Człowiek, który kupił 60 000 szybów naftowych i gazowych

author
5 minutes, 39 seconds Read
Image caption Rusty Hutson początkowo nie chciał pracować w sektorze energetycznym

Cotygodniowa seria BBC The Boss przedstawia sylwetki różnych liderów biznesu z całego świata. W tym tygodniu rozmawiamy z Rustym Hutsonem Jr, założycielem i dyrektorem generalnym amerykańskiej firmy energetycznej Diversified Gas & Oil (DGO).

W końcu Rusty Hutson Jr nie mógł uciec od powołania rodzinnego handlu.

Urodzony i wychowany w domu pracowników fizycznych na polach naftowych i gazowych Zachodniej Wirginii, jego ojciec, dziadek i pradziadek zarabiali na życie w sektorze energetycznym.

Pracowali przy odwiertach i na rurociągach, wykonując ciężką pracę fizyczną dzień po dniu, rok po roku, aby zapewnić byt swoim rodzinom.

Podczas letnich wakacji w szkole średniej, a potem w college’u, Rusty jeździł do pracy ze swoim ojcem.

Ale kiedy w 1991 roku został pierwszym Hutsonem, który ukończył uniwersytet, zdecydował, że chce zrobić ze swoim życiem coś zupełnie innego.

Image caption Rusty, trzeci z lewej, zatrudnia obecnie 925 osób

„Zdecydowałem, że pójście w kierunku ropy i gazu było ostatnią rzeczą, jaką chciałem robić”, mówi. „Nie chciałem mieć z tym nic wspólnego po wyjściu. To naprawdę ciężka praca.”

Więc uzbrojony w dyplom księgowego z Fairmont State University w Wirginii Zachodniej, rozpoczął udaną karierę bankową przez następną dekadę, kończąc ją w Birmingham w Alabamie.

Ale w miarę upływu lat Rusty mówi, że zaczęło go dręczyć, że nie poszedł w ślady ojca do rodzinnego przemysłu.

„Zachodnia Wirginia była trudnym stanem, kiedy dorastałem. Nadal jest”, mówi. „I były dwa rodzaje ludzi – albo pracowało się przy węglu, albo przy ropie i gazie. To była sprawa pokoleniowa – jeśli twój ojciec i dziadek zarabiali w ten sposób na życie, to ty też to robiłeś”.

„Z biegiem lat coraz bardziej ciągnęło mnie do tego świata. Miałem też pragnienie zbudowania czegoś, zrobienia czegoś przedsiębiorczego.”

Więc w 2001 roku, w wieku 32 lat, Rusty kupił stary szyb gazowy w Zachodniej Wirginii za 250 000 dolarów (200 000 funtów). Pieniądze zebrał, zastawiając swój dom.”

„To był mały, stary odwiert, który był eksploatowany od lat, ale dla mnie był jak złoto”, mówi. „Przez następne cztery lata pracowałem również w banku, ale w każdej wolnej chwili przylatywałem do Zachodniej Wirginii, aby pracować przy jednym przetargu na odwierty, który wtedy miałem.”

Image caption Rusty mówi, że jego pierwszy odwiert gazowy był jak znalezienie złota

Fast-forward to today, and Rusty’s company, DGO, now owns more than 60,000 gas and oil wells across West Virginia, Pennsylvania, Ohio, Kentucky, Virginia and Tennessee, a region called the Appalachia. Zatrudnia 925 osób i osiąga roczne przychody w wysokości ponad 500 milionów dolarów. Około 90% jej działalności stanowi gaz ziemny, a 10% ropa naftowa.

Model biznesowy firmy jest bardzo specyficzny – nie prowadzi ona żadnych wierceń w celu znalezienia nowych rezerw ropy i gazu. Zamiast tego wykupuje stare odwierty naftowe i gazowe, których więksi producenci już nie chcą, ponieważ początkowe duże przepływy spadły do niskich poziomów.

