Purytanie

author
17 minutes, 44 seconds Read

KalwinizmEdit

Główny artykuł: Kalwinizm

Purytanizm szeroko odnosi się do zróżnicowanego religijnego ruchu reformatorskiego w Wielkiej Brytanii zaangażowanego w kontynentalną tradycję reformowaną. Chociaż purytanie nie zgadzali się co do wszystkich punktów doktrynalnych, większość z nich podzielała podobne poglądy na temat natury Boga, ludzkiej grzeszności i relacji między Bogiem a ludzkością. Wierzyli, że wszystkie ich przekonania powinny opierać się na Biblii, którą uważali za bosko natchnioną.

Pojęcie przymierza było niezwykle ważne dla purytanów, a teologia przymierza stanowiła centralny element ich przekonań. Mająca swoje korzenie w pismach reformowanych teologów Jana Kalwina i Heinricha Bullingera, teologia przymierza była dalej rozwijana przez purytańskich teologów Dudleya Fennera, Williama Perkinsa, Johna Prestona, Richarda Sibbesa, Williama Amesa i, najpełniej, przez holenderskiego ucznia Amesa, Johannesa Cocceiusa. Teologia przymierza głosi, że kiedy Bóg stworzył Adama i Ewę, obiecał im życie wieczne w zamian za doskonałe posłuszeństwo; obietnica ta została określona mianem przymierza uczynków. Po upadku człowieka natura ludzka została skażona przez grzech pierworodny i nie była w stanie wypełnić przymierza uczynków, ponieważ każdy człowiek nieuchronnie łamał prawo Boże wyrażone w dziesięciu przykazaniach. Jako grzesznicy, każdy człowiek zasługiwał na potępienie.

Purytanie dzielili z innymi kalwinistami wiarę w podwójną predestynację, zgodnie z którą niektórzy ludzie (wybrani) zostali przeznaczeni przez Boga do otrzymania łaski i zbawienia, podczas gdy inni zostali skazani na piekło. Nikt jednak nie mógł zasłużyć na zbawienie. Zgodnie z teologią przymierza, ofiara Chrystusa na krzyżu umożliwiła zawarcie przymierza łaski, dzięki któremu wybrani przez Boga mogli zostać zbawieni. Purytanie wierzyli w bezwarunkowe wybranie i nieodpartą łaskę – Boża łaska została dana wybranym bezwarunkowo i nie można było jej odmówić.

ConversionEdit

Teologia przymierza uczyniła indywidualne zbawienie głęboko osobistym. Utrzymywała ona, że Boża predestynacja nie była „bezosobowa i mechaniczna”, ale była „przymierzem łaski”, w które człowiek wchodzi przez wiarę. Dlatego bycie chrześcijaninem nigdy nie mogło być zredukowane do prostego „intelektualnego uznania” prawdy chrześcijaństwa. Purytanie zgodzili się, „że skuteczne powołanie każdego wybranego świętego Boga zawsze przychodzi jako indywidualne, osobiste spotkanie z Bożymi obietnicami”.

Proces, w którym wybrani zostają przeniesieni z duchowej śmierci do duchowego życia (regeneracja), został opisany jako nawrócenie. Na początku purytanie nie uważali konkretnego doświadczenia nawrócenia za normatywne lub konieczne, ale wielu z nich zyskało pewność zbawienia dzięki takim doświadczeniom. Z czasem jednak purytańscy teologowie opracowali ramy dla autentycznego doświadczenia religijnego w oparciu o własne doświadczenia, jak również doświadczenia swoich parafian. Ostatecznie purytanie zaczęli uważać specyficzne doświadczenie nawrócenia za istotny znak czyjegoś wybrania.

Purytańskie doświadczenie nawrócenia było powszechnie opisywane jako występujące w dyskretnych fazach. Zaczynało się od fazy przygotowawczej, której celem było wywołanie żalu za grzech poprzez introspekcję, studiowanie Biblii i słuchanie kazań. Następnie następowało upokorzenie, kiedy grzesznik uświadamiał sobie, że jest bezsilny, aby uwolnić się od grzechu i że jego dobre uczynki nigdy nie zasłużą na przebaczenie. Dopiero po osiągnięciu tego punktu – uświadomieniu sobie, że zbawienie jest możliwe tylko dzięki Bożemu miłosierdziu – dana osoba doświadczała usprawiedliwienia, kiedy to sprawiedliwość Chrystusa została przypisana wybranym, a ich umysły i serca zostały odnowione. Dla niektórych purytanów było to dramatyczne doświadczenie i określali je jako narodzenie się na nowo.

