Jeśli nie jesteś w biznesie akwakultury, prawdopodobnie nie myśleć o tym dużo.
Jednakże, każdego dnia jest więcej ludzi wchodzących w ten kwitnący biznes na całym świecie. W ciągu ostatnich 30 lat, akwakultura część produkcji ryb wzrosła z mniej niż 10% całkowitej produkcji do około 50% dzisiaj. Nawet per capita konsumpcja ryb wzrosła gwałtownie – z około 20 funtów rocznie w 1961 roku do około 45 funtów dzisiaj.
Teraz ryby stanowią około 17% wszystkich białek zwierzęcych spożywanych przez globalną populację. Wiele osób ma nadzieję, że akwakultura będzie jednym z kluczowych elementów do karmienia szybko rosnącej populacji światowej.
W ciągu ostatnich 60 lat, całkowita powierzchnia gruntów ornych na całym świecie ledwo pączkował. Według Banku Światowego, wzrosła ona z 9,7% do 11% całkowitej powierzchni ziemi. Jednakże, w tym samym czasie, globalna populacja wzrosła z około 3 miliardów do ponad 7,5 miliardów ludzi. To jest 13% wzrost gruntów ornych, aby sprostać 150% wzrostowi populacji.
Rolnicy na całym świecie byli w stanie nadążyć za wzrostem populacji, krok po kroku, poprzez wzrost wydajności.
Czy to może trwać nadal? Trudno powiedzieć w obliczu przepisów dotyczących spływu nawozów, rozwoju budownictwa mieszkaniowego na przedmieściach, nastrojów anty-GMO w niektórych krajach, stresu zapylaczy, konkurencji o wodę do nawadniania i innych potencjalnych przeciwności.
Moja opinia jest taka, że będziemy potrzebować zarówno ciągłych wzrostów wydajności rolnictwa i szybko rozwijających się gospodarstw rybnych, aby wyżywić 8, 9 lub 10 miliardów ludzi.
Ostatnio rozmawiałem ze Stevenem Hedlundem, menedżerem ds. komunikacji w Global Aquaculture Alliance, która jest organizacją handlową, która ustanawia standardy najlepszych praktyk.
Dyskutowaliśmy o szczegółach zakładania i prowadzenia operacji akwakultury. Jak dużo pracy jest zaangażowane? Według Hedlunda, operacje związane z ostrygami i małżami wymagają najmniejszego nakładu pracy – być może tylko kilku osób. Ryby płetwiaste, takie jak tilapia i pstrąg, są znacznie bardziej intensywne. Zaskakująco, połowa amerykańskiej produkcji ryb hodowlanych jest sum, i można je hodować w wielu stanach, nawet w zimnych miejscach, takich jak Wisconsin.
Per Hedlund, 50% kosztów operacji ryb jest pokarm dla ryb, który składa się głównie z mączki rybnej i mączki sojowej. Kiedy usłyszałem „mączka sojowa”, zacząłem myśleć o integracji pionowej i korzyści skali dla rolników soi.
Jednakże, mówi Hedlund, bardzo niewielu tradycyjnych amerykańskich rolników upraw rzędowych są zaangażowane w akwakulturę. Mówi, że jest to bardziej powszechne w Azji, zwłaszcza w Indiach, Tajlandii i Indonezji. Niektóre z tych operatorów będzie miał rolnictwa i akwakultury produkcji, a nawet przetwórstwa rybnego obiektów.
Nie ma nikogo, że słyszał o robi pełną pętlę integracji pionowej, co oznaczałoby rosnące soi, przetwarzanie mączki sojowej, używając go w produkcji żywności dla ryb, rosnące ryby, przetwarzanie ryb i odzyskiwanie niewykorzystanych części ryb (mączka rybna) z powrotem do zakładu przetwórstwa żywności ryb.
Koszty rozpoczęcia działalności w akwakulturze różnią się dość znacznie w zależności od tego, jakie gatunki ryb próbujesz hodować i czy jest to działalność na niskim poziomie czy bardziej intensywna.
Koszty rozpoczęcia działalności mogą wynosić od 100 000 $ do ponad 1 miliona $. Możesz założyć bieżnię na zaledwie kilku akrach, jeśli masz dostęp do małej rzeki i prawo do zmiany kierunku jej biegu. Bieżnia jest to, co nazywają długim, smukłym stawem do hodowli ryb, i może być betonowa lub wyłożona ziemią. Przekierowanie rzeki ma na celu utrzymanie świeżej wody płynącej przez bieżnie dla zdrowia ryb.
Stany Zjednoczone są nadal małym graczem w akwakulturze na całym świecie, mówi Hedlund, więc jest dużo miejsca na ekspansję USA – jeśli jesteś zainteresowany. Nawet jeśli nie jesteś zainteresowany, dobrze jest być na bieżąco z tym, co dzieje się w pozostałej części globalnego łańcucha dostaw żywności.