„Nie chcą tych starych odwiertów, ale średni okres eksploatacji większości z nich wynosi 50 lat” – mówi. „Rusty mówi, że DGO bardzo pomogła tak zwana „ucieczka do łupków” w USA w ciągu ostatniej dekady, w ramach której firmy naftowe i gazowe zrezygnowały z tradycyjnych odwiertów, aby przejść na szczelinowanie.

W bardzo prostych słowach, w przeciwieństwie do tradycyjnych odwiertów, w których ropa i gaz są zasysane, szczelinowanie polega na wstrzykiwaniu pod wysokim ciśnieniem mieszaniny wody, piasku i chemikaliów do skał łupkowych. Powoduje to pęknięcie skały i umożliwia wydobycie ogromnych ilości ropy i gazu, które wcześniej nie były dostępne.

Rusty mówi, że przejście całej branży na szczelinowanie i jego wyższe wolumeny produkcji oznaczały, że DGO było w stanie tanio kupić tysiące starych, ale wciąż wydajnych, tradycyjnych odwiertów i szybko rozwinąć działalność.

Image caption While the business is 90% gas, it does have „nodding donkeys” at its oil wells

To help raise funds for continuing expansion, in 2017 the company decided to go public and sell its shares on a stock exchange. W nietypowym dla amerykańskiej firmy posunięciu Rusty wybrał giełdę London Stock Exchange’s (LSE’s) Alternative Investment Market.

„Nie byliśmy wtedy wystarczająco duzi, aby wejść na giełdę w USA”, mówi. „I nie chciałem iść drogą private equity, ponieważ nie chciałem pracować dla kogoś innego, i spróbować zarobić z powrotem niektóre z procentów.”

Więcej funkcji The Boss:

  • Wysoko latająca firma cyrkowa dla gwiazd popu i rocka
  • 'Po ośmiu latach na prochach, I run a million-dollar firm again’
  • 'He said it was the stupidest idea he had seen’
  • 'Coronavirus is the biggest low in my career’
  • 'I reinvented the hair tie from my uni halls’

DGO is now in the process of moving up to the Main Market of the LSE.

Analityk sektora energetycznego James McCormack z Cenkos Securities twierdzi, że strategia DGO polegająca na „nabywaniu tanich, długowiecznych, niskospadowych produkcji” jest „praktycznie unikalną propozycją”.

Dodaje: „Pod przywództwem Rusty’ego, DGO szybko rosło od czasu IPO (pierwszej oferty publicznej) w lutym 2017 roku, zwiększając produkcję 20-krotnie i rezerwy 23-krotnie.”

Image caption Tata Rusty’ego, na zdjęciu, pełni starszą rolę w firmie

Kolega analityk energetyczny Carlos Gomes z Edison mówi, że DGO jest obecnie największym producentem gazu konwencjonalnego w regionie Appalachia. „Firma posiada aktywa produkcyjne o długiej żywotności, niskich kosztach operacyjnych, które generują bardzo stabilne przepływy pieniężne” – dodaje.

Długoterminowym planem DGO jest kupowanie odwiertów w celu zastąpienia tych, które w końcu przestaną być produkowane, a Rusty mówi, że firma chce teraz rozszerzyć działalność na inne regiony, takie jak Teksas.

W najbliższym czasie, mówi, że jest spokojny o duże spadki cen ropy i gazu od początku pandemii koronawirusa, zarówno dlatego, że ma długoterminowe „zabezpieczenia” lub umowy w miejscu, w którym sprzedaje swoją produkcję, jak i dlatego, że jego firma działa bardziej efektywnie niż jego więksi rywale.

Może również zwrócić się do swojego ojca o pomoc i radę. Jego ojciec, Rusty Sr, jest kierownikiem operacji firmy w północnej Wirginii Zachodniej.

„Ma 72 lata i po prostu absolutnie to kocha”, mówi Rusty. „Czy próbuje mi mówić, co mam robić? Och, absolutnie.”

Similar Posts

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.