Potwierdzenie, że takie nawrócenie rzeczywiście miało miejsce, często wymagało długotrwałej i nieustannej introspekcji. Historyk Perry Miller napisał, że purytanie „wyzwolili ludzi z bieżni odpustów i pokut, ale wrzucili ich na żelazną kanapę introspekcji”. Oczekiwano, że po nawróceniu nastąpi uświęcenie – „stopniowy wzrost zdolności świętego do lepszego postrzegania i szukania woli Bożej, a przez to do prowadzenia świętego życia”. Niektórzy purytanie próbowali znaleźć pewność swojej wiary, prowadząc szczegółowe zapiski na temat swojego zachowania i szukając dowodów zbawienia w swoim życiu. Duchowni purytańscy napisali wiele przewodników duchowych, aby pomóc swoim parafianom w dążeniu do osobistej pobożności i uświęcenia. Należały do nich The Plain Man’s Pathway to Heaven Arthura Denta (1601), Seven Treatises Richarda Rogersa (1603), Christian’s Daily Walk Henry’ego Scuddera (1627) i The Bruised Reed and Smoking Flax Richarda Sibbesa (1630).

Zbyt duży nacisk na swoje dobre uczynki mógł być krytykowany za bycie zbyt bliskim arminianizmowi, a zbyt duży nacisk na subiektywne doświadczenie religijne mógł być krytykowany jako antynomianizm. Wielu purytanów polegało zarówno na osobistym doświadczeniu religijnym, jak i na samobadaniu, aby ocenić swój stan duchowy.

Doświadczalna pobożność purytanizmu zostanie odziedziczona przez ewangelicznych protestantów XVIII wieku. Podczas gdy ewangelickie poglądy na nawrócenie pozostawały pod silnym wpływem teologii purytańskiej, purytanie wierzyli, że pewność zbawienia jest „rzadka, późna i jest owocem zmagań w doświadczeniu wierzących”, podczas gdy ewangelicy wierzyli, że pewność jest normatywna dla wszystkich prawdziwie nawróconych.

Kult i sakramentyEdit

Dalsze informacje: Reformowana teologia chrzcielna

Choć większość purytanów była członkami Kościoła Anglii, byli oni krytyczni wobec jego praktyk kultowych. W XVII wieku niedzielne nabożeństwo w ustanowionym kościele przybrało formę porannej modlitwy w Księdze Powszechnej Modlitwy (Book of Common Prayer). Mogło ono zawierać kazanie, ale Komunia Święta lub Wieczerza Pańska była sprawowana tylko sporadycznie. Oficjalnie od osób świeckich wymagano przyjmowania Komunii tylko trzy razy w roku, ale większość ludzi przyjmowała Komunię tylko raz w roku, na Wielkanoc. Purytanie byli zaniepokojeni błędami biblijnymi i katolickimi pozostałościami w modlitewniku. Purytanie sprzeciwiali się kłanianiu się w imię Jezusa, wymogowi noszenia przez księży komży oraz używaniu spisanych, ustalonych modlitw w miejsce modlitw improwizowanych.

Kazanie było centralnym elementem purytańskiej pobożności. Było ono nie tylko środkiem edukacji religijnej; purytanie wierzyli, że jest to najczęstszy sposób, w jaki Bóg przygotowuje serce grzesznika do nawrócenia. W niedziele purytańscy ministrowie często skracali liturgię, aby dać więcej czasu na głoszenie kazań. Purytańscy wierni uczęszczali na dwa kazania w niedziele i tyle kazań i wykładów w dni powszednie, ile tylko mogli znaleźć, często przemierzając wiele mil. Purytanie byli odrębni ze względu na swoje przywiązanie do sabatarianizmu.

