Badania społeczne sugerują, że każdego roku od 1% do 2% kobiet i od 0,25% do 0,5&337; mężczyzn jest prześladowanych (Australian Bureau of Statistics, 1996; Tjaden i Thoennes, 1998). Chociaż zachowania te są udokumentowane od stuleci, stalking został uznany za problem społeczny dopiero w ostatniej dekadzie (Meloy, 1999; Mullen et al., 2000). Media zaczęły używać słowa stalking w późnych latach 80-tych, aby opisać uporczywe podążanie za celebrytami. Wkrótce słowo to zostało uogólnione i objęło szeroki zakres powtarzających się nękań i równie zróżnicowany zakres ofiar. Udane kampanie medialne uczyniły stalking problemem publicznym i pobudziły zmiany legislacyjne, które pozwoliły na skuteczniejsze ściganie stalkerów.
Kalifornia uchwaliła pierwszą ustawę przeciwko stalkingowi w 1990 roku, a wkrótce po niej reszta Stanów Zjednoczonych, jak również Kanada, Australia, Wielka Brytania, a obecnie niektóre kraje europejskie. Dopiero gdy stalking stał się specyficzną formą obraźliwego zachowania, naukowcy behawioralni i pracownicy służby zdrowia zaczęli systematycznie badać stalkerów i, co równie ważne, wpływ ich zachowania na ofiary.
Ofiara stalkera
Stalking jest w przeważającej mierze przestępstwem definiowanym przez ofiarę. Strach ofiary zmienia postrzeganie zachowań z nieodpowiednich, natrętnych i nieudolnych na szkodliwe i przestępcze. Nie chodzi tu o trywializowanie bycia prześladowanym, ale o umieszczenie doświadczenia ofiary na właściwym miejscu jako cechy definiującej.
Przestępstwo kryminalne zazwyczaj wymaga zarówno zamiaru przestępczego, jak i działania. Znaczna część stalkerów nie ma jednak oczywistych zamiarów przestępczych. Na przykład, mogą oni chcieć zainicjować nowy związek lub przywrócić utracony. To właśnie sposób, w jaki realizują swoje pozornie łagodne cele, może być dla rozsądnej osoby niepokojący i przerażający. Ustawy antystalkingowe, jeśli mają być skuteczne, muszą definiować przestępstwo w kategoriach reakcji ofiary, a nie intencji sprawcy (Gilligan, 1992; McAnaney et al., 1993; Sohn, 1994).
Wpływ na psychologiczne i społeczne samopoczucie ofiary jest znaczny. Path i Mullen (1997) przebadali 100 ofiar uporczywego stalkingu. Większość z nich musiała poważnie ograniczyć swoje życie, zmieniając lub rezygnując z pracy, ograniczając wszelkie działania społeczne i stając się wirtualnymi odludkami. U ponad 80% wystąpiły znaczące objawy lękowe. Zaburzenia snu były powszechne, a wielu z nich uciekało się do nadużywania substancji psychoaktywnych. U ponad połowy wystąpiły objawy zespołu stresu pourazowego. Uczucia bezsilności i depresji były powszechne, a prawie jedna czwarta ofiar aktywnie rozważała samobójstwo jako sposób ucieczki. Podobny poziom niepokoju i zaburzeń odnotowano w badaniu Halla (1998).
Zaproponowano kilka klasyfikacji ofiar, zwykle na podstawie relacji stalkera z nimi (Fremouw i in., 1997; Meloy i Gothard, 1995; Zona i in., 1993). Harmon i współpracownicy (1995), na przykład, podzielili wcześniejsze relacje na osobiste, zawodowe, związane z pracą, mediami, znajomymi lub żadne. Ofiary osobiste są najczęściej prześladowane przez byłego partnera. Ofiary te często zgłaszają, że przed zakończeniem związku były poddawane przemocy domowej (Tjaden i Thoennes, 1998). Zazwyczaj są one narażone na szeroki zakres nękania i są najbardziej narażone na napaść (Harmon i in., 1998; Meloy, 1998; Mullen i in., 1999). Ofiary zawodowe (takie jak pracownicy służby zdrowia, prawnicy i nauczyciele, którzy mają kontakt z osobami samotnymi, nieadekwatnymi i pokrzywdzonymi) są szczególnie narażone. Kiedy stalking po raz pierwszy pojawił się jako zagadnienie, uważano, że jest to problem charakterystyczny dla celebrytów. Obecnie uznaje się, że praktycznie każdy może paść ofiarą stalkera.
