Wewnątrz Michelle McNamara's Obsessive Hunt for the Golden State Killer

author
6 minutes, 47 seconds Read

Przez lata, Golden State Killer był zimną sprawą dawno porzuconą przez kalifornijską policję, ale dziennikarka Michelle McNamara, wraz z kilkoma kolegami detektywami i internetowymi przyjaciółmi, przywróciła ciepło śledztwu, które w końcu stało się krajową wiadomością.

Długi pościg McNamary stał się wyczerpujący i pochłaniający, trzymał ją tak mocno, że doprowadził do zażycia domowej roboty koktajlu farmakologicznego, który miał złagodzić stres, ale zamiast tego pogorszył niezdiagnozowaną chorobę serca i zabił ją. W pewnym sensie uczyniło to z 46-letniej McNamary ostatnią ofiarę długo uśpionego zabójcy, ale ostatecznie osiągnęła ona sprawiedliwość, której szukała: dwa lata po jej śmierci, mniej więcej w tym samym czasie, kiedy pośmiertnie wydano jej książkę o pościgu, I’ll Be Gone in the Dark, zabójca został w końcu złapany.

McNamara miała obsesję na punkcie nierozwiązanych tajemnic od czasu, gdy była nastolatką

McNamara była chorobliwie zafascynowana nierozwiązanymi tajemnicami i makabrycznymi zbrodniami od czasów szkoły średniej, kiedy to kobieta została zamordowana zaledwie kilka przecznic od jej domu z dzieciństwa. Później przeniosła się do Hollywood, gdzie została pisarką i wyszła za mąż za komika/aktora Pattona Oswalta, który zachęcił ją do założenia tego bloga i realizowania swoich bliźniaczych pasji – badania zimnych spraw i pisania o swoich odkryciach z literackim zacięciem. I tak w 2006 roku, McNamara założyła blog o nazwie True Crime Diary, zapewniając sobie ujście dla jej rodzącej się kariery pisarza kryminalnego.

Po raz pierwszy dowiedziała się o tajemniczej sprawie Golden State Killer z lektury samodzielnie wydanej książki przez jednego z niewielu pozostałych agentów organów ścigania, którzy wydawali się dbać o sprawę, emerytowanego detektywa Larry’ego Cromptona, a wyszukiwanie w Google przyniosło ją na forum dyskusyjnym poświęconym A&E show Cold Case Files, gdzie McNamara znalazła społeczność również mającą obsesję na punkcie tej dziwnej sagi.

Początkowo były to dwie sprawy, później połączone razem z pomocą nowej technologii badań DNA. W latach 1976-1979 seryjny gwałciciel napadł na około 50 kobiet w północnej Kalifornii, zyskując przydomek Gwałciciela Wschodniego Obszaru, po czym pozornie przeszedł w stan uśpienia. W rzeczywistości przeniósł się do południowej Kalifornii, gdzie zabił około tuzina osób i stał się znany jako Oryginalny Nocny Łowca, zanim zamordował po raz ostatni w 1986 roku.

Michelle McNamara i Patton Oswalt

Zdj: Gregg DeGuire/FilmMagic

Wymyśliła pseudonim dla seryjnego przestępcy, pomagając ożywić sprawę

W 2011 roku badania DNA ujawniły, że gwałciciel i morderca byli jednym w tym samym, tworząc skrót mashup, EAR/ONS. To właśnie McNamara nadał tajemniczemu potworowi przydomek Golden State Killer, który miał odzwierciedlać jego rządy terroru w całej Kalifornii.

Rebranding pomógł umieścić zabójcę z powrotem w świetle reflektorów, a McNamara upewnił się, aby wypełnić jej blog i artykuły dla Los Angeles Magazine z identyfikujących szczegółów. W artykule z 2013 roku napisała, że był wysoki, rasy kaukaskiej, miał niebieskie lub orzechowe oczy i wysoki głos, w którym ryczał o swoich biednych finansach.

McNamara połączyła wskazówki i różne tropy ze swoimi towarzyszami z forum dyskusyjnego, z których niektórzy mieli dostęp do plików i poufnych informacji. Ponieważ stała się bardziej obsesyjna i zamieniła tę sprawę w swoją pełnoetatową pracę, zatrudniła asystenta badawczego o nazwisku Paul Haynes.

W artykule z 2013 roku dla Los Angeles Magazine, opisuje bliskiego przyjaciela z forum dyskusyjnego, który oprowadzał ją po dzielnicach i miejscach zbrodni w Północnej Kalifornii, gdzie rozpoczęła się dekada seryjnych napadów Golden State Killer. Ta przyjaciółka prawie sama stała się ofiarą; napastnik prześladował swoje ofiary, dowiadując się o nich wszystkiego i wielokrotnie dzwoniąc do ich domów. Ona odbierała telefony, ale nigdy wizyty.