Purytanie nauczali, że istnieją dwa sakramenty: chrzest i Wieczerza Pańska. Purytanie zgadzali się z kościelną praktyką chrztu niemowląt. Jednak efekt chrztu był sporny. Purytanie sprzeciwiali się zawartemu w modlitewniku twierdzeniu o regeneracji chrzcielnej. W teologii purytańskiej chrzest niemowląt był rozumiany w kategoriach teologii przymierza – chrzest zastępował obrzezanie jako znak przymierza i oznaczał przyjęcie dziecka do widzialnego kościoła. Nie można było założyć, że chrzest powoduje regenerację. Konfesja Westminsterska stwierdza, że łaska chrztu jest skuteczna tylko dla tych, którzy należą do wybranych, a jej skutki są uśpione, dopóki ktoś nie doświadczy nawrócenia w późniejszym okresie życia. Purytanie chcieli zlikwidować rodziców chrzestnych, którzy składali przysięgi chrzcielne w imieniu niemowląt, i przekazać tę odpowiedzialność ojcu dziecka. Purytanie sprzeciwiali się także czynieniu przez księży znaku krzyża podczas chrztu. Sprzeciwiano się prywatnym chrztom, ponieważ purytanie uważali, że głoszenie kazań powinno zawsze towarzyszyć sakramentom. Niektórzy purytańscy duchowni odmawiali nawet chrzczenia umierających niemowląt, ponieważ sugerowało to, że sakrament przyczynia się do zbawienia.

Purytanie odrzucili zarówno rzymskokatolickie (transsubstancjacja), jak i luterańskie (unia sakramentalna) nauki, że Chrystus jest fizycznie obecny w chlebie i winie Wieczerzy Pańskiej. Zamiast tego purytanie przyjęli reformowaną doktrynę o rzeczywistej obecności duchowej, wierząc, że w Wieczerzy Pańskiej wierni otrzymują Chrystusa duchowo. Zgadzając się z Thomasem Cranmerem, purytanie podkreślali, „że Chrystus zstępuje do nas w sakramencie przez swoje Słowo i Ducha, ofiarując się jako nasz duchowy pokarm i napój”. Krytykowali nabożeństwo z modlitewnika za zbytnie podobieństwo do katolickiej mszy. Na przykład wymóg, by ludzie klękali przy przyjmowaniu komunii, sugerował adorację Eucharystii, praktykę związaną z transsubstancjacją. Purytanie krytykowali również Kościół Anglii za dopuszczanie do komunii grzeszników, którzy nie wyrazili skruchy. Purytanie chcieli lepszego przygotowania duchowego (takiego jak wizyty domowe duchownych i testowanie ludzi na znajomość katechizmu) do komunii i lepszej dyscypliny kościelnej, aby zapewnić, że niegodni byli trzymani z dala od sakramentu.

Purytanie nie wierzyli, że bierzmowanie jest konieczne i uważali, że kandydaci byli źle przygotowani, ponieważ biskupi nie mieli czasu, aby ich odpowiednio zbadać. Nabożeństwo małżeńskie było krytykowane za użycie obrączki (co sugerowało, że małżeństwo jest sakramentem) oraz za to, że pan młody ślubował swojej narzeczonej „moim ciałem oddaję ci cześć”, co purytanie uważali za bluźnierstwo. W nabożeństwie pogrzebowym ksiądz składał ciało w ziemi „w pewnej i niezawodnej nadziei zmartwychwstania do życia wiecznego, przez Pana naszego Jezusa Chrystusa”. Purytanie sprzeciwiali się tej frazie, ponieważ nie wierzyli, że jest ona prawdziwa dla wszystkich. Zasugerowali, aby przeredagować je jako „powierzamy jego ciało wierząc w zmartwychwstanie sprawiedliwych i niesprawiedliwych, niektórych ku radości, a niektórych ku karze.”

Purytanie wyeliminowali muzykę chóralną i instrumenty muzyczne w swoich nabożeństwach, ponieważ kojarzyły się one z rzymskim katolicyzmem; jednak śpiewanie psalmów uznano za właściwe (zob. psalmodia ekskluzywna). Organy kościelne były powszechnie uszkadzane lub niszczone w okresie wojny domowej, jak np. w 1642 r., gdy siekierą zabrano się za organy w katedrze w Worcester.

EklezjologiaEdit

Polemiczny druk popularny z Katalogiem sekt, 1647.