Przemoc stalkerów
Zona et al. (1993) jako pierwsi systematycznie badali napaść w stalkingu. Zasugerowali oni niskie ryzyko jawnej przemocy – tylko dwóch z 74 stalkerów fizycznie zaatakowało swoje ofiary. Z kolei Harmon i współpracownicy (1998) stwierdzili, że 46% stalkerów przejawiało zachowania agresywne. Większość stalkerów, którzy grozili swoim ofiarom, postępowała zgodnie z deklarowanymi intencjami. Kienlen i współpracownicy (1997) podali, że 32% stalkerów w ich badaniu dopuściło się napaści, przy czym liczba napaści była wyższa wśród osób niepsychotycznych, z zaburzeniami osobowości lub nadużywających substancji. Mullen i wsp. (1999) podali, że ponad jedna trzecia ofiar w ich badaniu została zaatakowana przez stalkera. Ponadto 6% stalkerów napadało na osoby trzecie, które ich zdaniem utrudniały im dostęp do celu.
Badania te oparte są na próbach stalkerów. Ofiary są jednak, naszym zdaniem, najbardziej wiarygodnym źródłem informacji o zastraszaniu, groźbach i przemocy. Hall (1998) podał, że 41% z 145 badanych ofiar grożono, 43% miało uszkodzoną własność, 38% zostało uderzonych lub pobitych, a 22% było napastowanych seksualnie. Ponadto 11 osób zostało porwanych, a dwie padły ofiarą podpalenia. Path i Mullen (1997), w swojej próbie 100 ofiar, stwierdzili, że 58 było zastraszanych, 36% zostało napadniętych, a 7% doznało ataków seksualnych. Groźby poprzedzały napaść w 70% przypadków. Prawdopodobieństwo napaści było znacznie większe w przypadku ofiar, które pozostawały wcześniej w intymnym związku ze stalkerem. Meloy (1999, 1998) stwierdził, że około połowa stalkerów grozi ofierze. Większość z tych, którzy grożą, nie posuwa się do późniejszej przemocy. Niemniej jednak, groźby powinny być traktowane poważnie, ponieważ ci, którzy posuwają się do napaści, zwykle grozili już wcześniej. Przemoc pojawia się w około jednej trzeciej przypadków, ale rzadko skutkuje poważnymi obrażeniami fizycznymi.
Typy stalkerów
Podjęto kilka prób opisania różnych typów stalkerów (Harmon i in., 1995; Mullen i in., 1999; Zona i in., 1993). Jak dotąd nie powstała żadna ogólnie akceptowana klasyfikacja.
Mullen i wsp. (1999) zaproponowali klasyfikację wieloosiową. Pierwszą oś stanowiła typologia oparta głównie na motywacji stalkera, drugą – na wcześniejszej relacji z ofiarą, a trzecią – podział na osoby niepsychotyczne i psychotyczne. W ten sposób starano się uchwycić zachowanie stalkera zarówno pod względem motywacji, jak i potrzeb oraz pragnień, które stalking sam w sobie zaspokaja. Opisali oni pięć podtypów:
- Odrzuceni reagują na niepożądane zakończenie bliskiego związku działaniami mającymi prowadzić do pojednania, uzyskania zadośćuczynienia od ofiary lub obu. Dla stalkera, zachowanie to utrzymuje pewne pozory ciągłego kontaktu i związku z ofiarą.
