W dniu 7 października 2020 r. Sąd Najwyższy przeprowadził ustne argumenty w sprawie Google LLC. v. Oracle America, Inc.
Sprawa ta rodzi interesujące pytania dotyczące ochrony kodu komputerowego, przecięcia między prawem autorskim i prawem patentowym oraz odpowiedniego standardu przeglądu orzeczeń ławy przysięgłych w sprawie sprawiedliwego wykorzystania.
Rozstrzygnięcie może mieć długotrwałe reperkusje dla ochrony i wykorzystania oprogramowania.
Co to jest API?
Podczas tworzenia aplikacji programiści polegają na funkcjonalności wbudowanej w systemy operacyjne i języki programowania. API zapewnia menu dostępnych funkcji i mówi programistom, co mają dostarczyć i jakie informacje zostaną zwrócone. Według U.S. Court of Appeals for the Federal Circuit, jury usłyszało dowody na to, że Google chciało „szybko opracować platformę, która przyciągnęłaby programistów Java”. Oracle Am., Inc. v. Google LLC, 886 F.3d 1179, 1187 (Fed. Cir. 2018). Po tym, jak negocjacje z Oracle osiągnęły impas, Google ruszył do przodu z własną implementacją Javy, ale „skopiował verbatim kod deklaratywny 37 pakietów Java API.” Id.
Jak dotarliśmy do Sądu Najwyższego?
W 2018 roku Oracle oskarżył Google między innymi o naruszenie praw autorskich i patentowych. Chociaż roszczenia patentowe zostały wcześnie rozstrzygnięte werdyktem ławy przysięgłych o braku naruszenia, od którego Oracle się nie odwołał, Sąd Apelacyjny Stanów Zjednoczonych dla Federal Circuit mimo to zachował jurysdykcję apelacyjną w kwestiach praw autorskich na czas trwania sprawy, ale zgodnie z wymogami zastosował prawo Dziewiątego Okręgu.
W 2012 roku Sąd Okręgowy Stanów Zjednoczonych dla Północnego Okręgu Kalifornii uznał, że API Javy nie podlegało ochronie praw autorskich. Firma Oracle złożyła apelację. W 2014 roku Federal Circuit odwrócił się (uznając API za podlegające prawu autorskiemu), a w 2015 roku Sąd Najwyższy odmówił certiorari. Sprawa została przekazana do sądu okręgowego, odbyła się rozprawa o sprawiedliwy użytek, a w 2016 roku ława przysięgłych przyznała rację Google. Oracle złożyła apelację, a w 2017 roku Federal Circuit uznał, że werdykt ławy przysięgłych stwierdzający uczciwe wykorzystanie był błędny. W 2019 roku Sąd Najwyższy przyznał certiorari w dwóch kwestiach: (1) czy ochrona praw autorskich rozciąga się na interfejsy oprogramowania, takie jak interfejsy API, oraz (2) czy korzystanie z interfejsów oprogramowania podczas tworzenia nowych aplikacji stanowi uczciwy użytek. Przed argumentacją ustną Sąd Najwyższy poprosił o dodatkowe informacje na temat standardu kontroli dla ustaleń jury dotyczących uczciwego wykorzystania oraz implikacji Siódmej Poprawki.
Arkumentacja ustna
Podczas argumentacji, adwokat Google, Thomas Goldstein, skupił się na doktrynie fuzji i dychotomii idea/wyrażenie zawartej w 17 U.S.C. § 102(b). W szczególności Goldstein argumentował, że kod deklaratywny w Java API jest jedynym sposobem na wywołanie Javy, więc te konkretne wyrażenia (kod deklaratywny) „łączą się” z „ideą” używania języka Java.
Kilku Justices zapytało pana Goldsteina o inne firmy, które stworzyły platformy mobilne bez użycia Javy lub jej API, co, według Justices, wydawało się podważać argument Google’a, że było „konieczne” dla Google’a, aby skopiować kod deklarujący, ponieważ mógł on być napisany tylko w jeden sposób. Kiedy sędzia Gorsuch zadał takie pytanie, pan Goldstein odpowiedział, że „jeśli zadanie jest na wysokim poziomie ogólności, jak mówisz, pomysł, aby po prostu być w stanie stworzyć telefon, to w porządku. Ale to nie jest test. Test polega na przyjrzeniu się rzeczywistemu dziełu chronionemu prawem autorskim i znalezieniu jego metod działania.”
Pan Goldstein próbował również skupić się na większych względach politycznych, że uniemożliwienie ponownego wykorzystania API doprowadziłoby do nieefektywności i zdławiło innowacje, co jest sprzeczne z celami prawa autorskiego, i wielokrotnie twierdził, że przyznanie ochrony praw autorskich API Javy jest równoznaczne z przyznaniem praw patentowych. W szczególności, pan Goldstein argumentował, że funkcjonalność Javy jest domeną patentu, a nie prawa autorskiego, i że przyznanie ochrony praw autorskich kodowi deklaratywnemu byłoby w rzeczywistości przyznaniem Oracle praw autorskich do funkcjonalności Javy, co jest błędem, ponieważ funkcjonalność jest prawem patentowym.
W tym samym czasie pan Goldstein starał się złagodzić obawy, że orzeczenie, iż prawo autorskie nie chroni API oprogramowania, spowodowałoby wyniszczenie ochrony praw autorskich do programów komputerowych. Czyniąc to, pan Goldstein próbował dokonać rozróżnienia pomiędzy API a innymi rodzajami kodu, argumentując, że API „mówi komuś innemu jak obsługiwać program komputerowy”, a zatem nie jest podobny do żadnego innego kodu. W rzeczywistości, pan Goldstein argumentował, że orzeczenie dla Oracle doprowadziłoby do katastrofalnych skutków w branży oprogramowania poprzez zdławienie powszechnej praktyki ponownego wykorzystania API z niestandardowymi implementacjami.