Choć purytanie byli zjednoczeni w dążeniu do kontynuacji angielskiej reformacji, zawsze byli podzieleni w kwestiach eklezjologii i polityki kościelnej, a konkretnie w kwestiach dotyczących sposobu organizowania kongregacji, tego, jak poszczególne kongregacje powinny odnosić się do siebie nawzajem i czy ustanowione kościoły narodowe były biblijne. W tych kwestiach purytanie podzielili się na zwolenników polityki episkopalnej, prezbiteriańskiej i kongregacyjnej.

Episkopalni (znani jako partia prelatyczna) byli konserwatystami, którzy popierali zachowanie biskupów, jeśli ci przywódcy popierali reformy i zgadzali się dzielić władzą z lokalnymi kościołami. Popierali również ideę posiadania Book of Common Prayer, ale byli przeciwni wymaganiu ścisłej zgodności lub zbyt wielu ceremonii. Ponadto purytanie wzywali do odnowy kaznodziejstwa, duszpasterstwa i dyscypliny chrześcijańskiej w Kościele Anglii.

Podobnie jak episkopalianie, prezbiterianie zgadzali się, że powinien istnieć kościół narodowy, ale zorganizowany na wzór Kościoła Szkocji. Chcieli zastąpić biskupów systemem wybieralnych i reprezentatywnych ciał kierowniczych duchownych i świeckich (lokalne sesje, prezbiteria, synody, a w końcu ogólnokrajowe zgromadzenie ogólne). Podczas Interregnum prezbiterianie odnieśli ograniczony sukces w reorganizacji Kościoła Anglii. Zgromadzenie Westminsterskie zaproponowało utworzenie systemu prezbiteriańskiego, ale Długi Parlament pozostawił jego realizację władzom lokalnym. W rezultacie Kościół Anglii nigdy nie rozwinął pełnej hierarchii prezbiteriańskiej.

Kongregacjonaliści lub Niezależni wierzyli w autonomię lokalnego kościoła, który w idealnym przypadku byłby zgromadzeniem „widzialnych świętych” (czyli tych, którzy doświadczyli nawrócenia). Od członków wymagano przestrzegania przymierza kościelnego, w którym „zobowiązywali się do wspólnego oddawania czci Bogu i do wzajemnego wspierania się w poszukiwaniu dalszej prawdy religijnej”. Takie kościoły były uważane za kompletne same w sobie, z pełną władzą do określania własnego członkostwa, zarządzania własną dyscypliną i wyświęcania własnych ministrów. Ponadto sakramenty byłyby udzielane tylko tym, którzy są w przymierzu kościelnym.

Większość kongregacjonalnych purytanów pozostała w Kościele Anglii, mając nadzieję na zreformowanie go zgodnie z własnymi poglądami. Kongregacjonaliści z Nowej Anglii byli również nieugięci, że nie oddzielają się od Kościoła Anglii. Jednak niektórzy purytanie zrównali Kościół Anglii z Kościołem rzymskokatolickim i dlatego uważali, że nie jest on żadnym kościołem chrześcijańskim. Grupy te, takie jak Browniści, odłączyły się od ustanowionego kościoła i stały się znane jako Separatyści. Inni Separatyści przyjęli bardziej radykalne stanowiska w sprawie rozdziału kościoła od państwa i chrztu wierzących, stając się wczesnymi Baptystami.

Życie rodzinneEdit

The Snake in the Grass or Satan Transform’d to an Angel of Light, strona tytułowa wygrawerowana przez Richarda Gaywooda, ok. 1660

Based on Biblical portrayals of Adam and Eve, Puritans believed that marriage was rooted in prokreation, love, and, most importantly, salvation. Mężowie byli duchowymi głowami domu, podczas gdy kobiety miały demonstrować religijną pobożność i posłuszeństwo pod męskim autorytetem. Co więcej, małżeństwo reprezentowało nie tylko związek między mężem a żoną, ale także relację między małżonkami a Bogiem. Purytańscy mężowie sprawowali władzę poprzez kierowanie rodziną i modlitwę. Kobiecy związek z mężem i Bogiem był naznaczony uległością i pokorą.

Thomas Gataker opisuje purytańskie małżeństwo jako:

… razem przez pewien czas jako współuczestnicy w łasce tutaj, mogą królować razem na zawsze jako współczłonkowie w chwale tutaj w przyszłości.