- Poszukujący Intymności ścigają kogoś, z kim mają niewielki, jeśli w ogóle, związek w błędnym przekonaniu, że są kochani, lub nieuchronnie będą kochani przez ofiarę. Prześladowanie zaspokaja potrzeby kontaktu i bliskości, jednocześnie karmiąc fantazje o ewentualnym miłosnym związku.
- Niekompetentni to niedoszli zalotnicy poszukujący partnera. Biorąc pod uwagę ich ignorancję lub obojętność na zwykłe rytuały zalotów, używają metod, które w najlepszym wypadku przynoszą efekt przeciwny do zamierzonego, a w najgorszym są przerażające. Stalking zapewnia przybliżenie znalezienia partnera.
- Urażeni reagują na postrzeganą zniewagę lub urazę działaniami skierowanymi nie tylko na zemstę, ale na mściwość. Stalking jest aktem zemsty.
- Drapieżni realizują swoje pragnienia seksualnego zaspokojenia i kontroli. Stalking jest próbą dla gwałtownych fantazji seksualnych stalkera i częściowym zaspokojeniem voyeurystycznych i sadystycznych pragnień.
Gdy typologia, związek z ofiarą i dychotomia psychotyczny/niepsychotyczny zostały połączone, wynik przewidywał czas trwania i naturę stalkingu, ryzyko gróźb i zachowań agresywnych oraz, do pewnego stopnia, reakcję na strategie zarządzania (Mullen i in., 1999; Mullen i in., 2000).
Odrzuceni stosowali najszerszy zakres zachowań, takich jak śledzenie, wielokrotne zbliżanie się, telefonowanie, pisanie listów i pozostawianie notatek. W przeciwieństwie do nich, drapieżni stalkerzy koncentrowali się prawie wyłącznie na podążaniu i utrzymywaniu nadzoru. Osoby poszukujące intymności najczęściej pisały listy, a także wysyłały najwięcej niezamawianych prezentów i innych materiałów. Czas trwania był najdłuższy u osób odrzuconych i poszukujących intymności, a najkrótszy u osób drapieżnych. Osoby psychotyczne były najbardziej skłonne do wysyłania niechcianych materiałów, a osoby niepsychotyczne do śledzenia i utrzymywania nadzoru. Najlepszym predyktorem czasu trwania stalkingu była typologia. Również najlepszym predyktorem typologii były napady. Kiedy napady połączono z nadużywaniem substancji i historią wcześniejszych skazań, stanowiły one większość wyjaśnionej wariancji. Poszukiwacze intymności byli w dużej mierze odporni na sankcje sądowe i często uważali stawiennictwo w sądzie i więzienie za cenę, którą trzeba zapłacić w pogoni za prawdziwą miłością. Często jednak mieli uleczalne zaburzenia psychiczne, które, gdy były skutecznie leczone, kończyły prześladowanie. W przeciwieństwie do nich, odrzuceni, którzy zazwyczaj mogli obliczyć własną korzyść, często reagowali na groźbę lub nałożenie sankcji sądowych, ograniczając swoje zachowanie. Typ odrzucony, jednak, mają znaczne poziomy psychopatologii, szczególnie związane z zaburzeniami osobowości, a interwencje terapeutyczne mogą odgrywać rolę w zapobieganiu nawrotom. Typ niekompetentny zwykle może być przekonany do porzucenia pościgu za swoją aktualną ofiarą ze względną łatwością. Wyzwaniem jest powstrzymanie ich od nękania następnej ofiary, która wpadnie im w oko. Osoby drapieżne były zazwyczaj parafiliami. Zarządzanie ich dewiacjami seksualnymi jest kluczowe dla zapobiegania recydywie stalkingu. Urażeni, którzy zbyt często byli zarówno zadufani w sobie jak i użalający się nad sobą, mogą być bardzo trudni do zaangażowania terapeutycznego. O ile nie mają jawnej choroby paranoidalnej, rzadko korzystają z leczenia przymusowego. Zwykle jednak porzucają swoje nękanie, jeśli koszty, jakie poniosą w związku z sankcjami sądowymi, staną się zbyt wysokie. Dręka ofiar może być złagodzona jedynie poprzez powstrzymanie