Wiecie co się nigdy nie zdarza? Nigdy nie robię w domu na kolację czegoś, czego aktualnie uczę na jednych z moich zajęć. Dlaczego? Ponieważ zwykle jem to kilka razy w tygodniu i nie jestem super zmotywowana do jedzenia tego więcej, bez względu na to, jak dobre to jest! Jest to jeszcze bardziej prawdziwe pod koniec miesiąca, po tym jak nauczałam tych samych przepisów kilkanaście lub więcej razy.
Cóż, nigdy nie mów nigdy, ponieważ uczyłam tego przepisu na meksykańską zieleninę przez cały miesiąc i zrobiłam go na kolację w poniedziałek wieczorem. Dlaczego? Ponieważ po moich zajęciach nigdy nic nie zostaje! Wszyscy oszaleli na punkcie tego przepisu i skończyli każdy kęs zanim ja miałam swoją szansę. Czekam na te lekko pikantne, cierpkie zieleniny, a potem….none dla mnie.
Mam prawdziwą obsesję na punkcie meksykańskiego jedzenia. Uwielbiam jasne, świeże, wyraziste smaki. A składniki są łatwe do zdobycia w południowej Kalifornii. I do find it hard, though, to come up with a wide variety of vegetable side dishes to complement whatever Mexican main dish I am making. Mam w swoim repertuarze wiele sałatek. Jeśli nie próbowałeś mojej Mexican Chopped Salad lub mój Avocado, Jicama i Mango Salad lub Cilantro Lime Slaw, te są po prostu bajeczne i dostarczyć dużo żywienia w tym samym czasie.
Ale kiedy natknąłem się na ten przepis na Quelites, wiedziałem, że znalazłem nowy ulubiony meksykański side dish. Quelites faktycznie odnoszą się do rodzaju chwastów, znanych również jako ćwiartki jagnięce, ale w powyższym przepisie użyto zieleni gorczycy. Gorczyca jest nieco gorzki dla mojego męża i Pan Picky, więc próbowałem ten przepis z wielu kombinacji łagodniejszych zieleni, takich jak szpinak, jarmuż i boćwina, jak również jarmuż dinozaura. Miłość, miłość, miłość, miłość, miłość, miłość!
To, co lubię najbardziej w tym przepisie, to jak kwasowość z soku z cytryny i słodycz z pomidorów tonuje każdą gorycz z zieleni (jeśli używasz dojrzałego jarmużu, na przykład). Nie sądzę, że ten przepis jest bardzo ostry, nawet z całym jalapeño, chociaż usuwam nasiona, które są tam, gdzie ciepło jest bardziej skoncentrowane. Ale jest wystarczająco ostry dla moich niecierpliwych facetów. Po prostu dodaję kilka wstrząsów gorącego sosu do moich zieleni i jestem szczęśliwa.
Jadłam te zielenie w stylu meksykańskim z ryżem i fasolą (tak proste i tak dobre!), a także enchiladas z kurczaka i tacos. Jeśli śledzicie mnie na Instagramie lub Facebooku, widzieliście, że zrobiłam je na kolację w tym tygodniu z wegetariańską paellą (hiszpańską, nie meksykańską, ale co z tego), a następnego dnia z jajecznicą i kukurydzianą tortillą. Cokolwiek robisz na Cinco de Mayo, będzie to idealna, zdrowa strona!
- 1 łyżka stołowa nierafinowanej, tłoczonej na zimno, oliwy z oliwek extra vergine
- ½ cebuli, drobno pokrojona w kostkę
- 1 jalapeno, cienko pokrojone (usunąć nasiona, aby było łagodniejsze)
- 1 filiżanka pomidorków cherry, przepołowionych
- 1 funt jarmużu, usunięte łodygi i liście pokrojone w paski lub 10 uncji młodej zieleniny, takiej jak jarmuż, boćwina szwajcarska i szpinak
- Sól morska i świeżo zmielony czarny pieprz do smaku
- 1 łyżka świeżego soku z cytryny
- Na dużej patelni rozgrzej olej na średnim ogniu. Dodaj cebulę i jalapeno i gotuj, aż cebula stanie się miękka i półprzezroczysta, około 3 minuty.
- Dodaj pomidory i gotuj przez kolejne 2 minuty, lub do momentu, gdy pomidory zaczną tracić swój kształt.
- Dodaj zieleninę i posyp solą morską i czarnym pieprzem. Gotuj, często mieszając, aż zielenie zwiędną i zmiękną. Mocniejsze zieleniny potrzebują więcej czasu niż małe zieleniny.
- Wlej na wierzch sok z cytryny i dopraw do smaku. Podawać natychmiast.
.