Paradoks stworzony przez niższość kobiet w sferze publicznej i duchową równość mężczyzn i kobiet w małżeństwie ustąpił miejsca nieformalnej władzy kobiet w sprawach domu i wychowania dzieci. Za zgodą swoich mężów żony podejmowały ważne decyzje dotyczące pracy dzieci, własności, zarządzania karczmami i tawernami należącymi do ich mężów. Pobożne purytańskie matki zabiegały o sprawiedliwość i zbawienie swoich dzieci, łącząc kobiety bezpośrednio ze sprawami religii i moralności. W wierszu zatytułowanym „W odniesieniu do swoich dzieci” poetka Anne Bradstreet zastanawia się nad swoją rolą jako matki:

Miałam osiem ptaków wyklutych w jednym gnieździe; Cztery koguty tam były, a kury reszta. I nursed them up with pain and care, Nor cost nor labour I did spare.

Bradstreet nawiązuje do tymczasowości macierzyństwa, porównując swoje dzieci do stada ptaków nad przepaścią opuszczenia domu. Podczas gdy purytanie chwalili posłuszeństwo małych dzieci, wierzyli również, że poprzez oddzielenie dzieci od matek w wieku dojrzewania, dzieci mogą lepiej podtrzymywać wyższą relację z Bogiem. Dziecko mogło zostać odkupione jedynie poprzez religijną edukację i posłuszeństwo. Dziewczęta nosiły dodatkowe brzemię zepsucia Ewy i w okresie dojrzewania były katechizowane oddzielnie od chłopców. Edukacja chłopców przygotowywała ich do zawodów i ról przywódczych, podczas gdy dziewczęta były kształcone dla celów domowych i religijnych. Szczytem osiągnięć dzieci w społeczeństwie purytańskim był jednak proces konwersji.

Purytanie postrzegali relację między panem a sługą podobnie jak relację między rodzicem a dzieckiem. Tak jak od rodziców oczekiwano, że będą podtrzymywać purytańskie wartości religijne w domu, tak panowie przyjęli na siebie rodzicielską odpowiedzialność za mieszkanie i kształcenie młodych sług. Starsi służący również mieszkali z panami i byli otoczeni opieką w przypadku choroby lub zranienia. Afroamerykańscy i indiańscy służący byli prawdopodobnie wykluczeni z takich świadczeń.

Demonologia i polowania na czarowniceEdit

Dalsze informacje: Chrześcijańska demonologia

Jak większość chrześcijan we wczesnym okresie nowożytnym, purytanie wierzyli w aktywne istnienie diabła i demonów jako złych sił, które mogły opętać i wyrządzić krzywdę mężczyznom i kobietom. Istniała również powszechna wiara w czary i czarownice – osoby będące w zmowie z diabłem. „Niewyjaśnione zjawiska, takie jak śmierć zwierząt hodowlanych, choroby ludzi i ohydne drgawki, których doświadczali młodzi i starzy” można było przypisać pośrednictwu diabła lub czarownicy.

Purytańscy pastorzy podejmowali się egzorcyzmów w związku z opętaniem demonicznym w niektórych głośnych przypadkach. Egzorcysta John Darrell był wspierany przez Arthura Hildershama w sprawie Thomasa Darlinga. Samuel Harsnett, sceptyk w kwestii czarów i opętania, zaatakował Darrella. Jednak Harsnett był w mniejszości, a wielu duchownych, nie tylko purytanów, wierzyło w czary i opętanie.

W XVI i XVII wieku tysiące ludzi w całej Europie zostało oskarżonych o bycie czarownicami i straconych. W Anglii i Stanach Zjednoczonych, purytanie zaangażowali się w polowania na czarownice, jak również. W latach 1640-tych, Matthew Hopkins, samozwańczy „Witchfinder General”, był odpowiedzialny za oskarżenie ponad dwustu osób o czary, głównie w Anglii Wschodniej. W Nowej Anglii niewiele osób zostało oskarżonych i skazanych za czary przed 1692 rokiem; było najwyżej szesnaście wyroków skazujących.

