał na drzwiach pułapki, które były podtrzymywane z jednej strony przez zawiasy, a z drugiej (południowej strony) przez linę, przez około 10 minut, kiedy płk. S. powiedział szeryfowi „wszystko gotowe”, co najwyraźniej nie zostało zrozumiane przez szeryfa, a pułkownik musiał powtórzyć polecenie, kiedy lina została przecięta pojedynczym uderzeniem, a Brown spadł na około 25 cali, tak, że jego kolana znalazły się na równi z pozycją zajmowaną przez jego stopy przed przecięciem liny. Wraz z upadkiem jego ręce poniżej łokcia uniosły się do góry, dłonie zacisnęły się, & ramiona stopniowo opadały spazmatycznymi ruchami – przez kilka minut jego osoba poruszała się bardzo słabo, po czym wiatr przewrócił jego martwe ciało na bok.
Jego twarz na rusztowaniu była zwrócona nieco na wschód od południa, a przed nim znajdowali się kadeci dowodzeni przez majora Gilhama. Moje dowództwo było nadal przed kadetami, wszyscy zwróceni na południe. Jedną haubicę przydzieliłem panu Truheartowi na lewo od kadetów, a z drugą pozostałem na prawo. Inne oddziały zajmowały różne pozycje wokół rusztowania i w sumie była to imponująca, ale bardzo uroczysta scena.
Byłem pod wielkim wrażeniem myśli, że przede mną stał człowiek w pełnym zdrowiu, który za kilka minut musi znaleźć się w wieczności. Wysłałem prośbę, aby mógł być zbawiony. Okropna była myśl, że za kilka minut może otrzymać wyrok: „Idźcie wy, niegodziwcy, w ogień wieczny”. Mam nadzieję, że był przygotowany na śmierć, ale jestem bardzo wątpliwy – nie miałby przy sobie pastora.
Jego ciało zostało zabrane z powrotem do więzienia, a o 18:00 zostało wysłane do jego żony w Harper’s Ferry. Kiedy dotarło do Harper’s Ferry, trumna została otwarta i jego żona zobaczyła ciało – trumna została ponownie otwarta w zajezdni, przed odjazdem do Baltimore, aby nie doszło do nałożenia kary.