prześladowcy. Stalking jest przestępstwem (w większości jurysdykcji), ale jest zachowaniem, w którym zaburzenia psychiczne mogą często odgrywać pewną rolę. W postępowaniu ze stalkerem wybór między sankcjami karnymi a terapią nie jest wyborem albo-albo. Wybór powinien być raczej pragmatyczny, polegający na wybraniu odpowiedniej równowagi między sankcjami sądowymi a terapią, która najlepiej zakończy prześladowanie i zmniejszy szanse na jego powtórzenie się w przyszłości (Mullen i in., 2000). Stalking, raz uznany za problem społeczny, wywołał szybką reakcję systemu sądownictwa karnego. Wiedza na temat natury i wpływu stalkingu była mniej dostępna, ale stopniowo się gromadzi. Miejmy nadzieję, że połączenie odpowiednich interwencji wymiaru sprawiedliwości w sprawach karnych i interwencji terapeutycznych będzie wkrótce w stanie złagodzić cierpienie zarówno ofiar, jak i stalkerów, przy czym ci ostatni są często więźniami swoich daremnych i szkodliwych dla siebie działań. Dr Mullen jest profesorem psychiatrii sądowej na Monash University w Australii i dyrektorem klinicznym Victorian Institute of Forensic Mental Health. Dr Path jest asystentem dyrektora klinicznego Victorian Institute of Forensic Mental Health. Australian Bureau of Statistics (1996), Women’s Safety, Australia 1996. Canberra: Commonwealth of Australia. .Wnioski
Fremouw WJ, Westrup D, Pennypacker J (1997), Stalking on campus: the prevalence and strategies for coping with stalking. J Forensic Sci 42(4):666-669.
Gilligan MJ (1992), Stalking the stalker: developing new laws to thwart those who terrorize others. Georgia Law Review 27:285-342.
Hall DM (1998), The victims of stalking. In: The Psychology of Stalking: Clinical and Forensic Perspectives, Meloy JR, ed. San Diego: Academic Press, pp113-137.
Harmon RB, Rosner R, Owens H (1998), Sex and violence in a forensic population of obsessional harassers. Psychology, Public Policy, and Law 4(1/2):236-249.
Harmon RB, Rosner R, Owens H (1995), Obsessional harassment and erotomania in a criminal court population. J Forensic Sci 40(2):188-196.
Kienlen KK, Birmingham DL, Solberg KB et al. (1997), A comparative study of psychotic and nonpsychotic stalking. J Am Acad Psychiatry Law 25(3):317-334.
McAnaney K, Curliss L, Abeyta-Price CE (1993), From imprudence to crime: anti-stalking laws. Notre Dame Law Review 68(4):830-849.
Meloy JR (1999), Stalking: An old behavior, a new crime. Psychiatr Clin North Am 22(1):85-99.
Meloy JR (1998), The psychology of stalking. In: The Psychology of Stalking: Clinical and Forensic Perspectives, Meloy JR, ed. San Diego: Academic Press, pp2-23.
Meloy JR, Gothard S (1995), A demographic and clinical comparison of obsessional followers and offenders with mental disorders. Am J Psychiatry 152(2):258-263.
Mullen PE, Path M, Purcell R (2000), Stalkers and Their Victims. Cambridge, Mass.: Cambridge University Press.
Mullen PE, Path M, Purcell R, Stuart GW (1999), Study of stalkers. Am J Psychiatry 156(8):1244-1249.
Path M, Mullen PE (1997), The impact of stalkers on their victims. Br J Psychiatry 170:12-17.
Sohn EF (1994), Antistalking statutes: do they actually protect victims? Criminal Law Bulletin 30:203-241.
Tjaden P, Thoennes N (1998), Stalking in America: Findings from the National Violence Against Women Survey. Washington, D.C.: National Institute of Justice and Centers for Disease Control and Prevention.
Zona MA, Sharma KK, Lane J (1993), A comparative study of erotomanic and obsessional subjects in a forensic sample. J Forensic Sci 38(4):894-903.