Procesy czarownic z Salem w 1692 roku miały trwały wpływ na historyczną reputację purytanów z Nowej Anglii. Chociaż to polowanie na czarownice miało miejsce po tym, jak purytanie stracili polityczną kontrolę nad kolonią Massachusetts, purytanie wszczęli postępowanie sądowe przeciwko oskarżonym i byli członkami sądu, który ich skazał. Do czasu, gdy gubernator William Phips zakończył procesy, czternaście kobiet i pięciu mężczyzn zostało powieszonych jako czarownice.

MilenaryzmEdit

Dalsze informacje: Chrześcijańska eschatologia

Purytański millenaryzm został umieszczony w szerszym kontekście europejskich przekonań reformowanych na temat tysiąclecia i interpretacji proroctw biblijnych, dla których reprezentatywnymi postaciami tego okresu byli Johannes Piscator, Thomas Brightman, Joseph Mede, Johannes Heinrich Alsted i John Amos Comenius. Podobnie jak większość ówczesnych protestantów angielskich, purytanie opierali swoje poglądy eschatologiczne na historiozbawczej interpretacji Księgi Objawienia i Księgi Daniela. Protestanccy teologowie określali kolejne fazy, przez które świat musi przejść, zanim nastąpi Sąd Ostateczny, i mieli tendencję do umieszczania swojego własnego okresu w pobliżu końca. Oczekiwano, że ucisk i prześladowania będą narastać, ale ostatecznie wrogowie Kościoła – Antychryst (utożsamiany z Kościołem rzymskokatolickim) i Imperium Osmańskie – zostaną pokonani. Opierając się na Objawieniu 20, wierzono, że nastąpi tysiącletni okres (tysiąclecie), podczas którego święci będą rządzić z Chrystusem na ziemi.

W przeciwieństwie do innych protestantów, którzy mieli tendencję do postrzegania eschatologii jako wyjaśnienia „odległych planów Boga wobec świata i człowieka”, purytanie rozumieli ją jako opis „kosmicznego środowiska, w którym odrodzony żołnierz Chrystusa miał teraz toczyć walkę z mocą grzechu”. Na poziomie osobistym eschatologia była związana z uświęceniem, zapewnieniem o zbawieniu i doświadczeniem nawrócenia. Na szerszym poziomie eschatologia była soczewką, przez którą interpretowano wydarzenia takie jak angielska wojna domowa i wojna trzydziestoletnia. Purytański millenaryzm miał również aspekt optymistyczny; purytanie przewidywali przyszłe ogólnoświatowe odrodzenie religijne przed powtórnym przyjściem Chrystusa. Innym odstępstwem od innych protestantów było powszechne wśród purytanów przekonanie, że nawrócenie Żydów na chrześcijaństwo było ważnym znakiem apokalipsy.

Ta sekcja może być zbyt techniczna dla większości czytelników, aby ją zrozumieć. Proszę pomóc go poprawić, aby był zrozumiały dla nieekspertów, bez usuwania szczegółów technicznych. (Czerwiec 2018) (Learn how and when to remove this template message)

David Brady opisuje „lull before the storm” na początku XVII wieku, w którym „rozsądnie powściągliwa i systematyczna” protestancka egzegeza Księgi Objawienia była postrzegana z Brightmanem, Mede, i Hugh Broughtonem, po czym „literatura apokaliptyczna stała się zbyt łatwo zdeprecjonowana”, ponieważ stała się bardziej populistyczna i mniej naukowa. William Lamont argumentuje, że wewnątrz Kościoła elżbietańskie przekonania Johna Foxe’a o tysiącleciu zostały odsunięte na bok, a purytanie przyjęli zamiast nich „odśrodkowe” doktryny Thomasa Brightmana, podczas gdy Laudianie zastąpili „dośrodkowe” nastawienie Foxe’a do „chrześcijańskiego cesarza” przez narodowy i episkopalny Kościół bliżej domu, z jego królewską głową, jako prowadzący protestancki świat iure divino (boskim prawem). Viggo Norskov Olsen pisze, że Mede „oderwał się całkowicie od tradycji augustyńsko-foksjańskiej i jest ogniwem łączącym Brightmana z premillenializmem XVII wieku”. Tama pękła w 1641 r., kiedy tradycyjna retrospektywna cześć dla Thomasa Cranmera i innych zamęczonych biskupów w Acts and Monuments została wyparta przez wybiegające w przyszłość podejście do proroctw wśród radykalnych purytanów.

Similar Posts

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.