Oracle, reprezentowany przez Joshua Rosenkranz, najpierw zmagał się z pytaniem Sądu wokół możliwości ochrony kodu deklarującego. Justice Roberts analogicznie do organizacji menu restauracji przez „przystawki”, „przystawki” i „desery”, które organizacja wszystkie są wolne do wykorzystania. W odpowiedzi, Pan Rosenkranz wyróżnił tę analogię, wyjaśniając „to tak, jakby istniała na to aplikacja. Nie ma doktryny dla tego, też, faktycznie. Po pierwsze, dla menu, jest scènes à faire … To, co mamy tutaj jest zupełnie inne … Wypełniliśmy puste miejsca 30 000 razy i za każdym razem mieliśmy swój własny opis, którego nikt inny nie używał.”
Pan Rosenkranz odniósł się również do kwestii uczciwego wykorzystania w apelacji, argumentując, że „nasz sąd uznał za uczciwe wykorzystanie lub podtrzymał werdykt o uczciwym wykorzystaniu, gdy kopista skopiował tak wiele cennego wyrażenia do konkurencyjnego sequela komercyjnego, aby oznaczało to samo i służyło temu samemu celowi, co oryginał.” Pan Rosenkranz bronił również dokonanej przez Federalny Obwód de novo kontroli werdyktu jury w sprawie sprawiedliwego wykorzystania, wskazując na decyzję Sądu Najwyższego w sprawie Harper & Row jako przykład kontroli de novo.
Przez całą argumentację ustną, pan Rosenkranz odpowiadał również na pytania dotyczące polityki wysokiego szczebla, podobne do tych postawionych Google’owi, dotyczące skutków orzeczenia dla przemysłu oprogramowania. Twierdził on, że stwierdzenie, iż korzystanie z oprogramowania przez Google było uczciwe, doprowadziłoby do masowego kopiowania w przemyśle oprogramowania i osłabiłoby bodźce do tworzenia nowych, innowacyjnych dzieł.
Rosenkranz, a także zastępca prokuratora generalnego Malcolm Stuart, który argumentował w imieniu rządu popierającego stanowisko Oracle, wskazali również, że orzeczenia Federal Circuit na korzyść Oracle nie doprowadziły do upadku przemysłu, jak sugerował Google. Sąd zwrócił się również do Stuarta z pytaniem o decyzję Federal Circuit dotyczącą kontroli de novo ustaleń ławy przysięgłych i o to, czy bardziej odpowiednie byłoby odesłanie sprawy do ponownego rozpoznania z zastosowaniem innego standardu kontroli. Stuart wyraził obawę, że ponowne rozpatrzenie sprawy otworzyłoby obawy dotyczące praktyki procesowej, a w szczególności orzeczeń w sprawie wyroku podsumowującego, które mogą obejmować kwestie prawne i faktyczne.
Konkluzja
Podczas argumentacji kilku sędziów wyraziło obawę, że stwierdzenie, iż API Java nie podlega ochronie, byłoby sprzeczne z ochroną przyznaną programom komputerowym w 17 U.S.C. § 101. Interesujące będzie zobaczyć, czy Trybunał zidentyfikuje rozróżnienie pomiędzy ochroną API/kodu deklaratywnego i kodu komputerowego.
Alternatywnie, Trybunał mógłby podtrzymać zdolność do ochrony praw autorskich API Javy (z implikacjami dla zdolności do ochrony praw autorskich API w ogóle), jednocześnie stwierdzając, że wykorzystanie API w tej sprawie (jeśli nie w innych sprawach) było chronionym uczciwym użytkiem, albo po prostu odraczając przysięgłych, albo na podstawie własnego rozumowania Trybunału. Takie orzeczenie mogłoby doprowadzić do szczegółowej analizy poszczególnych przypadków przyszłego wykorzystania API oprogramowania.
Sąd mógłby również pominąć kwestie praw autorskich całkowicie, skupiając się zamiast tego na Federalnym Obwodzie de novo przeglądu werdyktu jury w sprawie uczciwego wykorzystania, i poprosić Federalny Obwód o przegląd werdyktu jury w ramach bardziej preferencyjnego standardu przeglądu.
W każdym razie, decyzja Sądu Najwyższego w tej sprawie prawdopodobnie będzie miała trwały wpływ na prawo autorskie i przemysł oprogramowania, a społeczności programistów i prawników niecierpliwie czekają na orzeczenie.
Sprawa to Google LLC v. Oracle Am., Inc, Dkt. 18-956 (S. Ct. 2018)
Zobacz 28 U.S.C. § 1295
Oracle Am., Inc. v. Google Inc, 872 F. Supp. 2d 974 (N.D. Cal. 2012)
Oracle Am., Inc. v. Google Inc., 750 F.3d 1339 (Fed. Cir. 2014)
Google, Inc. v. Oracle Am., Inc., 576 U.S. 1071 (2015)
Oracle Am., Inc. v. Google Inc, No. C 10-03561 WHA, 2016 U.S. Dist. LEXIS 145601 (N.D. Cal. Sep. 27, 2016)
Oracle Am., Inc. v. Google LLC, 886 F.3d 1179 (Fed. Cir. 2018)
Google LLC v. Oracle Am., Inc., 140 S. Ct. 520 (2019)
Oracle Am., Inc.