Obsesja i dążenie do złapania mordercy nie były chorobą czy projektem próżności. McNamara miała większe, bardziej bezinteresowne motywy.

„Dla cyfrowych detektywów zabójca, który pozostaje znakiem zapytania, jest bardziej niebezpieczny niż Charles Manson czy Richard Ramirez”, napisała w LA Magazine. „Jakkolwiek wykrzywione uśmiechy tych morderców, jakkolwiek dzikie oczy, możemy przynajmniej solidnie się w nich wpatrywać, wiedząc, że zło ma kształt i wyraz i może być zamknięte za kratkami. Dopóki nie przedstawimy twarzy psychopaty takiego jak Golden State Killer, będzie on nadal sprawował nad nami władzę – pozostanie potężnym szyfrem, który triumfuje, będąc tuż poza zasięgiem.”

Poszukiwania mordercy zaczęły przybierać mroczny obrót

Z czasem jej krucjata zawładnęła jej życiem. Ona i Oswalt mieli młodą córkę, a McNamara była gospodynią domową i obecną matką w ciągu dnia, ale jej wieczory pochłaniało polowanie na Golden State Killer. Żaden drobiazg nie był zbyt mały, żaden trop zbyt błahy. Poznała policjantów i detektywów, zdobyła tysiące stron dowodów i nakreśliła śledztwo, które rozgałęziało się po horyzont.

„Wpadła w ślimaczą dziurę – miała pokój pełen bankierskich pudełek z aktami, które przeglądała”, powiedziała Vulture w 2018 roku Sarah Stanard, jedna z bliskich przyjaciół McNamary w Los Angeles. „Nierzadko zdarzało się, że nie wychodziła z domu przez wiele dni. I powiedziała mi, że każdego dnia dzwoniła lub wysyłała do niej maile osoba, która przeżyła lub rodzina ofiary. Ponad wszystko chciała dla nich sprawiedliwości.”

McNamara zmarła nagle 21 kwietnia 2016 roku, w środku śledztwa, które w jej odczuciu wreszcie zaczynało robić prawdziwe postępy. Jej mąż nie miał pojęcia, że mieszała niebezpieczne leki, aby poradzić sobie ze stresem; dowiedział się dopiero po jej śmierci, z raportu koronera.

„To jest tak jasne, że stres doprowadził ją do podjęcia pewnych złych wyborów w zakresie środków farmaceutycznych, których używała”, powiedział Oswalt w New York Times. „Po prostu wzięła te rzeczy na siebie, a nie miała lat bycia twardym detektywem, aby to rozdzielić.”

Joseph James DeAngelo, podejrzany „Golden State Killer”, pojawiający się w sądzie w celu postawienia go w stan oskarżenia w 2018 roku

Photo: Justin Sullivan/Getty Image

Sprawa i relacja były kontynuowane po jej śmierci, z pomocą jej owdowiałego męża

Jej książka była mniej więcej w połowie napisana, gdy zmarła, ale Oswalt nie chciał, by cała ta praca poszła na marne. Zatrudnił więc Haynesa i dziennikarza śledczego Billy’ego Jensena, aby wydobyć sens z tysięcy jej akt i odręcznych notatek i dokończyć książkę. Czyta się ją jak śledztwo i rozwikłanie genialnej kobiety, a potem jak postscriptum napisane przez innych ludzi, przedstawiające ich najlepsze domysły na temat tego, gdzie jej poszukiwania zaprowadziłyby ją dalej.

W roku jej śmierci władze w Kalifornii otworzyły grupę zadaniową poświęconą znalezieniu zabójcy, licząc na wskazówki od społeczeństwa i dowody DNA.

Zabójca z Golden State został w końcu złapany w 2018 roku, zaledwie kilka miesięcy po wydaniu książki McNamary. Seryjny gwałciciel i morderca był byłym policjantem o imieniu Joseph James DeAngelo, który opuścił siły po tym, jak został złapany na kradzieży sklepowej. Podczas gdy policja niechętnie przyznała McNamarze zasługi, Oswalt bronił swojej zmarłej żony i powiedział, że nigdy nie doszłoby do tego bez publicznej krucjaty McNamary.

W czerwcu 2020 roku DeAngelo przyznał się do winy w związku z 13 zarzutami morderstwa pierwszego stopnia, a także 13 zarzutami porwania. W sierpniu został skazany na dożywocie bez możliwości zwolnienia warunkowego.

.

Similar Posts

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.